nie szukam tanich opcji.
po prostu przyszedł do mnie właściciel mini który chce zrobić konwersje z bębnów na tarcze i zapytał mnie czy nie wytoczę mu takich tarcz. a ze jestem tokarzem to powiedziałem ze nie ma problemu. wytoczenie takiego kształtu to max 20min na tokarce i max 10 min wywiercenie otworów na frezarce jeśli oczywiście tarcze nie są wentylowane. stad moje pytanie co do tworzywa i rysunku.
przy okazji jeśli już bym robił te tarcze z odpowiedniego materiału to czemu nie miałbym zrobić i kompletu sobie.
myślę , ze mam dostęp do prawie każdego materiału wiec szukam fachowego oznaczenia.

Do hamulców tarczowych są inne zwrotnice!!!!

Podpinam sie pod temat tylko ze nie mam zamiaru nic strugac jak poprzednicy.Chodzi o zakup dobrych jakosciowo tarcz z MiniSpares lub MiniSport.
Tarcze do codziennej jazdy,rozmiar 8.4"
Co polecacie?

Tanie, zwykłe tarcze wystarczą.
Chcesz butować i hamować to TAROX, EBC + dobre klocki

se7ven pisze:Tanie, zwykłe tarcze wystarczą.
Chcesz butować i hamować to TAROX, EBC + dobre klocki

A tarcze "groved and vented" w jakimkolwiek stopniu wspomagaja chamowanie?
Bezpieczensto przedewszystkim...

chamowania na pewno nie wspomagają, hamowanie też nie specjalnie, są głośniejsze i przy normalnej jeździe to jedyna różnica jaką odczujesz. Gładka tarcza + dobry klocek, bo gówniany klocek się potrafi zeszklić po kilku hamowaniach dosłownie. Angole do zestawów konwersji drum to disc 7,5" dają takie gówno, że zmiana na zwykłe czarne EBC robiła kolosalną różnicę.

Zielone EBC są ok, czerwonych nie miałem okazji testować.

nie bardzo, taki tam pic na wode

Klocki mam "Green Stuff". Czyli nie ma sensu placic wiecej za tarcze ktore nie daja nic oprocz halasu ?

lepiej odprowadzają pył i gaz, z tarczy, ale przy normalnej jeździe tak jak pisałem różnic nie ma