Moim zdanie gaz w mini to głupstwo. Na ale każdy robi co uważa za słuszne.

Najlepszym przykladem tego jest ten model:

http://otomoto.pl/mini-cooper-s-ok-260- ... 33649.html

Do sprzedania Mini Cooper S zmodyfikowany na 260 km. W samochodzie zostało zrobione m. in.
- watercooler
- nowy kompresor
- zwiększone doładowanie kompresora
- sportowy wałek
- nowe sprzęgło
- nowa instalacja gazowa
- nowe opony

Obecna moc samochodu to jakieś 260 km co daje naprawdę niesamowitą frajdę z jazdy. Samochód był robiony dla siebie i nie był używany do ścigania. Jest używany jako drugie auto dla przyjemności. Sprzedaję ponieważ mam nowy pomysł na samochód

Stac go na mody a nie stac na paliwo... Dziwne zjawisko to tak jakby oddac Porsche do Gumballa i potem go agazowac bo 780KM bedzie za duzo pilo

Oszczędność to nie głupota. Jeżeli ktoś ma ochotę jeździć na gazie to jego sprawa

gaz ma większą temp. spalania, takie mody obciążają silnik + do tego gaz i jakby dobrze to auto ciskać regularnie to obstawiam że coś strzeli tak z 10 razy szybciej niż w serii na benzynie

Kocyk pisze:Oszczędność to nie głupota. Jeżeli ktoś ma ochotę jeździć na gazie to jego sprawa

Jak widze porsche Cayenn nowe zagazowane to tez powiesz, ze oszczednosc? Jak kogos stac kupic Auto za 500tys to nietaktem jest pytanie ile to pali a juz wogole wsadzanie gazu do tego. Jak chce malo palce auto to niech kupi Lupo 3L a nie gazowac takie auta.

Mialem na serwisie gdzie serwisowalem kiedys wojego gniota na gazie Audi A6 2.7 Biturbo auto na gazie zrobilo 160tys i nic sie nie dzialo wiec nie ma tragedi az tak, ze cos bedzie mega szybko padac. Ogolnie jak sie auto katuje to wysztko ma 2-3 krotnie mniejsza zywotnosc i tego sie nie da oszukac na seri chyba ze zrobimy OEM+ czyli wzmocnimy wszystko a to juz nie ma mowy o ekonomi i oszczedzaniu bo wzmocnienia podzespolow i zakucie motoru to nie male wydatki.

Jak moza zauwazyc tylko samochody budzetowe maja standardowe instalacje gazowe jakos bmw czy audi do najmniejszych nie wpycha gazu z fabryki bo jak wspomnialem jak kogos stac na auto i jego utrzymanie to gazu nie wsadzi do auta

czemu sobie jeden z drugim uzurpuje prawo do oceniania, że jak kogoś stać na auto to też go stać na paliwo ?

jak się ma kasę to już nie trzeba oszczędzać ? ciekawa teoria.

nie chcesz, nie zakładaj, kto chce, zakłada i nikomu nic do tego, więc skończcie ten drętwy wątek porsche czy mini w gazie to nietakt.

Tak, bo wątek dotyczy instalacji zbiornika w bagazniku czy pod autem....
Duzo do powiedzenia ale nie w temacie

Olo pisze:Najlepszym przykladem tego jest ten model:

http://otomoto.pl/mini-cooper-s-ok-260- ... 33649.html

Do sprzedania Mini Cooper S zmodyfikowany na 260 km. W samochodzie zostało zrobione m. in.
- watercooler
- nowy kompresor
- zwiększone doładowanie kompresora
- sportowy wałek
- nowe sprzęgło
- nowa instalacja gazowa
- nowe opony

Obecna moc samochodu to jakieś 260 km co daje naprawdę niesamowitą frajdę z jazdy. Samochód był robiony dla siebie i nie był używany do ścigania. Jest używany jako drugie auto dla przyjemności. Sprzedaję ponieważ mam nowy pomysł na samochód

Stac go na mody a nie stac na paliwo... Dziwne zjawisko to tak jakby oddac Porsche do Gumballa i potem go agazowac bo 780KM bedzie za duzo pilo

pierdolisz waść głupoty to jest moje ex mini i ja montowałem w nim gaz i celem montażu gazu nie był brak gotówki

hello pisze:gaz ma większą temp. spalania, takie mody obciążają silnik + do tego gaz i jakby dobrze to auto ciskać regularnie to obstawiam że coś strzeli tak z 10 razy szybciej niż w serii na benzynie

ty też pierdolisz głupoty ... wskaźnik egt pokazuje 50 stopni niższą temperature spalin na lpg...

