Strona 2 z 2

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 18 mar 2013, 15:14
autor: iad
Planuje zastosować metodę jaką znalazłem na innym forum:

http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/pr ... 8845728a19

myślę że nie powinno to odchodzić, najpierw wypróbuję to na tym kubku co znajduję się za hamulcem ręcznym, bo i tak ten szary kolor jest trochę porysowany.
Jak wyjdzie, to pomaluję pozostałe elementy wnętrza oraz te chromowane obramówki wokół xenonów.

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 18 mar 2013, 19:50
autor: Brennt
jeździsz S-ką MINI i chce Ci się pieprzyć w takie domorosłe malowanie samochodu rodem z forum fiesty? :roll:

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 18 mar 2013, 20:29
autor: iad
Lubię czasem pogrzebać sam przy aucie :)
a google znalazły na forum fiesty opis malowania plastików

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 18 mar 2013, 21:03
autor: se7ven
Brennt pisze:jeździsz S-ką MINI i chce Ci się pieprzyć w takie domorosłe malowanie samochodu rodem z forum fiesty? :roll:
Tam trochę więcej ludzi ma pojęcie o autach niż w temacie nowych MINI.
I nie podniecaj się zanadto tym czym jeździsz jak prawie nic nie potrafisz sam zrobić.

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 18 mar 2013, 23:19
autor: Brennt
se7ven pisze:
Brennt pisze:jeździsz S-ką MINI i chce Ci się pieprzyć w takie domorosłe malowanie samochodu rodem z forum fiesty? :roll:
Tam trochę więcej ludzi ma pojęcie o autach niż w temacie nowych MINI.
I nie podniecaj się zanadto tym czym jeździsz jak prawie nic nie potrafisz sam zrobić.
wiem, ze mozna sobie wystrugac deske rozdzielcza z drewna, pytanie czy jest sens to robic...

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 19 mar 2013, 09:06
autor: Alfik30
wiem, ze mozna sobie wystrugac deske rozdzielcza z drewna, pytanie czy jest sens to robic...[/quote]

Jeżeli właścicielowi podoba się wystrugana drewniana deska, i lepiej się z nią czuje, to oczywiście że taka przerôbka jest sensowna, natomiast nie rozumiem sensu negowania ludzkich upodobań. Jeden woki heavy metal a inny disco, czy któtyś z tych osób jest wieśniakiem ? Pewnie jeded dla drugiego tak. Dla mnie nie . To ja jestem wieśniakiem, bo sam mieszkam na wsi :) i na dodaek jeżdżę mniakiem, a to już chyba profanacja :)

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 19 mar 2013, 10:11
autor: Brennt
nie neguje ludzkich upodoban :D chodzi mi o to, czy warto ryzykowac wyglad auta i srac sie z malowaniem paru plastikow dla byc moze 50-100zl oszczednosci, czy moze jednak lepiej kupic jakies zamienniki

jesli kogos urazilem, przepraszam

- nie umiem tego zrobic
- uwazam to za kiepski pomysl

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 19 mar 2013, 10:21
autor: g00dMan
Brennt pisze:jeździsz S-ką MINI i chce Ci się pieprzyć w takie domorosłe malowanie samochodu rodem z forum fiesty? :roll:
teraz to zabłysnąłeś facepalm

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 20 mar 2013, 20:17
autor: zoy
iad pisze:Planuje zastosować metodę jaką znalazłem na innym forum:

http://www.fiestaklubpolska.pl/forum/pr ... 8845728a19

myślę że nie powinno to odchodzić, najpierw wypróbuję to na tym kubku co znajduję się za hamulcem ręcznym, bo i tak ten szary kolor jest trochę porysowany.
Jak wyjdzie, to pomaluję pozostałe elementy wnętrza oraz te chromowane obramówki wokół xenonów.
lepiej zastosuj hydrografikę (fakt koszty) lub pokryj carbonem (ori carbonem). Malowanie jest stosowane na chropowatych elementach, nie widzę sensu robienia takiego zabiegu w Minim gdzie dekory są gładkie (idealne do hydro lub carbonowania)
Co do plastikowego chromu, jeśli się zdecydujesz na malowanie to powodzenia! :)
i daj znać jak wyszło

Re: Deska rozdzielcza_obudowa wskaznikow

: 20 mar 2013, 21:02
autor: Alfik30
zoy pisze:Co do plastikowego chromu, jeśli się zdecydujesz na malowanie to powodzenia! :)
i daj znać jak wyszło
W moim mini chciałem mieć wewnętrzny pakiet chromowy. W BMW oryginalny zestaw kosztuje ponad 1200 zł. Zacząłem szukać zamienników i znalazłem a ebay-u zamienniki za ok 400-500 zł, ale pomyślałem że zamienniki mogą być kiepskiej jakości tzn. niekoniecznie muszą dobrze być spasowane. Z tego powodu postanowiłem zdemontować elementy i dać do metalizacji próżniowej. Po metalizacji całość została pokryta bezbarwnym lakierem samochodowym (klarem), aby było trwałe. Generalnie efekt jest bardzo dobry. Moim zdaniem zupełnie nie odbiega od oryginału. Mam oryginalne lusterka zewnętrzne w wersji chromowej i porównując metalizację z lakierem bezbarwnym z tymi lusterkami nie widzę żadnej różnicy w wyglądzie, dotyku i podejrzewam że w trwałości będzie tak samo. Twardy bezbarwny lakier doskonale chroni elementy przed porysowaniem. Uważam że zarówno po metalizacji jak również po zwykłym malowaniu na wybrany kolor dobrze byłoby zabezpieczyć elementy dodatkową warstwą twardego lakieru.