dawid pisze:
Przeczytaj kto założył ten temat, bo pouczasz a sam najpierw zacznij czytać od początku.

to wytłumacz o co Ci chodzi, bo nie rozumiem. Wpierw zakładasz wątek, a teraz nabijasz się z tych co założyli gaz ?

Gaz jak najbardziej. Zona jezdzi od kilku miesiecy i nic sie nie dzieje a robi ok 100km dziennie autostrada. Spalanie na poziomie 8-9l. Stag i butla 28l netto pod podloga wiec bagaznik w pelni funcjonalny jesli tak w ogole mozna nazwac bagaznik w mini.

Ciekawostka dla sceptykow. Sam jezdze S4B5 350+ lpg ogarnia bez problemu. Potwierdzone na hamowni +10KM na lpg w porownaniu do PB

maniujr pisze:

dawid pisze:
Przeczytaj kto założył ten temat, bo pouczasz a sam najpierw zacznij czytać od początku.

to wytłumacz o co Ci chodzi, bo nie rozumiem. Wpierw zakładasz wątek, a teraz nabijasz się z tych co założyli gaz ?

Sprawdz znaczenie słowa sarkazm. Z dupy się spinasz, rozszyfruj też emoty, które użyłem.

A co do gazu, zakładając wątek byłem studentem i tak, wtedy może to jakoś mogłoby mieć dla mnie znaczenie. Teraz mam inne zdanie i tyle. W życiu bym nie założył gazu chociażby dla faktu stania w kolejce po gaz do tego prosząc się, aby ktoś mi napełnił butlę.
Zresztą kiedyś o mało się z typem nie pobiłem bo mi wyskoczył z pyskiem, że się wbijam w kolejce po jego gazik, szkoda, że nie wie, że obok stanowiska do gazu też są normalne dyspozytory paliwa. I to po lewej i po prawej a wężyk do gazu tylko jeden. Ahhh... Golf III.

I nie spinaj się chłopie bo od razu na mnie naskoczyłeś. Żyłka Ci pęknie czy coś. Przykręć kurek, ten z gazem też. Eot.

W moim mieście jeszcze nie widziałem nigdy kolejki za gazem, zawsze albo jest pusto albo 1 osoba max, za to za benzyną kolejka jest zawsze . Tak czy siak, powiedzcie mi z doświadczenia po latach użytkowania, jakie są dodatkowe koszta związanie z posiadaniem gazu - poza kosztami instalacji? Tj. czy są dodatkowe przeglądy- i jak często, czy trzeba częściej wymieniać jakieś elementy itp.

dawid pisze:

maniujr pisze:

dawid pisze:
Przeczytaj kto założył ten temat, bo pouczasz a sam najpierw zacznij czytać od początku.

to wytłumacz o co Ci chodzi, bo nie rozumiem. Wpierw zakładasz wątek, a teraz nabijasz się z tych co założyli gaz ?

Sprawdz znaczenie słowa sarkazm. Z dupy się spinasz, rozszyfruj też emoty, które użyłem.

A co do gazu, zakładając wątek byłem studentem i tak, wtedy może to jakoś mogłoby mieć dla mnie znaczenie. Teraz mam inne zdanie i tyle. W życiu bym nie założył gazu chociażby dla faktu stania w kolejce po gaz do tego prosząc się, aby ktoś mi napełnił butlę.
Zresztą kiedyś o mało się z typem nie pobiłem bo mi wyskoczył z pyskiem, że się wbijam w kolejce po jego gazik, szkoda, że nie wie, że obok stanowiska do gazu też są normalne dyspozytory paliwa. I to po lewej i po prawej a wężyk do gazu tylko jeden. Ahhh... Golf III.

I nie spinaj się chłopie bo od razu na mnie naskoczyłeś. Żyłka Ci pęknie czy coś. Przykręć kurek, ten z gazem też. Eot.

czuć pieniądz taki sarkazm

btw - 90% stacji ma już samoobsługę (tak, samoobsługa przy lpg). W Poznaniu też nie ma kolejek. Może wcale te sknery nie są stąd znowu ten sarkazm

satyr88 pisze:W moim mieście jeszcze nie widziałem nigdy kolejki za gazem, zawsze albo jest pusto albo 1 osoba max, za to za benzyną kolejka jest zawsze . Tak czy siak, powiedzcie mi z doświadczenia po latach użytkowania, jakie są dodatkowe koszta związanie z posiadaniem gazu - poza kosztami instalacji? Tj. czy są dodatkowe przeglądy- i jak często, czy trzeba częściej wymieniać jakieś elementy itp.

Coroczne badanie techniczne jest droższe o 64pln. Poza tym co 15tys wymieniasz filtr fazy lotnej za 50pln i co 50tys filtr fazy ciekłej za 20pln.

Dramatu nie ma. Zrobiłem już ponad 60tys na gazie i chodzi bez zarzutów. Koszt przejechania 100km to jakieś 28pln

Sorry za post pod postem, ale nie mogę edytować...