Wielkie podziękowania dla wszystkich Organizatorów ode mnie i Ani. Spędziliśmy wspaniały, relaksujący weekend. Zlot dopracowany w najmniejszych szczegółach, atrakcje w piątek i sobotę naprawdę super! Niedzielna posiadówka na myślenickim rynku świetnie zorganizowana- niczego nam nie brakowało - ławeczki, stoły, parasole, nagłośnienie, auta tuż obok, słodki poczęstunek, kawa, napoje Tymbarku do woli, smalec, ogórki, świetny żurek.
Cały zlot na wysokim poziomie a Władżes się odgraża, że V-ty zlot za rok będzie "na bogato"
Z przyjemnością czekamy na przyszły rok - pierwszy weekend lipca.

pozdrawiamy Ania i Tomek

pisze z trasy:) na takie Zloty to i na koniec swiata bym pojechal!!!! Super atmosfera!! Organizacja dopieta na ostatni guzik, wszyscy przyjazni i otwarci. Pogoda dopisala :)Wielkie podziekowania za pomoc przy moim aucie:) Jak to Nasz Papiez kiedys powiedzial "Coz powiedziec, Zal odjezdzac!".
Ponizej mam jedna fotke z ranka jak zbieralismy sie pod restauracja.
Jeszcze raz dzieki za tak gorace ugoszczenie!!
Jak zdrowie pomoze i Mini dopomoze to dozobaczenia za rok!!

Dziękujemy Wszystkim, którzy przyczynili się do zorganizowania tak fajnego zlotu!
Na Zarabiu świetnie się odpoczywa, a kopalnia soli .. Zwiedzałem ją w podstawówce, więc wczoraj było tak, jak pierwszy raz!!
A Mary pyta, kiedy znów Was wszystkich spotkamy?

DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM CIOCIOM I WUJKOM ZA POMOC W OGARNIANIU MARYSI (z każdym kolejnym rokiem będzie lepiej)!

Do zobaczenia tam, w drugi weekend lipca 2016!

Szczegóły skomentuję później - muszą się w pamięci ułożyć =)
Ale całkowicie zgadzam się z tym, co napisał Beny (chodzi mi o żur i ogórki, i chleb ze smalcem też - takiego nigdzie nie ma! =))

Rysiu007 jak podróż powrotna?

Zatrzymalismy sie na noc w Belchatowie u rodzinki. Jade pomalu ,bo boje sie troche o te lozysko,a dzieciaki to odsypiaja caly weekend,nawet im brewka nie drgnie. Jak Marysia? Dlugo wracaliscie?

Beny pisze:Z przyjemnością czekamy na przyszły rok - pierwszy weekend lipca.

Drugi weekend lipca

pszemax pisze:DZIĘKUJĘ WSZYSTKIM CIOCIOM I WUJKOM ZA POMOC W OGARNIANIU MARYSI (z każdym kolejnym rokiem będzie lepiej)!

"Ogarnianie" Marysi to sama przyjemność. Ale potem ciocie poszły w odstawkę, jak się narzeczony znalazł

Ok. 19.15 byliśmy w domu.
Mary spała do Siewierza.
W Częstochowie kolacyjka i tankowanie.
Pozdrawiam!!

No popatrz tez zajechalismy do Czestochowy na lody

Grubo:)

celebryci

Witam

INFORMACJA DLA ZLOTOWICZÓW Z SOBOTNIEJ NOCY RYSIA 007 I KOLEGI Z BIELSKA JANEK Z KRAKOWA DO DZIŚ ŚPI W HOTELU TAK SPODOBAŁ SIE MU 4 ZLOT MINI W MYŚLENICACH.
I WYRUSZA Z NIEGO DOPIERO Z KOŃCEM SIERPNIA NA ZLOT NAD MORZE.

POZDROWIENIA DLA WSZYSTKICH

Hehe kolega z Bielska to Mateusz Janek tak trzymaj!!

Beny pisze:
zdjęcia jak ogarnę

Tomek no weś się ogarnij ... czekamy na foty ...