Re: Mini Cooper R56 - problem z szarpaniem
: 08 gru 2017, 11:52
Sprzęgło działa niezależnie od tego czy silnik jest zimny czy ciepły więc nie wydaje mi się żeby to miało z nim związek.
Tak,tylko dziwno że to chrobotanie i klekotanie jest głośniejsze przy ruszaniu.Randall pisze:Sprzęgło działa niezależnie od tego czy silnik jest zimny czy ciepły więc nie wydaje mi się żeby to miało z nim związek.
Ostatnio miałem podobnie, też na zimnym. Przestawało po nagrzaniu, aż pewnego dnia nie chciało przestać. Potem samochód odstał i znów tylko na zimnym klekot. Przerażony stwierdziłem że to pewnie rozrząd. Ale w serwisie łańcuch okazał się napięty i wszystko ok. Potem wrzucili go na diagnostykę i wywaliło im że niemożliwa diagnostyka z powodu uszkodzenia rozrządu. Prawdopodobna przyczyna przez nich podana to że schrzanił się Vanos i zaciął się w jednej pozycji, co uniemożliwia diagnostykę i wypluwa taki błąd. Na podparcie tej teorii jest fakt że pokrywa była ściągana i rozrząd sprawdzany (niestety nie sprawdzali Vanosa przed zamknięciem, a nie chcę kolejnej uszczelki kupować).marioE30 pisze: Tak,tylko dziwno że to chrobotanie i klekotanie jest głośniejsze przy ruszaniu.
Dzięki za info. Jeździsz tak na razie? Jest w ogóle jakaś możliwość sprawdzenia vanosa bez jego demontażu, czy tylko wymiana?Fecio pisze:Ostatnio miałem podobnie, też na zimnym. Przestawało po nagrzaniu, aż pewnego dnia nie chciało przestać. Potem samochód odstał i znów tylko na zimnym klekot. Przerażony stwierdziłem że to pewnie rozrząd. Ale w serwisie łańcuch okazał się napięty i wszystko ok. Potem wrzucili go na diagnostykę i wywaliło im że niemożliwa diagnostyka z powodu uszkodzenia rozrządu. Prawdopodobna przyczyna przez nich podana to że schrzanił się Vanos i zaciął się w jednej pozycji, co uniemożliwia diagnostykę i wypluwa taki błąd. Na podparcie tej teorii jest fakt że pokrywa była ściągana i rozrząd sprawdzany (niestety nie sprawdzali Vanosa przed zamknięciem, a nie chcę kolejnej uszczelki kupować).marioE30 pisze: Tak,tylko dziwno że to chrobotanie i klekotanie jest głośniejsze przy ruszaniu.
Tak, jeżdżę - szacowany koszt naprawy uniemożliwił mi naprawę przed świętami. Mechanik powiedział że nic nie powinno walnąć jak nie będę przeginał z czekaniem na wymianę, a jeśli walnie to najprawdopodobniej stanę na środku drogi. Mało prawdopodobny scenariusz to że walnie mi przy tym kółko i będzie rozrząd do roboty. Najmniej prawdopodobne to że jak walnie kółko to spadnie lub zablokuje się łańcuch, a wtedy to... szkoda gadać.marioE30 pisze:
Dzięki za info. Jeździsz tak na razie? Jest w ogóle jakaś możliwość sprawdzenia vanosa bez jego demontażu, czy tylko wymiana?
Nie wypowiem się bo nie wiem. Ale ja bym na Twoim miejscu próbował. Osobiście jeszcze będę sprawdzał w moim czy czyszczenie solenoida nie pomoże - może tam się syf zapchał.marioE30 pisze:Dostałem dzisiaj od znajomego namiar na mechanika co podobna zna temat tych silników. Niestety ma termin dopiero po nowym roku, przez telefon powiedział mi że najprawdopodobniej to problem z wałkiem valvetronica (wytarte krzywki ), że to częsta awaria i trzeba najprawdopodobniej robić głowicę ( ma podobno auto z takim problemem na warsztacie) . Mówił żeby spróbować odłączyć kostkę o zaworu sterującego valvetroniciem i wtedy powinna być poprawa. Podobno w tym silniku valvetronic steruje obrotami i przepustnica nie ma nic do tego. Dopiero po odpięciu kostki silnik przejdzie w tryb awaryjny i będzie sterowany przepustnicą. Czy to prawda, warto to sprawdzać?
mój problem został rozwiązany, za głośną pracę odpowiadał zawór odpowietrzenia zbiornika paliwa znajdujący się pod kolektorem ssącymjanpiotrek1 pisze:czy problem z głośną pracą i szarpaniem został rozwiązany ?
mam u siebie podobny problem
głośna praca i szarpanie przy ruszaniu http://www.youtube.com/watch?v=iKRXhpiUHIM
do tej pory założony nowy rozrząd