Wyjaśnię teraz skąd te wyniki oraz opowiem co nie co o EVENCIE
Na dzięn dobry wsiedliśmy do swoich samochodów i od razu mieliśmy do przejechania PRÓBĘ sprawnościową z instruktorem na miejscu pasażera
1 próba zapoznawcza
2 próba na czas
instruktor nie oceniał, nie zwracał uwagi - celowo aby zobaczyć nawyki i umiejętności "kursantów"
Następnie - na sali wykładowczej podano wyniki - po tym przeprowadzony został wykład - czysta teoria - ok 1H
Po wykładzie część praktyczna
podział na grupy - po czym każda grupa wykonywała następujące ćwiczenia
1. Prawidłowe trzymanie kierownicy, postawa za kierownicą, slalom między pachołkami (trzymając kierownicę wyłącznie w pozycji 14.45)
2. Jazda po łukach między pachołkami - w taki sposób aby jak najmniej wytracać prędkość oraz aby samochód jak najmniej się wychylał (mierzono skale wychylenia samochodu w zakrętach)
3. Parkowanie na ręcznym między pachołkami
4. Sprint na wyznaczonym odcinku
5. TEST łosia przy 70km/h
6. Omijanie przeszkody przy prędkości 90km/h (widzisz przeszkodę jednak instruktor mówił kiedy masz hamować - z zaskoczenia)
Po całym szkoleniu - na zakończenie ta sama próba na czas co była na początku - po czym porównywanie czasu
ok 95% uczestników poprawiła swoje wyniki - większość nawet znacznie
w moim przypadku - po szkoleniu czas był gorszy o jakieś 20 setnych
jednak wynikało to z zagapienia się na końcu odcinku i strącenia pachołka - inaczej czas byłby jeszcze lepszy od pierwszego
Organizatorzy wrzucili jako uczestnika jednego ze swoich ludzi - (licencjonowanego kierowcę w Toyocie Avensis) - nie wiedzieliśmy o tym - celowo