maniujr pisze:droższe w zakupie - fakt 1, problematyczne przy wymianie - fakt 2, droższe przy montażu - fakt 3, ale wystarczy mieć 2 komplety felg (lato i zima) i po problemie 2/3 przez lata, a są mocniejsze i naprawdę ratują jak masz laczka.

nie naprawia się ich na pewno, jeśli chodzi o rozcięcie boków, a co do zarzucania tyłem... kwestia masy auta na tylnej osi..., temperatury, nawierzchni i toru jazdy/prędkości. mi raczej przodem wyjeżdża (trzymam gazem w łukach, jak odpuścisz to wiadomo, że tył ucieknie). tyłem zarzuca jak go sprowokuję balansem, hamując lewą nogą w zakręcie, albo ręcznym

Na tak wysokim zawieszeniu nie ma sie co dziwic ze dupa ucieka itp. Zrobilbys to samo w obnizonym miniaczu na tych samych oponach i juz by nie bylo tego zachowania. Kwestia srodka ciezkosci. Kiedys na seri tez mi wyrzucalo dupe z zakretow po obnizeniu i utwardzeniu oraz usztywnieniu auto jezdzi jak po szynach

zgadza się. chodziło mi o to, że to nie wina runflat'ów jak niektórzy sugerują.

maniujr pisze:zgadza się. chodziło mi o to, że to nie wina runflat'ów jak niektórzy sugerują.

RF lepiej trzyma na zakretach bo ma mocniejsza siatka na bokach i opona przy ostrym wchodzeniu w zakret nie podlega takim ugieciom jak normalna guma. Ale jak wiadomo wszystko ma swoje plusy i minusy a do wyscigow i tak uzywa sie normalne lacie. Ja tez smigam na normalnych bo na RF to mialbym dopiero mega twardo na tych nastawach gwintu co mam...

w RF nie chodzi o oszczędność tylko o spokój myśli - bo fizycznie problem przebitej opony przestaje istnieć. i fakt - jest mniej komfortowo, trudniej się zmienia oponę, opony są droższe i gorzej dostępne itp. ale moim zdaniem warto. assistance nie pojawia się w sekundę, a opona może strzelić w najróżniejszych momentach, np. kiedy wyjątkowo nam się gdzieś śpieszy. jeżdżę tak już dobre kilka lat (lato i zima 16" RSC na osobnych felgach) i zero problemów. raz opona złapała gwoździa i nawet nie wiedziałem gdzie i kiedy, dowiedziałem się dopiero po zasygnalizowaniu tego przez system. ponieważ było to koło prawy tył to gdyby nie kontrolka w życiu bym nie poczuł że jadę bez powietrza...

hello pisze:w RF nie chodzi o oszczędność tylko o spokój myśli - bo fizycznie problem przebitej opony przestaje istnieć. i fakt - jest mniej komfortowo, trudniej się zmienia oponę, opony są droższe i gorzej dostępne itp. ale moim zdaniem warto. assistance nie pojawia się w sekundę, a opona może strzelić w najróżniejszych momentach, np. kiedy wyjątkowo nam się gdzieś śpieszy. jeżdżę tak już dobre kilka lat (lato i zima 16" RSC na osobnych felgach) i zero problemów. raz opona złapała gwoździa i nawet nie wiedziałem gdzie i kiedy, dowiedziałem się dopiero po zasygnalizowaniu tego przez system. ponieważ było to koło prawy tył to gdyby nie kontrolka w życiu bym nie poczuł że jadę bez powietrza...

Ja caly czas smigam na normalnych lackach i nie mialem nigdy problemow jeszcze. A nie zaloze RF na do naciagu bo jest to raczej niewykonalne…

Kazdy jezdzi na tym co lubi i uspokaja jego wewnetrzne "JA"

hello pisze:raz opona złapała gwoździa i nawet nie wiedziałem gdzie i kiedy, dowiedziałem się dopiero po zasygnalizowaniu tego przez system. ponieważ było to koło prawy tył to gdyby nie kontrolka w życiu bym nie poczuł że jadę bez powietrza...

Nie wiem czy to nie wada fabryczna... ja też złapałem prawy tył

Niestety u mnie było gorzej bo do moich opon zimowych miałem 660 km i musiałem mieć coś już... i musiałem kupić 2 normalne... Ale jak tu już zostało powiedziane - każdemu według potrzeb.

W.

u mojej mamy letnie Bridgestone są zwykłe, a zimowe Goodyeary UG7 RF... dla mnie RF to porażka, strasznie twarde i mało komfortowe. ale to może dlatego, że pierwszy raz miałem z nimi do czynienia. ale tam jest balon 195/55/16.. w Audi takich opon nie ma, ale i tak jestem przyzwyczajony do twardych gum. u siebie w A5 mam 255/35/19 Dunlop SportMaxx GT i Michelin Pilot Sport 2, obie opony mega twarde. ale i tak bardziej komfortowe niż te RF..

jedrekx pisze:u mojej mamy letnie Bridgestone są zwykłe, a zimowe Goodyeary UG7 RF... dla mnie RF to porażka, strasznie twarde i mało komfortowe. ale to może dlatego, że pierwszy raz miałem z nimi do czynienia. ale tam jest balon 195/55/16.. w Audi takich opon nie ma, ale i tak jestem przyzwyczajony do twardych gum. u siebie w A5 mam 255/35/19 Dunlop SportMaxx GT i Michelin Pilot Sport 2, obie opony mega twarde. ale i tak bardziej komfortowe niż te RF..

