Thou - z budżetem 2000 PLN to w mechanice za dużo nie namodzisz...
moim zdaniem możesz :

- przerobić dolot i wpakować większy filtr powietrza (stożek) Mocy Ci od tego nie przybedzie ale dzwiek powinien być bardziej basowy ale filtr stożkowy lubi zasysać więcej syfu do silnika więc nie jest to dla niego zdrowe...
- zmienic oprogramowanie / mapę ECU (tak zwany chip tuning). Przewidywany efekt raczej mizerny z racji że to silnik wolnossący o małej pojemnosci więc jak wykrzesić dodatkowe 5 KM uznałbym to za sukces. Zalety - zmieścisz się w założonym budzecie
- założyć wydech John Cooper Works dedykowany do Coopera (tak zwany JCW Sound kit). Na zachodzie dość popularna modyfikacja ale mocy to pewnie wiele nie dodaje - raczej więcej frajdy z delektowania się bardziej rasowym dzwiekiem. Minusy - budżet przekroczysz lekko o 100 % lub więcej...

jak więc sam widzisz wachlarz możliwosci nie jest zbyt duży...
Moim zdaniem jeżeli chcesz urwać jakieś ułamki sekund w sprincie i zrobić to bezinwazyjne w mechanikę silnika to powinieneś zainwestować w ... jakieś fajne lekkie aluminiowe felgi . Nie żartuję. I bynajmniej nie mam tu na myśli jakichkoliwek felg auluminiowych które mają służyć do lansu... Przy tak małej mocy każdy kilogram odjęty na feldze będzie robil różnicę w przyspieszeniu. Zmniejszając cieżar felg czyli masy nieresorowanej (którą stanowią masa felg, opon, elementów zawieszenia) zmniejszysz stopień bezwładności kół co wydatnie wpłynie na osiągane przyspieszenia i hamowanie.
http://www.tuning.info.pl/artykuly.php?id=179
Używa się przelicznika że każdu 1 kg odjęty z masy felgi to równowartość bodajże 14 kg odjętych z ciezaru samochodu ! Proponowałbym felgi firmy OZ Racing ,model Superleggera (jedne z najlżejszych na rynku) o średnicy 15" ale jeżeli zależy Ci również na wyglądzie to zainteresuj się 16" (ale im większa średnica tym wieksza bezwładność) Powienieneś zmieścić się w budzecie a będzie to najlepsza inwestyca w stosunku cena / uzyskany efekt .

P.S. Oryginalne miniakowe felgi są bardzo ciężkie (poza felgami do Worksa ale one występują w rozmiarze 18 " ) więc jezeli jeżdzisz na takich tym róznica bedzie jeszcze bardziej odczuwalna

szczerze mówiąc po zmianie kół z zimowych(15', reszty nie pamiętam) na letnie(17/205/45) poczułem pewne "przymulenie"...... trochę ugasiłeś mój zapał, jednak trzeba będzie się jeszcze trochę dorobić żeby zrobić z mojego mini potwora. Wiem, że to laickie pytanie ale jak bardzo mechaniczne modyfikacje wpływają na żywotność silnika?

wszystko zależy od tego jak daleko zaczniesz go "dłubać" ale efekt i tak bedzie niewspółmierny do wydanych na niego pieniędzy. Nie zrobisz z tego silnika potwora , nie słyszałem żeby były jakieś gotowe kity podnoszące znacząco moc tego silnika a pakowanie się w obróbkę gowicy, zmianę zaworów, zastosowanie "ostrego" wałka rozrządu , zrobienie kompletnego wydechu jest IMO bez sensu.. za kwotę jaką na to wydasz to po sprzedaniu swojego cooper'a spokojnie kupisz eSkę. Sorry ale ten silnik nie jest rozwojowy i rzeźbienie tego jest slepą uliczką

a ja Ci napisze tak!!! sprzedaj go i kup "S" albo dokup kit do mni coopera dodaje jakieś ok 40 koni podobno. Ja zamierzam taki dokupic kiedyś a chip tuning to bujda ale według tunigowców w silniku wolnossącym powino dodać jakieś 10%!! są różne opinie na ten temat. jak masz dwa kafle to lepiej wpłać na konto uzbieraj dobrą sumkę i zrób tuning ,ale czy będzie Ci sie opłacać??? bo za cene tunigu kupisz "s" jak sprzedasz coopera
pozdrawiam

Pawcio... no prosze cię... jaki kit do cooper'a daje 40 koników ? Jakiś link, wykesy z hamowni poproszę i ile on kosztuje ... 2000 EUR , 3000 EUR ?
Lubię słowo "podobno"... kiedyś na mazurach biegała podobno krzyżówka lisa z królikiem

czyli pozostaje mi namalować pasy na masce, w miarę tanio a moc zwiększa że ho ho chyba jedyne co pozostaje to felgi OZ, ale ile takie mogą kosztować bo na alle(dro)go nie znalazłem...

z minisporta ok 2000 funtów wydech, chip, głowica i jeszcze jakies pierdoły link jest pod tematem czy części z mini coopera s pasuja do zwykłego Pozdro!!!

odswiezajac z lekka temat...


jakie modyfikacje wchodza w gre i jak to sie przeklada na koszta, zeby dojsc do 5-6s w esce i drastycznie zwiekszyc moment ??

o ile do 1oo-ki przyspieszenie jest w miare ok..to np z 100 dalej przy redukcji satysfakcja praktycznie zerowa

i jeszcze jedno...gdzie najbezpieczniej oddac w rece swoje autko na osprzetowy upgrade ??

pozdr

Poczytaj: http://www.minitorque.com/forum/f24/132 ... tuning-50/
Przy 250KM, użytkownik tego forum mieszkający w W-wie miał powtarzalne 5.7s 0-60MPH według G-Techa.
Na okolice 250, uniwersalna recepta jest taka, że robisz kółko (+świece, krótszy pasek), jakiś tam CAI, albo modyfikacja seryjnej obudowy filtra i samego filtra, IC, wałek, większe wtryskiwacze, gdzieś tam po drodze kolektor + ew. wydech/one-ball mod, no i strojenie.

live4adrenaline pisze:odswiezajac z lekka temat...


jakie modyfikacje wchodza w gre i jak to sie przeklada na koszta, zeby dojsc do 5-6s w esce i drastycznie zwiekszyc moment ??

o ile do 1oo-ki przyspieszenie jest w miare ok..to np z 100 dalej przy redukcji satysfakcja praktycznie zerowa

i jeszcze jedno...gdzie najbezpieczniej oddac w rece swoje autko na osprzetowy upgrade ??

pozdr

Zależy dla kogo.....
A moze masz coś nie tak z kompresorem??? ze nie masz zatysfakcji przy przyspieszaniu od 100??

planuje wymianę filtra powietrza z seryjnego który nie nadaje się już do jazdy na jakiś dolot ze stożkiem bądź jakiś lepszy filtr w oryginalna obudowę.

mam dwa typy:
http://moto.allegro.pl/item1071862346_d ... rks_s.html
i do tego jakiś stożek K&N lub coś podobnego

lub

http://moto.allegro.pl/item1044055593_f ... per_s.html

w seryjna obudowę.

Co proponujecie?


Fajnie żeby auto miało troszkę agresywniejszy głos co na pewno zrobi stożek...

jeśli Ci zależy na dobrym dźwięku i chcesz kupić stożek to polecam:

http://moto.allegro.pl/item1037779216_k ... 152mm.html