Aran pisze:

icemac pisze:może nie jest związane to MINI, ale jak zatankowałem do Fiata GP 98 oktanów to spalanie mi wzrosło w mieści o 1litr na 100km, a mocy jakoś nie przybyło

P.S.
to było wtrącenie na temat zwiększonego spalania w porównaniu do 95

A jak udowodnisz, że test był robiony w takich samych warunkach Takie twierdzenia to głupota.

Ja jedyną różnicę, którą zauważyłem to poprawa kultury pracy silnika. I choćby dlatego warto lać 98.

Na oszczędności w ilości spalania bym nie liczył. Raczej pomyślał bym o zmianie sposobu jazdy lub/i zaczął odchudzać auto, aby zmniejszyć spalanie. Jest to dużo bardziej skuteczne i sprawdzone

W.

bo jeżdżę tą samą trasą i stoję w podobnych korkach, więc śmiało twierdzę że na tej samej ilości paliwa mniej przejechałem.

kultura pracy :hmm: - wszędzie jest taki sam syf
jedyna różnica którą zauważyłem w miniaku to jak nalałem paliwo na stacji SHELLa na Śląsku to auto inaczej chodziło (silnik )

P.S.
Witku nowego auta służącego do przemieszczania się nie będę odchudzał

Pozdrawiam
MAciek

Panowie.
W polsce są tylko dwie firmy które posiadają rafinerie; PKN Orlen i Petrochemia Płock.
Tylko dwie firmy w polsce sprzedają swoje (importowane) produkty na autoryzowanych stacjach.
JET (koncern Conocco Philips Szkocko-Norweski mialem przyjemnosc pracowac na ich platformie "jack'up" w Norwegi)
oraz Preem.
Reszta to jast to samo paliwo na wszystkich stacjach.
to samo tzn z 2 (słownie dwóch) rafineri jakie nasz piekny kraj posiada.
Jak słysze ze na schellu lepiej mi auto chodzi to sie strasznie wzruszam


--edited by icemac--

nie popłacz się

JET nie nalezy juz w tej chwili do Conoco, tylko do rosyjskiego Lukoila

a co do paliw to masz racje: wsio radno z tym ze z tego co sie orientuje to "lepsze" paliwa sa wzbogacane dodatkowymi mieszankami, ktore maja postac "koncentratow"
procedura jest taka:

baza czyli etylina jest jedna ( a wlasciwie 2 - 95 - 98 oktan ) i do tego niektore koncerny dodaja swoje ulepszacze

ale sa tez stacje ktore maja za duzo wody w zbiornikach i takie ktorych wlasciciele kombinuja czort wie z czym

trzeba tez wziazc poprawke na wskazania paliwomierzy na stacjach
zawsze sie dziwilem jak gdzieniegdzie w miniaka ktory ma 32 l pojemnosci baku ( pod korek ) wlewalem 35-36 l hehehe

LUKOIL? blać!!
no trudno.
nie wzilismy jeszcze pod uwage czynnika "PLACEBO"

Witam,
Cooper z 2003 r z Automatem Pali 11/100 PB95 w mieście na zimowych oponach 175/65/r15 i inaczej być nie może. Kiedyś palił 15/100 ale to przez dziurę w kolektorze dolotowym PB 95 to dla niego i tak zawiele bo przez pierwsze 3 lata jeżdził na PB91 i tak został wytresowany, stąd lanie 98 nie ma sensu.

pozdrawiam

Behemot pisze:Witam,
Cooper z 2003 r z Automatem Pali 11/100 PB95 w mieście na zimowych oponach 175/65/r15 i inaczej być nie może. Kiedyś palił 15/100 ale to przez dziurę w kolektorze dolotowym PB 95 to dla niego i tak zawiele bo przez pierwsze 3 lata jeżdził na PB91 i tak został wytresowany, stąd lanie 98 nie ma sensu.

pozdrawiam

Czyli jak odebralem wczoraj coopera z 2003r i wlalem 98 to bylo bez sensu? 98 kosztuje tutaj 1,48euro a 95 1,40euro. Czyli prawie 10centow wiecej,to co mam lac 95 i sie nie martwic? Narazie od wczoraj zrobilem 250km i wyswietla mi komputerek ze pali mi 8,5L,to duzo czy malo jak na manual 116KM???

Maly pisze: Czyli jak odebralem wczoraj coopera z 2003r i wlalem 98 to bylo bez sensu? 98 kosztuje tutaj 1,48euro a 95 1,40euro. Czyli prawie 10centow wiecej,to co mam lac 95 i sie nie martwic? Narazie od wczoraj zrobilem 250km i wyswietla mi komputerek ze pali mi 8,5L,to duzo czy malo jak na manual 116KM???

normalnie,
zuzycie może się wachać w zależoności od stylu jazdy, wielkości i masy felg, szerokości i rodzaju opon itp itd
Miniak to nie trabant i ma zapewne czujnik spalania stukowego i jak zalejesz lepsze paliwo to wykorzysta te dodatkowe oktany. Mój Works jeździ tylko na PB98 którego spala mniej niż standardowej PB95. Średnio jakieś dodatkowe 30-50 KM więcej mogę przejechać na baku zalanym PB98. Nie wiem jak w Cooperze (silnik wolnossący) ale myslę że powinien reagować podobnie.

A z drugiej strony fachowcy mówią, że mniejsze spalanie przy większych oktanach dopiero auta z bezpośrednim wtryskiem (ala volkswagenowe FSI) dają, a moje R50 lepsza benzyna - np.98oktanow nie wiele zmieni zuzycie, ew. troche mocy doda. No i takie paliwo jest zawsze zdrowsze.

Dzis zrobilem 300km na autostradach i spalanie mialem 6,9L przy ciaglej jezdzie na tempomacie 130km/h Dobre to...

Moj miniak one ma przejechane 5 tys i jak narazie pali 7,5 litra więc niejest źle

Mowisz o srednim spalaniu? Czy w miescie?Jak w miescie to ok,moj w miescie pali 9,6 ale ze swiatel ruszam pierwszy Dzis w nocy zrobie trase 1600km mam zamiar jechac 130km/h i zobacze ile spali naprawde.

jak odbierałem R53 od poprzedniego właściciela to śr. spalanie = 14,5/100. Trasa Kraków - Poznań średnio 7,4 l/100. Nienajgorzej. To na 95. Następny bak zaleję 98 może zajadę dalej, tak jak Miniac

a mnie pali 8.5 gazu

te 7.5 to po miescie , trasa jakies 10, a takie pytanko ile najwięcej jechaliście mini one ??

Oktan 95, opony 16", naprawde zalezy jak prowadzisz...

Miasto 8.9-15 L/100
Za miastem 8.1-16 L/100

240kmh pale 21.1 L/100