Strona 2 z 3
Re: Mój Mini R50
: 15 kwie 2017, 22:30
autor: czarls
Czy pomalowanie felg, przyciemnienie szyb i wziecie ciemniejszej kratki to dla ciebie agrotuning?
Bardziej chodziło mi o powód dla którego jest tak grubo "przepocony"
Od jednej strony więc raczej to leci z czegoś innego. Jutro załącze zdjęcie.
Re: Mój Mini R50
: 16 kwie 2017, 19:34
autor: czarls
Cześć, parę fot, napotkałem dwa problemy
Po 1 zniszczyło mi się podświetlenie tablicy. Kupiłem nowe na allegro, ale nie wiem ja kto zamontować, trzeba zdjąć to co jest na załączonym zdjęciu?
JEszcze z tym zbiorniczkiem.. jest cały zalany a w środku prawie pusto!!
Re: Mój Mini R50
: 16 kwie 2017, 19:35
autor: czarls
Co robić? Wymienić zbiorniczek? Czy to skad indziej leci
Re: Mój Mini R50
: 16 kwie 2017, 20:28
autor: Zbigg
Co do oświetlenia, to masz tam ząb i spinkę od zewnętrznej strony, podważasz płaskim wkrętakiem jak w
1:15 i możesz wyjąć szybkę. Żeby się dobrać do bebeszków trzeba odkręcić cały ten chromowany daszek znad tablic.
BTW kupiłeś jakieś ledowe lampki do tego? Komputer Mini jest dość czuły na taki crafting, ludzie co wkładają ledy zamiast fabrycznych żarówek donoszą, że kom lubi od tego świrować - sypie błędami i odpala disco na desce. Może będzie OK, ale nie zdziw się jakby co...
Co do źródła wycieku, to nikt zdalnie nie stwierdzi skąd cieknie. Wytrzyj do sucha, zakręć i obserwuj czy i skąd się wyciek pojawi.
Poziom płynu masz mieć na połowie tego dzyndzla, między liniami.
Re: Mój Mini R50
: 16 kwie 2017, 23:56
autor: Bzyq
Zostaw ten zbiorniczek i czym prędzej zalej pentosinem (podanym na korku).
A co do ledów to nie spotkałem się by R50 z tego powodu wyrzucał błędy.
Re: Mój Mini R50
: 17 kwie 2017, 08:27
autor: czarls
Ok dzięki za radę odnośnie pentosinu.
Problem z tymi żarowkami jest taki, że przepaliła się jedna, zdjąłem już te szybki, ale to nowe co kupiłem, niby dedkowane do R50 a nie mogą wejść
.
Tam są takie jakby ząbki które trzymały lampkę a teraz mam cały moduł i w tym jest rzecz.
Re: Mój Mini R50
: 17 kwie 2017, 16:57
autor: Saguaro
ja mam R50 przy tablicy ledy z całymi obudowami (szybkami) i nie wywalają żadnych błędów. Zwolennikiem nie jestem, ale żona gdzieś pogubiła ori lampki, na chwilę jej wsadziłem takiei i śmiga do dziś
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 11:53
autor: Borówa
Płyn chłodniczy ma dziwny rdzawy kolor. Warto by się tym zaintetesować.
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 12:50
autor: bejcman
Jeśli wypadły Ci lampki podświetlenia tablicy to pewnie skorodowały uchwyty.
Naprawa poprzez wymianę listwy, w ASO ok.305pln bez rabatu - listwa z podświetleniem, przyciskiem otwierania klapy.
Wymiana ok.15 minut.
pozdrawiam
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 13:08
autor: szpynior
Te ledy to sh1t, też je kupiłem i prawie połamały mi styki. Nie pasują dokładnie. Wstawiłem żarówki led i śmiga aż miło .
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 14:35
autor: czarls
Dzięki wszystkim za odpowiedź, zamontuję lampki, jeszcze muszę skombinować osłonki dobre
Co do płynu wspomagania, jest go trochę mało, ale pentosinu akurat nie mogę dostać, czy może być febi bilstein chf 11s (to samo oznaczenie, inna firma)?
A co do płynu chłodniczego, niedawno był wymieniany tylko z własnej głupoty do zbiorniczka wyrównawczego nalałem trochę koncentratu, dodam wody destylowanej i powinno być git (?). Kolor nie jest taki jak na zdjęciu, dziwnie uchwyciło, jest czerwony tylko na górze lekko brązowawy.
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 14:44
autor: flapjck1
mozesz wlac to febi
a plyn chlodzacy: nie ma 2óch warstw? wierzchniej tlustej? bo jak tak to masz tam jakis olej...
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 14:49
autor: czarls
Fakt, kiedyś znajdowało się tam trochę oleju, było to widać kiedy miałem niebieski płyn (biała zawiesinka).
Ja robię bardzo krótkie przebiegi (codziennie 5-10km) silnik nawet nie zdąży się nagrzać, słyszałem, że w tym przypadku trochę oleju się może dostać i tak jest, bo minęło już parę lat i nic z tym się nie dzieje. Wymieniam tylko częściej płyn chłodniczy.
Wlałem to febi, weszło z 200ml. Tylko dostał jakiegoś wycia przy małych prędkościach (20-30km/h). Macie może pomysł o co chodzi?
Dokładnie jeszcze nie jestem w stanie opisać bo za mało przejechałem, dziś trasa 80km to zobaczymy.
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 16:02
autor: flapjck1
sprawdz plyn czy sie nie pieni, mozliwe ze bylo wlane cos zupelnie innego i teraz zareagowaly, najlepiej byloby wylac wszystko i zalac swiezy pewny CHF11
Re: Mój Mini R50
: 18 kwie 2017, 16:38
autor: czarls
Niee, trzeszczało jeszcze przed wlaniem cholera wie czemu
bo wcześniej bez oznak a nic nie ruszałem.