Strona 2 z 3

Re: Ilość Mini na drogach

: 31 paź 2016, 17:56
autor: Drail
cjango pisze:
Beny pisze:
Zbigg pisze:@ Beny:
Bez urazy, nie miałem nic złego na myśli, ot po prostu kondycja finansowa przeciętnego Polaka jest jaka jest. Sam jeżdżę 10 letnim R50 bo mi się jego buda i wnętrze podoba, no i mnie na niego stać. :wink: W klasyku bym się nie odnalazł, z kolei nowsze generacje to już trochę nie to.
a wiesz, tu się z tobą zgadzam, oczywiście klasyk na co dzień to już trochę trudny temat, to z nowych mini najbardziej podobają mi się te do 2007? 08? (nie znam się na nowych za bardzo) czyli R50, R53, każde następne już bardziej pokraczne a te pierwsze są bardziej spójne stylistycznie

jak dla mnie to R56 clubman jest bardzo fajny i udany stylistycznie ale jako auto na co dzień stanowczo za mały, a samochód weekendowy już mam :wink:
Dla mnie r56 to samochód na codzień :D Ale nie zamierzam rodziny zakładać w najbliższym czasie, więc wystarcza :)

Re: Ilość Mini na drogach

: 13 gru 2016, 19:22
autor: Inferno
W Warszawie jeździ ich naprawdę sporo. U mnie na osiedlu 50 domów są 3. 2 Countrymany i jeden hatch :-)
Dla mnie to informacja ze Polacy zaczynaja kupować sercem. Wcześniej tylko Skody jeździły :-)

Re: Ilość Mini na drogach

: 13 gru 2016, 21:55
autor: Drail
A idź, chciałem się wyróżnić trochę z tłumu. To teraz w Gliwicach pełno tego jeździ.

Re: Ilość Mini na drogach

: 15 gru 2016, 17:24
autor: Inferno
Według mnie to bardziej chodzi o frajdę z jazdy. Rzadko kiedy spotykam gościa w Mini nie uśmiechniętego. Jeszcze nie spotkałem w Mini agresywnego buraka - wysnuwam teorie że w Mini jest więcej szczęśliwych ludzi :-)
No chyba że łańcuch rozrządu strzelił .....

Re: Ilość Mini na drogach

: 15 gru 2016, 23:24
autor: Gibki Staruszek
lata miną ... moda minie ... bmw zrobi kolejne pokraki ...znowu marketing wmówi ludziom jakie to cool auta i tak to się będzie kręciło ... a pewnie doczekam się ,że R50 będzie uważane za klasyka i remontowane z takim sercem i zapałem jak obecne klasyki... zastanawiałem sie nawet czy już dziś nie szukać modelu z pierwszego roku produkcji z możliwie niskim numerem seryjnym :D może ktoś ma ? :mrgreen:

Re: Ilość Mini na drogach

: 16 gru 2016, 00:42
autor: Psztymucel
Ja już się spotkałem z określeniem klasyk w odniesieniu R50/R53. No ale pani nie kojarzyła klasyka.

Re: Ilość Mini na drogach

: 16 gru 2016, 06:38
autor: Inferno
Gibki Staruszek pisze:lata miną ... moda minie ... bmw zrobi kolejne pokraki ...znowu marketing wmówi ludziom jakie to cool auta i tak to się będzie kręciło ... a pewnie doczekam się ,że R50 będzie uważane za klasyka i remontowane z takim sercem i zapałem jak obecne klasyki... zastanawiałem sie nawet czy już dziś nie szukać modelu z pierwszego roku produkcji z możliwie niskim numerem seryjnym :D może ktoś ma ? :mrgreen:
Kurczę , a ja kupiłem mini wcale nie z powodu marketingu. Zawsze mi się podobały klasyki niestety dzisiaj jeździmy szybciej niż kiedyś i wyposażenie takie jak poduszki czy kurtyny, strefy zgniotu ( żona jeździ z naszymi dzieciakami) jest dla mnie bardzo ważne.
Ale i tak to co lubimy w nim najbardziej - cała rodzina, to jak się prowadzi!
Miałem już dużo aut, zdaje sobie sprawę że są takie które prowadzi się lepiej ale mnie na nie stać.
Jestem szczęśliwym posiadaczem wieśniaka, niezależnie co BMW o nim mówi.
A tak na marginesie to wcale nie jestem fanem marki BMW :wink:

