A ja mam ściągacz taki jak trzeba ze śrubami jak trzeba (i stary typ sprzęgła i nowy) i mogę wypożyczyć wysyłkowo.

Nic grzać nie trzeba, ale jeśli nie schodzi takim ściągaczem to wtedy jest większy problem i trzeba implementować metody udarowo-grzewcze wszystko z głową.

Przerobiłem temat ściągacz: płytka z 17 mm, odstępy od szpilek 75mm, centralna M20 + nakrętka, otwory pod szpilki M12, same szpilki dla SPI M10) wszytkie 8.8 i 2 m rurki

Arafat pisze:Przerobiłem temat ściągacz: płytka z 17 mm, odstępy od szpilek 75mm, centralna M20 + nakrętka, otwory pod szpilki M12, same szpilki dla SPI M10) wszytkie 8.8 i 2 m rurki

*M10 metryczne

Witam jestem tu nowy.... odnosnie sprzegla dobry sciagacz to podstawa ale musisz pamietac ze istotny jest jeszcze fakt ze za sprzeglem znajduje sie polpierscien zabezpieczajacy tuleje sprzeglowa ..... jesli bedzie podczas dematazu sprzegla w zlej pozycji zablokuje je i bedziesz mial powazne problemy . Przed dwmontazem powinienes ustawic pierwszy i czwarty cylinder w TDC i zablokowac wieniec zebaty na kole tak aby sie nie obrocilo, pierscien powinien byc wowczas skierowany ku gorze i wpasc w swoje miejsce ( oczywiscie jesli osoba ktora skladala sprzeglo prawidlowo zalozyla pierscien...) Nastepnie udez mocno w docisk o strony sruby (drgania spowoduja wpadniecie zabezpieczena w swoje miejsce ...( najlepiej mlotkiem miedzianym nieyszkodzisz sprzehla..) dopiero wowczas zamontuj sciagacz i probuj ... najkepsza opcja jest klucz pneumatyczny lob udarowy poniewaz drgania sa wskazane w trzkcie tej operacji... Powodzenia

Z tym zabezpieczeniem to jest bzdura.
on nie ma wpływu na demontaż sprzęgła

monsterk pisze:Z tym zabezpieczeniem to jest bzdura.
on nie ma wpływu na demontaż sprzęgła

Ale w Haynesie napisali

no napisali