Uwiez sa jeszcze twardsze od tego co wymieniles

Olo pisze:

jedrekx pisze:u mojej mamy letnie Bridgestone są zwykłe, a zimowe Goodyeary UG7 RF... dla mnie RF to porażka, strasznie twarde i mało komfortowe. ale to może dlatego, że pierwszy raz miałem z nimi do czynienia. ale tam jest balon 195/55/16.. w Audi takich opon nie ma, ale i tak jestem przyzwyczajony do twardych gum. u siebie w A5 mam 255/35/19 Dunlop SportMaxx GT i Michelin Pilot Sport 2, obie opony mega twarde. ale i tak bardziej komfortowe niż te RF..

Uwiez sa jeszcze twardsze od tego co wymieniles

Jak dla mnie Dunlop Sport 01 RF, ktore teraz mam sa za twarde...

Czy ktos probowal juz: ToyoProxes T1-R?

kawa pisze:

Olo pisze:

jedrekx pisze:u mojej mamy letnie Bridgestone są zwykłe, a zimowe Goodyeary UG7 RF... dla mnie RF to porażka, strasznie twarde i mało komfortowe. ale to może dlatego, że pierwszy raz miałem z nimi do czynienia. ale tam jest balon 195/55/16.. w Audi takich opon nie ma, ale i tak jestem przyzwyczajony do twardych gum. u siebie w A5 mam 255/35/19 Dunlop SportMaxx GT i Michelin Pilot Sport 2, obie opony mega twarde. ale i tak bardziej komfortowe niż te RF..

Uwiez sa jeszcze twardsze od tego co wymieniles

Jak dla mnie Dunlop Sport 01 RF, ktore teraz mam sa za twarde...

Czy ktos probowal juz: ToyoProxes T1-R?

Na golfie mialem i powiem ze spoko na suchym na mokrym juz nie jest za ciekawie...

Falkeny FK453 a do mini FK452 sa bardzo dobre i wcalenie ustepuja Dunlopom, Michelin, Yokohamie i innym topowym firma.

a ja właśnie nabyłem drogą kupna nowe ContinentalContiSport 3 215/45 R17 z lutego 2013r zwykłe,
bo nasłuchałem się od wielu osób i w warsztatach, że na takim profilu to Run Flaty i niekomfortowe i wszystko wali, stuka oraz zawieszeniu się dostaje.

Kupię ten uszczelniacz w szpraju + jak Pipidi koło dojazdowe na dłuższe podróże bo i tak w trase to max 2osoby jadą z bagażami także dojazdówka znajdzie dla siebie przestrzeń.

Pytanie brzmi teraz czy ktoś ma w MINI i może mi podać rozmiary dojazdówki?
Wiem że średnica musi się zgadzać ale chce zobaczyć co tam macie ;P

Zobcz co ci wogole wejdzie najmniejszego na Ske na zaciski przednie.

Co do zestawow to po tekim zestawie naprawczym i tak opona do kosza co prawda zam firmy co czyszcza potem felgi i kola z tego syfu ale nie kasuja mala oraz opona juz nie jest taka sama.

Co do rozmiaru to raczej 205/45/17 215 to na 35/18 prawidlowy rozmiar dla mini

Bzyq pisze:

tomsop pisze:mam dunlopy run flat trochę starawe ( prawa to już trupy) ale dalej na nich śmigam minusem jest ze przy 50-60 km/h w ostrych zakrętach trochę mi tyłek ucieka... mieliście coś takiego? Wiem, że jest to igranie z ogniem ale jeszcze tydzień musze czekać na nowe gumy.
1

Mam Goodyear NCT5 RF też już swoje mają i w ostrym zakręcie też tak mam. Myśle nad wymianą. Jaka opinia na temat Dunlop'ów co o nich możesz powiedzieć ile sezonów, jaki przebieg na nich masz? Ja na Goodyear'y nie narzekam, dobrze się trzymają jak na swój czas i eksploatacje. Słyszałem, że Dunlopy szybko się ścierają to prawda?

57 tysięcy opony były założone jako seryjne, tak widnieje w dokumentach. przez nieuwagę poprzedniego właściciela prawa została krzywo przytarta. Ja zrobiłem na oponach 4 tysiące i powiem Ci że nie jest źle. Jedyne co czuje każdą dziurę ( mój tata śmieje się ze nawet czuje jak po pasach przejeżdżam)... Wczoraj wyważyłem dwie tylnie opony i problem się zmniejszył. Mini trzyma się drogi jak przyklejone do 60 km/h przy 80/90 i ostrych zakrętach tyłek trochę ucieka..... Powodzenia

jedrekx pisze: u siebie w A5 mam 255/35/19 Dunlop SportMaxx GT i Michelin Pilot Sport 2, obie opony mega twarde. ale i tak bardziej komfortowe niż te RF..

To chyba nie zasługa opon ale zawieszenia audi. W moim a6 jest podobnie mino "laczka" auto jest komfortowe...

tomsop pisze:

jedrekx pisze: u siebie w A5 mam 255/35/19 Dunlop SportMaxx GT i Michelin Pilot Sport 2, obie opony mega twarde. ale i tak bardziej komfortowe niż te RF..

To chyba nie zasługa opon ale zawieszenia audi. W moim a6 jest podobnie mino "laczka" auto jest komfortowe...

możliwe, mam 1BE (czyli twardsze, nieobniżone). ale na zimowych Dunlopach Winter 3D 225/50/17 jest rewelacja