Re: Ilość Mini na drogach

: 16 gru 2016, 08:53
autor: Gibki Staruszek
Inferno pisze:
Gibki Staruszek pisze:lata miną ... moda minie ... bmw zrobi kolejne pokraki ...znowu marketing wmówi ludziom jakie to cool auta i tak to się będzie kręciło ... a pewnie doczekam się ,że R50 będzie uważane za klasyka i remontowane z takim sercem i zapałem jak obecne klasyki... zastanawiałem sie nawet czy już dziś nie szukać modelu z pierwszego roku produkcji z możliwie niskim numerem seryjnym :D może ktoś ma ? :mrgreen:
Kurczę , a ja kupiłem mini wcale nie z powodu marketingu. Zawsze mi się podobały klasyki niestety dzisiaj jeździmy szybciej niż kiedyś i wyposażenie takie jak poduszki czy kurtyny, strefy zgniotu ( żona jeździ z naszymi dzieciakami) jest dla mnie bardzo ważne.
Ale i tak to co lubimy w nim najbardziej - cała rodzina, to jak się prowadzi!
Miałem już dużo aut, zdaje sobie sprawę że są takie które prowadzi się lepiej ale mnie na nie stać.
Jestem szczęśliwym posiadaczem wieśniaka, niezależnie co BMW o nim mówi.
A tak na marginesie to wcale nie jestem fanem marki BMW :wink:
ja uwielbiam ludzi którzy cieszą się z tego ,ze jadą mini (bez znaczenia rocznik) a strasznie mnie irytują ci co się cieszą , ze inni im tego zazdroszczą lub chcą na siłę stać się cool, modnym, zauważalnym....jakimś .... itp. na szczęście bmw mini jest coraz więcej i amatorzy lansowania się będą musieli szukać innych egzotycznych marek.

Re: Ilość Mini na drogach

: 16 gru 2016, 11:41
autor: flapjck1
Teze ze R50/53 to klasyk forsuje BMW, kilka razy w ich materialach wewn. reklamowych itepe widzialem okreslenie klasyk i nie dotyczylo ono "naszego" klasyka :)

Re: Ilość Mini na drogach

: 16 gru 2016, 12:21
autor: Gibki Staruszek
ja nie zwracam uwagi jaką historyjkę koncern sobie wymyśla ... :mrgreen:zupełnie nic nie czytam :D kiedyś MK1 było też nowe ... modne ... rodzinne ... ale nie wszystkie dzisiejsze auta staną się klasykami ... ciekawe jak będzie z modelami new mini :) może nasze wnuki śmiać się będą ,ze ktoś kiedyś jeździł tak niebezpiecznym,benzynowym, tylko z 8 airbagami i jakimiś dziwnymi strefami zgniotu autem. :)

Re: Ilość Mini na drogach

: 16 gru 2016, 22:42
autor: Inferno
Gibki Staruszek pisze:ja nie zwracam uwagi jaką historyjkę koncern sobie wymyśla ... :mrgreen:zupełnie nic nie czytam :D kiedyś MK1 było też nowe ... modne ... rodzinne ... ale nie wszystkie dzisiejsze auta staną się klasykami ... ciekawe jak będzie z modelami new mini :) może nasze wnuki śmiać się będą ,ze ktoś kiedyś jeździł tak niebezpiecznym,benzynowym, tylko z 8 airbagami i jakimiś dziwnymi strefami zgniotu autem. :)
Ja myśle że przyszłość to pojazdy autonomiczne. Wsiadasz mówisz gdzie chcesz jechać i zaczynasz za kierownicą czytać gazetę ( oczywiście wersja elektroniczna :wink: ). Czyli takie taksi bez taksówkarza.
Ja szczęśliwie tez nie czytam korpomowy BMW i nic mnie ona nie obchodzi....
Chyba jestem za mało odważny na klasyka, może kiedyś ...

