Czas na Nas.
My dotarliśmy we wtorek ok 5:00 pod dom Mirka i Adasia, żeby zamienić Miniaki i Aga ze Zbyszkiem udali się dalej w podróż do domu, trzeba przyznać, że to załoga z największymi przygodami, drogę powrotną przejechali trzema Miniakami – swoim, moim i Małgosi.
Nasze lenistwo (wiezienie Miniaka na lawecie) przynajmniej się na coś przydało a nasz „młody” dzielnie wracał na kołach.
5 km przed naszą granicą, zatrzymała Nas niemiecka Policja do kontroli, na szczęście skończyło się na strachu, chociaż Ania liczyła już Euro na mandat – choć nie wiem za co?
IMM bardzo udany i świetnie zorganizowany. Na spotkaniu Prezydentów w głosowaniu na organizację IMM w 2010 wygrał „czarny koń” klub Bavaria Mini z Niemiec, który jako ostatni złożył swoją kandydaturę. Francuzi niestrudzenie startujący – już po raz trzeci – byli przekonani, że zwycięstwo mają w kieszeni i trzeba przyznać, że ich prezentacja była na wysokim poziomie, chociaż zabrakło nam filmu, który pokazywali w Podlesicach.
W niedziele, podczas oficjalnego zakończenia zlotu, mieliśmy okazję wyjść na scenę wszyscy razem (chociaż zabrakło kilku osób). Dzięki dla wytrwałych, bo czekaliśmy dzielnie prawie dwie godziny...
Dzięki Wam mamy kolejny puchar: „Biggest Foreign Mini Club attending”
Szczególne podziękowania dla Małgosi i Wojtka, dzięki którym nie po raz pierwszy Polska pokazała się jako gościnny Klub. Jak zwykle można było skosztować naszych „specjałów”.
Wielkie dzięki dla Agi i Zbyszka za całą pracę i czas poświęcony na prezentację naszego Klubu.
Serdeczne podziękowania dla Kitka i Marcina, bez Was nie byłoby tyle piwa
Dziękuję Marzence i Marcinowi za bezinteresowną pomoc oraz za przewiezienie klubowych materiałów i pomocy naukowych
Nie taki Krakus straszny jak................
Dzięki Kubuś za „przeładowanie” swojego autka, wiem jak było Ci ciężko jechać z tym wszystkim.
Dla całego Klubu Mini, za świetną atmosferę, całonocną imprezę dla IMM’owiczów i reprezentowanie Nas na arenie międzynarodowej.
Bez Was nie byłoby takiego IMM’u
Mam nadzieję, że w przyszłym roku w Anglii spotkamy się w co najmniej tak dużym składzie jak w tym roku.
Pozdrawiamy
Adam i Ania
[ Dodano: Czw 15 Maj, 2008 ]Pierwsze zdjęcie z pucharem
[ Dodano: Czw 15 Maj, 2008 ]MKP