Nacisnąłem kilka razy na pedał hamulca żadna kontrolka się nie zapala, lecz mam wrażenie ze pedał dość głęboko wchodzi w podłogę.
W przyszłym tyg. umówiłem się jeszcze raz na wizytę w M-Auto w Katowicach.

Już powoli zaczyna mnie ten "mądry" system irytować. Całe szczęście że jak jest poniżej 3'C to w ogóle się auto nie wyłącza i mam święty spokój Bo jak juz się wyłączy to zaraz się z znów uruchamia a to jest zdziebko irytujące.

Ale cóż... jak nikt nie wie co mu dolega to będę musiał z tym żyć

Ja też mam z tym ostatnio problem... Na początku auto gasło normalnie i wyświetlała się ikonka start/stop. Teraz nie chce zgasnać w ogóle, czy jest -3 czy +10st. C.

Czy system może mieć jakiś inny czujnik temperatury niż ten, który wyświetla temperaturę zewnętrzną? Bo ewidentnie mam walnięty ten czujnik - na zewnątrz mróz, a on pokazuje cały czas dodatnią temperaturę, nawet po długim postoju.

Zastanawiałem się też czy przyczyną nie jest wymiana żarówek na LEDowe, bo sygnalizuje mi wciąż błąd żarówki.

bez diagnostyki nic nie stwierdzisz, wiec szkoda pisac