Re: Ilość Mini na drogach

: 17 gru 2016, 00:59
autor: Drail
Gibki Staruszek pisze: ja uwielbiam ludzi którzy cieszą się z tego ,ze jadą mini (bez znaczenia rocznik) a strasznie mnie irytują ci co się cieszą , ze inni im tego zazdroszczą lub chcą na siłę stać się cool, modnym, zauważalnym....jakimś .... itp. na szczęście bmw mini jest coraz więcej i amatorzy lansowania się będą musieli szukać innych egzotycznych marek.
A dlaczego zaraz uważasz, że amatorzy lansowania będą musieli szukać innych marek? Ja na przykład chciałem się wyróżnić z tego zbiorowiska puszek. No ile osób by zwróciło uwagę na chociażby E90 a Minika? Nie mówię tu o frajdzie z jazdy, bo jest ogromna.

Re: Ilość Mini na drogach

: 17 gru 2016, 10:29
autor: Gibki Staruszek
Drail pisze:
Gibki Staruszek pisze: ja uwielbiam ludzi którzy cieszą się z tego ,ze jadą mini (bez znaczenia rocznik) a strasznie mnie irytują ci co się cieszą , ze inni im tego zazdroszczą lub chcą na siłę stać się cool, modnym, zauważalnym....jakimś .... itp. na szczęście bmw mini jest coraz więcej i amatorzy lansowania się będą musieli szukać innych egzotycznych marek.
A dlaczego zaraz uważasz, że amatorzy lansowania będą musieli szukać innych marek? Ja na przykład chciałem się wyróżnić z tego zbiorowiska puszek. No ile osób by zwróciło uwagę na chociażby E90 a Minika? Nie mówię tu o frajdzie z jazdy, bo jest ogromna.
wyróżnić się a lansować to zupełnie co innego ... sam się wyróżniam i nawet mnie to czasem męczy ...a moja Kaśka nie lubi jeździć klasykiem "bo sie wszyscy gapią" :oops: ... Co do szukania nowych marek to chyba logiczne ,że lanser nie będzie miał auta takiego jak co piaty na ulicy :)

Re: Ilość Mini na drogach

: 17 gru 2016, 11:14
autor: Drail
Gibki Staruszek pisze:
Drail pisze:
Gibki Staruszek pisze: ja uwielbiam ludzi którzy cieszą się z tego ,ze jadą mini (bez znaczenia rocznik) a strasznie mnie irytują ci co się cieszą , ze inni im tego zazdroszczą lub chcą na siłę stać się cool, modnym, zauważalnym....jakimś .... itp. na szczęście bmw mini jest coraz więcej i amatorzy lansowania się będą musieli szukać innych egzotycznych marek.
A dlaczego zaraz uważasz, że amatorzy lansowania będą musieli szukać innych marek? Ja na przykład chciałem się wyróżnić z tego zbiorowiska puszek. No ile osób by zwróciło uwagę na chociażby E90 a Minika? Nie mówię tu o frajdzie z jazdy, bo jest ogromna.
wyróżnić się a lansować to zupełnie co innego ... sam się wyróżniam i nawet mnie to czasem męczy ...a moja Kaśka nie lubi jeździć klasykiem "bo sie wszyscy gapią" :oops: ... Co do szukania nowych marek to chyba logiczne ,że lanser nie będzie miał auta takiego jak co piaty na ulicy :)
Jako dla mnie, Mini zawsze się wyróżniało. Już od małego jak widziałem Fasole to chciałem Mini :D A po tym jak były właściciel mnie przewiózł to stwierdziłem że to jednak to :)

Re: Ilość Mini na drogach

: 17 gru 2016, 14:30
autor: Gibki Staruszek
Drail pisze:
Gibki Staruszek pisze:
Drail pisze: A dlaczego zaraz uważasz, że amatorzy lansowania będą musieli szukać innych marek? Ja na przykład chciałem się wyróżnić z tego zbiorowiska puszek. No ile osób by zwróciło uwagę na chociażby E90 a Minika? Nie mówię tu o frajdzie z jazdy, bo jest ogromna.
wyróżnić się a lansować to zupełnie co innego ... sam się wyróżniam i nawet mnie to czasem męczy ...a moja Kaśka nie lubi jeździć klasykiem "bo sie wszyscy gapią" :oops: ... Co do szukania nowych marek to chyba logiczne ,że lanser nie będzie miał auta takiego jak co piaty na ulicy :)
Jako dla mnie, Mini zawsze się wyróżniało. Już od małego jak widziałem Fasole to chciałem Mini :D A po tym jak były właściciel mnie przewiózł to stwierdziłem że to jednak to :)
i tak trzymaj!!! będą jeszcze z Ciebie ludzie :mrgreen: :mrgreen: