Strona 2 z 2

Re: demontaż katalizatora

: 06 sty 2009, 23:52
autor: speedfight
mówiac w skrócie liczy sie dla mnie w miare nie duze spalanie.No i moja kieszen:) bo gdyby wiecej kasy było to i Works by był:D

Re: demontaż katalizatora

: 07 sty 2009, 10:51
autor: TomSky
pasy na masce - 10 kunia
szachownica na dachu - 15 kunia
kurtka skórzana - 7 kunia
okulary ala Tom Cruise - 4 kunia

bycie gwiazdą forum - BEZCENNE :lol:

pzdr i bez obrazy :cool:

Re: demontaż katalizatora

: 08 sty 2009, 12:23
autor: Miniac
jak już Ci przejdą pomysły ze strumienicami i neonami proponuje zainteresować się tym:
- Pełny wydech Millteka kolektor + cat back (sprawdzony pod kątem osiągów a przy tym nie jest wariacko głośny, dzwięk niezły.) Odpuśc sobie inne wydechowe wynalazki. Milltek to wydechowa extra liga.
http://www.millteksport.com/exhaust.pro ... riantid=73
- Indywidualny program (zapłon + korekcja paliwa). Najlepiej to zrobić na samym końcu modyfikacji tak aby program uwzględniał wszystkie mody jakie bedą dokonane. Zadnych uniwersalnych czipów i inszego gó..na. Możesz zrobić to gdziekolwiek np. tu : http://www.kocar.pl/
- lekkie felgi o jak najmniejszej średnicy. 15-16" OZ racing Ultraleggera a jak 17" to OZ Allegeritta. Zyskujesz na przyspieszeniu, hamowaniu , na skręcaniu. Bardzo efektywna modyfikacja bez dotykania silnika i zawieszenia.
http://www.ozracing.com/at-team/wheels/racing/en
- pełny sportowy dolot. Sam sportowy filtr H&R to troszke mało. Pamiętaj tylko że Twój silnik bedzie zbierał więcej syfu :wink: czego z pewnością nie lubi. Mam nadzieje że nie upalasz po piaszczystych szutrach bo piaseczek to zło dla cylindrów i pierścieni :mrgreen:

Re: demontaż katalizatora

: 08 sty 2009, 14:15
autor: vexx
Tak przy okazji - kiedyś usunąłem katalizator w seicento - 3x przechodził testy m.in. wydechu i nie bylo problemu z pieczątką w dowodzie. W seicento to wypada, w mini chyba mniej.

Re: demontaż katalizatora

: 08 sty 2009, 14:48
autor: Miniac
vexx pisze:Tak przy okazji - kiedyś usunąłem katalizator w seicento - 3x przechodził testy m.in. wydechu i nie bylo problemu z pieczątką w dowodzie. W seicento to wypada, w mini chyba mniej.

nie no jasne, sejas i miniak to technicznie bliżniacze konstrukcje... Stary, tam masz sondę za katem, jak ją wywalisz masz na bank check engine etc i wcale nie chodzi o to że nie wypada.
Nie wiem jak chcesz usunąć ten katalizator ponieważ jest on INTEGRALNĄ cześcią kolektora wydechowego , chyba że go urżniesz palnikiem :mrgreen: Milltek oferuje kolektor już ze sportowym katalizatorem więc po co rzeźbić ...
Jezeli się uprzesz możesz usunąć kata i wstawić tam rurkę ale z miejscem na sondę w którą wkładasz taki emulator który udaje prawidłową pracę sondy. Nazywa się to o2 emulator czy jakoś tak. Są dostępne w sklepach z miniakowymi częściami.