numery nadwozia tez trzeba poprawic w bc1

O tym mowil mi elektryk, ze to wlasnie numery trzeba zmienic bo kazdy kluczyk i BC1 przypisany jest do danego numeru nadwozia. Niestety nie wiedzial kto moze to zrobic.

Jak nalezy zmienic numery nadwozia w BC1? kto moze to zrobic? Jest ktos z okolic Warszawy?

ja to moge zrobic ale po 29,jak chcesz to mam kilka bc1 na zbyciu oprocz tego mozemy sprobowqac uratowac stary

piszę tu żeby nie zakładać nowego tematu. odpaliłem dziś wycieraczki, nie wiedząc że jedna była przymarznięta do szyby, i chyba coś strzeliło. silniczek działa ale wycieraczka nie wraca na miejsce tylko opada (foto), a na szybie nie idzie aż do słupka tylko do 3/4 zakresu...

co muszę wymienić albo zrobić żeby działało?

odkrec ramie, zdejmij je
wlacz wycieraczki na chwile, pozwol im sie ustawic automatycznie w pozycji spoczynkowej

potem ustaw odkrecone ramie w dobre pozycji przykrec mocno i gotowe

tylko problem jest taki że jest chyba jakiś luz - bo ona nie jest na sztywno... jak wyłączyłem wycieraczki w pozycji pion i wyrównałem ją do pionu to po powrocie na dół znowu opadła jak na zdjęciu i wróciła już na 3/4 wysokości...

zrob tak jak mowie, jak nie bedzie dobrze to masz polamany mechanizm ( ew. przestawil sie mechanizm na silniku )

Żona zgłasza mi (Miniak to jej auto), że nie działa tylna wycieraczka. Sprawdziłem i nie jest to takie banalne - wycieraczka się rusza o jakieś 5 cm i zostaje, ale słychać że silnik pracuje, tylko jakby nie miał mocy - jak popcham ręką to wycieraczka wykonuje pełny ruch, ale przy nastepnym znowu zatrzymuje się po 5 cm i tak w kółko. Czasami zatrzymuje się w innych miejsach, wystarczy że przytrzymasz na chwilę ręką. Wydaje sie, jakby ten silniczek nagle stracił połowę mocy
Żona mówi, że cos podobnego działo się juz kiedyś, ale zapomniała powiedzieć a później samo się naprawiło

Jak ktoś ma pomysł to ładnie proszę o info, wszelkie sugestie mile widziane

flapjck1 pisze:zrob tak jak mowie, jak nie bedzie dobrze to masz polamany mechanizm ( ew. przestawil sie mechanizm na silniku )

okazało się że jak się zdejmie ramie i jest ten bolec na który się je zakłada to w nim zjechał się gwint. po mocnym dokręceniu śruby całość jakoś działa ale na przyszłość - jak nazywa się element, który powinienem w razie czego wymienić? (ten bolec na którym montuje się ramię)

pewnie ośka

jak znam zycie to dostepny jako kompletny mechanizm wycieraczek

A na mój problem 4 posty wyżej zna ktoś lekarstwo?
Ostatnio przez dwa dni znowu działało ale teraz już nie.
Do tego na mrozach drzwi kierowcy nie otwierają się od środka, tylko od zewnątrz
Doradzcie coś - żona szaleje

Na szalejącą żonę nie ma rady - sorry

wanios pisze:A na mój problem 4 posty wyżej zna ktoś lekarstwo?
Ostatnio przez dwa dni znowu działało ale teraz już nie.
Do tego na mrozach drzwi kierowcy nie otwierają się od środka, tylko od zewnątrz
Doradzcie coś - żona szaleje

Mialem identyczna sytuacje w mercedesie z przednia wycieraczka. Tam wycieraczka jest przymocowana na 4 śrubach 10mm.W moim przypadku było poluźnienie śruby poruszającej cały mechanizm. Okazalo sie ze po dokręceniu śruby okazało się że wszytko działa jak należy.
Mysle ze sprawdz to a pozniej pisz co wyszlo

Ja też mam problem z wycieraczkami, dość dziwny mówiąc prawdę, mianowicie "pióra" mam jeszcze nie starte, wycieraczki chodzą chyba prawidłowo, ale po przejściu wycieraczki mam dziwny efekt zamazanej szyby, tak jakby rozmazywało wodę, a jej nie zbierało
czy docisk wycieraczek lub ich ustawienie można jakość regulować?- wcześniej w innych autach nie miałem takiego zjawiska!

p.s. nim zaobserwowałem to zjawisko, miałem dziwne zdarzenie, w centrum handlowym (Wolapark) w Warszawie, jak wsiadałem do auta i zamierzałem odjechać, podszedł do mnie jakiś koleś twierdząc, że mam mocno zdarte wycieraczki i że może sprzedać mi nowe dobre, moje autko ma dopiero 2 lata, wcześniej jeździło na Florydzie więc go spławiłem ale w garażu obejrzałem je dokładnie czy nic nie zepsuł, wyglądały ok .