komp wymusza wlaczenie wiatraka przy odpalonej klimie
w normalnych okolicznosciach wlacza ten wiatrak czujnik temp za posrednictwem rezystora biegow na samym wiatraku - ergo - masz walniete rezystory na wiatraku

rezystor był naprawiany , wszystko chodziło jak powinno załączał się tak przy 95 stopniach
nagle przestało działać
możliwe by rezystor znów szlak trafił ?
macie jakiś patent jak to sprawdzić , bo rozbierania troszkę jest .

Nie wiem, elektryk mi to ogarniał. Jedyne co sam możesz to sprawdzić bezpiecznik, bo albo to albo rezystor, ewentualnie czujnik, ale obstawiam 1 albo 2

o bezpieczniku nie pomyślałem sprawdzę , wiesz może który

pod maską po stronie kierowcy, na osłonie od spodu masz wszystkie opisane

maniujr pisze:Układ jest zamknięty. Jak stary jest reduktor ? jaka marka ?

Poszukaj na forum albo YT jak to się robi... było nie raz omawiane.

Reduktor na gwarancji, ma jakieś 1,5 roku. Marka nie wiem, może ze zdjęcia ktoś wywnioskuje.

Widzę jeszcze, że gaziarze zmienili mocowanie zbiorniczka wyrównawczego (załączniki) czy to może mieć wpływ?

Jeśli było by to co mówicie, odłączenie reduktora (podłączenie węża z płynem z ominięciem reduktora), jazda na benzynie powinna rozwiązać problem?

odepnij wąż idący od reduktora to listwy wtryskowej (tam gdzie jest filtr fazy lotnej)

maniujr pisze:odepnij wąż idący od reduktora to listwy wtryskowej (tam gdzie jest filtr fazy lotnej)

a dlaczego ten? myślałem żeby odpiąć ogrzewanie reduktora i połączyć oba węże ze sobą z pominięciem reduktora, przecież to tam może pojawiać się problem, chyba że coś źle rozumiem?

Dobrze zrozumiałeś, a ja pomyliłem wątki, bo gdzieś też ktoś pytał o lpg, a odpinając ten wąż możesz sprawdzić czy wtryski nie przepuszczają, albo podciśnienie, ale wtedy jest problem z odpalaniem po postoju.

Co z tym wiatrakiem, bo jak on się nie załącza to masz odpowiedź i niepotrzebnie kombinujesz.

maniujr pisze:Dobrze zrozumiałeś, a ja pomyliłem wątki, bo gdzieś też ktoś pytał o lpg, a odpinając ten wąż możesz sprawdzić czy wtryski nie przepuszczają, albo podciśnienie, ale wtedy jest problem z odpalaniem po postoju.

Co z tym wiatrakiem, bo jak on się nie załącza to masz odpowiedź i niepotrzebnie kombinujesz.

wentylator się załącza. Temperatura stoi jak zaczarowana, jeszcze nigdy w żadnym aucie nie miałem tak szybko temperatury pracy. Po kilku minutach temperatura jest na środku wskaźnika i tam zostaje.

A odpalanie na postoju też czasami jest problem, czasami dopiero za drugim razem załapie.

No to na moje to na 99% przepuszczający reduktor albo wtrysk. Niestety nawet reduktor BRC po dwóch latach potrafi iść do regeneracji. U mnie po regeneracji zniknął problem z płynem i odpalaniem na zimnym po dłuższym postoju, a znim do tego doszedłem wymieniłem pompę paliwa, filtr itd...

Co do temperatury to MINI bardzo szybko się nagrzewa. Docenisz to zimą

maniujr pisze:No to na moje to na 99% przepuszczający reduktor. Niestety nawet BRC nawet po dwóch latach potrafi iść do regeneracji.

Co do temperatury to MINI bardzo szybko się nagrzewa. Docenisz to zimą

OK - tylko dwie kwestie.

1. Dlaczego przy minimalnym poziomie, praktycznie nie widocznym w zbiorniczku wyrównawczym płyn nie wylewa się? wentylatory i ogrzewanie działa bez problemu?

2. Żonka jeździ tak już ponad rok i nic złego się nie dzieje - od początku reduktor byłby uszkodzony?

W każdym razie muszę jechać do zakładu LPG po jakąś złączkę żeby połączyć przewód i odłączyć gaz - zobaczymy jak wtedy będzie się to zachowywało.

Z tym płynem u mnie było identycznie. Jak było sucho w zbiorniczku (na zimnym) to nie wywalał. Płyn w układzie jest, ale poziom poniżej min. Jest go mało i się szybko nagrzewa. Po nagrzaniu poziom zapewne jest. Jak dolałem (na zimnym) to po rozgrzaniu leciało spod korka, albo z tradycyjnie rozszczelniającego się na szwie zbiorniczka, aż kiedyś nie wytrzymał jeden wąż. Jeździłem tak kilka lat, zrobiłem na lpg ponad 120kkm w niecałe 5lat i dopiero przed sprzedażą zrobiłem reduktor, ale wkurzało mnie, zwłaszcza, że 2-3lata miałem problem z odpalaniem po nocy i po pracy. Z początku raz na jakiś czas, później już notorycznie. Generlanie możesz to olać, ale jak będzie bardzo niski poziom płynu to padnie ogrzewanie i zauważysz późniejsze przełączanie się na lpg lub jego brak. Co do regenracji reduktora, to sprawdź ile kosztuje nowy reduktor, bo może się okazać, że nie ma sensu naprawiać.

No nic - zacznę od odpięcia reduktora i sprawdzenia co wtedy, reduktor jest na gwarancji - tylko jak udowodnić usterkę?

no jak bez nie będzie wywalał płynu, a z będzie, to chyba wszystko jasne, tylko pamiętaj o odpowietrzaniu układu