hz10 pisze:pierdolisz waść głupoty to jest moje ex mini i ja montowałem w nim gaz i celem montażu gazu nie był brak gotówki

uuu kolega ekolog

tak, obecny własciciel nie dopisał jeszcze że w celu poprawy wyziewu jest katalizator z s2000 i standardowo odetkany wydech , czujesz jaki ze mnie ekolog? załozyłem katalizator... nawet. stalowy żeby sie nie stopił:lol:

tak, obecny własciciel nie dopisał jeszcze że w celu poprawy wyziewu jest katalizator z s2000 i standardowo odetkany wydech , czujesz jaki ze mnie ekolog? załozyłem katalizator... nawet. stalowy żeby sie nie stopi:lol:

hz10 pisze:

Olo pisze:Najlepszym przykladem tego jest ten model:

http://otomoto.pl/mini-cooper-s-ok-260- ... 33649.html

Do sprzedania Mini Cooper S zmodyfikowany na 260 km. W samochodzie zostało zrobione m. in.
- watercooler
- nowy kompresor
- zwiększone doładowanie kompresora
- sportowy wałek
- nowe sprzęgło
- nowa instalacja gazowa
- nowe opony

Obecna moc samochodu to jakieś 260 km co daje naprawdę niesamowitą frajdę z jazdy. Samochód był robiony dla siebie i nie był używany do ścigania. Jest używany jako drugie auto dla przyjemności. Sprzedaję ponieważ mam nowy pomysł na samochód

Stac go na mody a nie stac na paliwo... Dziwne zjawisko to tak jakby oddac Porsche do Gumballa i potem go agazowac bo 780KM bedzie za duzo pilo

pierdolisz waść głupoty to jest moje ex mini i ja montowałem w nim gaz i celem montażu gazu nie był brak gotówki

A co wieksza moc

Nie powiesz mi ze zamontowales bo nie miales juz co montowac bo dla mnie jest paranoicznie smiesznie a po 2gie wyrazaj sie bo jakas kultura tutaj jednak obowiazuje.

Zamist gazu trzeba bolo wrzucic sobie suchy podtlenek...

widzisz miałem taki kaprys bo skoro i tak już dołożyłem połowe wartości auta to 3 tyś w tą czy w tą nie zrobiło róznicy mało tego zrobiłem nim tylko 1tyś kilometrów i sprzedałem wiesz czemu ? nie nie było to duże spalanie tylko kompletny brak frajdy z jazdy... czy wy wszędzie musicie doklejać teorje spiskowe? widze że następny właściciel też nie pokochał mini... życie.

hz10 pisze:widzisz miałem taki kaprys bo skoro i tak już dołożyłem połowe wartości auta to 3 tyś w tą czy w tą nie zrobiło róznicy mało tego zrobiłem nim tylko 1tyś kilometrów i sprzedałem wiesz czemu ? nie nie było to duże spalanie tylko kompletny brak frajdy z jazdy... czy wy wszędzie musicie doklejać teorje spiskowe? widze że następny właściciel też nie pokochał mini... życie.

Nitk niczego nie dokleja tylko 90% instalacji gazowych jest wsadzana w ramach oszczednosci i tanszego przemieszczania sir. Rozumiem, ze auta firmowe jezdza na gazie albo ze w dieslach czipuja motory bo w skali miesiaca mniejsze spalanie nawet o litr na setek aug flotowych przynosi masakryczne kwoty.

Kazdy kupuje i robi co uwaza dla mnie jest to nie na miejscu a w szczegolnosci gazowanie diesla jak to na zachodzie robia i w pl juz tez.

A co masz na mysli frjade jezdzenia? Co Ci ja ma dac sama mod w aucie? Ja wymienilame juz pol samochodu w przeciagu roku a na nastepny sezon kuje motor i zmieniam uklad hamulcowy bo to co zrobilem juz z mini to tez moge powiedziec, ze seryjny mini nie dawal takiej frajdy jak taki co jest utwardzony i usztywniony. Jest oblzymia roznica...

Jesli oczekuje, ze po podniesieniu samej mocy ma byc ostro to troche tak nie dziala bo jedno ciagnie nastepne, ja zanim moc podniose a juz wymineilem turbo na takie do 320KM wymieniam wszystko inne.

Tak jak mowie kwestia gustu i uznania zrobiles jak uwazales ja napisalem co ja uwazalem i mozna zakonczyc ta dywagacje bo brniemy w gusta i gusciki a to temat bez konca

Tak wiec nie robiac wiecej OT wrocmy do tematu gazu w mini

Ogolnie dla mnie porazka bo bagaznika nie ma wogole w aucie. Co innego w clubmanie bo nie wiem czy jakbym kupil clubmana 1.6 beztrubo nie zagazowalbym tego ale tylko po to ze przy przebiegach rocznych 100tys troche sie zaoszczedzi na felgi i air raida i inne bajery ze stanow

Peace V[/u]