Sucharek:
Spotykają się dwie osoby w Warszawie:
- Cześć skąd jesteś?
- Z Warszawy.
- To wiem, ale skąd?

Tak na rozluźnienie;)

pamiętajcie ze jest warszawa i praga, przy czym do warszawy nie zaliczamy Ursynowa, Wilanowa, ochoty, ursusa, okecia, Marymontu


a caly ten spor o bycie bardziej polskim od innych jest bez sensu

Witek pisze:

Beny pisze:

pampas1 pisze:Przykro mi Mikołaj , że pracując w Naszm Mieście nie umiesz uszanować wydarzeń z 1944r . Nie musiałeś silić się na taki komentarz .

PAMPAS

Dlatego ja odmawiam propozycji pracy w Warszawie

Beny... akurat tutaj nie ma znaczenia gdzie mieszkasz i skąd pochodzisz.

Pampas powinien raczej napisać, że będąc polakiem.

Witku, wiem, wiem, też uważam wypowiedź Mikołaja za niefortunną

luzik

flapjck1 pisze:pamiętajcie ze jest warszawa i praga, przy czym do warszawy nie zaliczamy Ursynowa, Wilanowa, ochoty, ursusa, okecia, Marymontu


a caly ten spor o bycie bardziej polskim od innych jest bez sensu

to ja bylem wczoraj tylko chwile w Warszawie a potem już tylko Praga i Piaseczno

słuchajcie żeby się bardziej pogrążyć
byłem w kinie
dobry dokument ukazujący uroki wojny..... każdej wojny
tylko ten komentarz braci zbędny.

flapjck1 pisze:do warszawy nie zaliczamy Ursynowa

Hola, hola. Są tacy co pamiętają, że ursynów to kiedyś był mokotów, był on przeszyty tymczasowymi mostami a z autobusów tylko 504 tam jeździło

wiesz, do mnie na WIES tez autobus jeździ z ZTM

kolejna dawka luzu:


Warszawiak, Ślązak i Kaszub pojechali na wczasy do Egiptu. Gdy płynęli łódką, wyłowili z wody gliniany dzban z dziwną pieczęcią. Po chwili złamali tę pieczęć i z dzbana wyleciał Dżinn.
- Uwolniliście mnie, spełnię wasze trzy życzenia. Po jednym na każdego.
Kaszub:
- Ja tak kocham Kaszuby... Niech zawsze woda w jeziorach będzie czysta, ryb będzie pod dostatkiem, a turyści niech będą porządni i bogaci.
Dżinn:
- Nudnawe życzenie, ale jak chcesz. Zrobione.
Warszawiak:
- Wybuduj dookoła Warszawy ogromny mur, żeby odgrodzić moje miasto od reszty tego zacofanego kraju i żeby żadni wsiowi mi tu nie przyjeżdżali.
Dżinn:
- OK. Zrobione. Teraz ty - Dżinn zwraca się do Ślązaka.
Slązak:
- Powiedz mi coś więcej o tym murze wokół Warszawy.
- No, otacza całe miasto, jest betonowy, wysoki na kilometr i szeroki na trzy kilometry u podstawy. Mysz się nie prześlizgnie.
Slązak:
- Dobra. Nalej wody do pełna.

ZNAKOMITE!

rozmowa schodzi z tematu, ale co tam

flapjck1 pisze:wiesz, do mnie na WIES tez autobus jeździ z ZTM

ale nazywa sie linia podmiejska

bardziej chodzi mi o to, ze to co teraz tam jest to jest od kilku lat dopiero - do tesco i do metra a nie wiem jaka jest ulica obok.

dowcip niezly

i riposta:
http://kwejk.pl/obrazek/1832420/witamy-na-slasku.html

seriously? jak ktoś ma inne zdanie o PW to jest wrogiem narodu?

już to przerabialismy

Dlaczego ludzie z innych miast nie lubią Warszawianek?
- Bo z jednej strony jest Wola i Ochota, a z drugiej Włochy i Bródno.