Co do szpilek od TICO - to nawet jeśli ten sam gwint, to nakrętki już nie muszą być takie same gdyż felgi te auta mają chyba inne - no chyba że się mylę ewentualnie, że jest 12" to musi pasować

Jeszcze jedno - opłaca się to
ile taka szpilka kosztuje bo oryginalna od MINI całe 6-8 złotych

Podpiszę się pod tym co Beny napisał

minimaniak pisze:ile taka szpilka kosztuje bo oryginalna od MINI całe 6-8 złotych

OCZYWIŚCIE - tylko zanim mi je wyślesz to zgine na jakims zakręcie urywając koło


a co do szpilek od tico kosztowała mnie 3 pln i 3 pln kosztowała nakrętka , wieloklin i długość pasują - gwint jest metryczny , co w naszych warunkach dostępności "calówek" uważam za świetny zamiennik

Nakrętka ma taki sam stożek jak w MINI A jak sprzedasz samochód to pamiętaj abyś przekazał wszelkie informacje o włożonych "zamiennikach" nowemu właścicielowi aby go szlak nie trafił.

A jak jesteś ciężko chory to też chodzisz do pracy czy leżysz w łóżku. Więc jak się sknoci auto to się odstawia na dzień lub dwa.

minimaniak pisze:A jak sprzedasz samochód to pamiętaj abyś przekazał wszelkie informacje o włożonych "zamiennikach" nowemu właścicielowi aby go szlak nie trafił.

To bardzo dobra rada, ja kupiłem oryginalne nakrętki do felg ze stopów lekkich i okazało się że moje szpilki mają inny gwint

Generalnie to wkurza mnie stosowanie jakiś lipnych tanich zamienników bądź rozwiązań typu sylikon pod pokrywą zaworów, bo komuś było szkoda 8zł na oryginalną uszczelkę

A pompa, którą poleciłem jest dokładnie tą samą co w Mini, jednak można ją kupić dużo taniej, oraz jej dostępność jest większa.

Wybaczcie mój upór.W sytuacji kryzysowej sklepy z częściami TICO mam na każdym rogu
a do tego kilka szrotów z których prędzej wyszarpię to co potrzebne nim dojdzie przesyłka
n.p. z MINICENTRUM (kilka dni od zamówienia- poczta nierychliwa.). I na ten czas zapycham dziurę.Nie wiem ile teraz kosztuje n.p. przeł.kierunków ale jakiś czas temu ten od SKODY kosztował ok.40 zł.więc chyba warto.
Mam również świadomość moich nawyków z czasów komuny kiedy zdobycie czegokolwiek graniczyło z cudem i dlatego popieram inicjatywę Konrada K2. W końcu jeśli komuś nie odpowiada nie musi w ogóle czytać tego tematu.

minimaniak pisze:Nakrętka ma taki sam stożek jak w MINI A jak sprzedasz samochód to pamiętaj abyś przekazał wszelkie informacje o włożonych "zamiennikach" nowemu właścicielowi aby go szlak nie trafił.

wybór nakrętyek jest duzy bo dzieki metrycznemu gwintowi moge wybierać z różnych marek

nie robie samochodu na sprzedaż

minimaniak pisze:A jak jesteś ciężko chory to też chodzisz do pracy czy leżysz w łóżku. Więc jak się sknoci auto to się odstawia na dzień lub dwa.

no tyle ze ja musze lezeć w łóżku zewby sie wyleczyc a z samochodem moge iśc do sklepu po szpilke od tico i nie odstawiam go na 2 dni[/quote]

a zreszta o jakim kundleniu mówimy , miniaków z lat 90 czy konca 80 tych śmiech przy wartości samochody do powiedzmy 10 tys.

Kolejna kwetia ze szpilki mini są prawie z plasteliny i juz tico ma lepsze

minimaniak pisze:...szlak nie trafił...

jeśli ma trafić to musi to być szlag
no offence

temat jest sporny i każdy ma prawo do własnego zdania
ja mam podobne zdanie do benego i Adama ale kazdy robi jak uważa

no wiec wrocmy do tematu

A nawet nie koniecznie do praktycznego zastosowania interesuje mnie to jakież to przeróżne
patenty stosowali czy stosują nasi domorośli spece. Oto kilka przykładów:
Wlatach70-tych niedostępne były opony 10-ki.Felgi 12-ki do MINI też nie istniały.Ale w warsztacie Pana Tujki w św.Wojciechu koło Gdańska po dostarczeniu felg od MINI i od malucha powstawała jedna 12" do MINI. Jeszcze w latach 60-tych spotkałem MINI MK1
z tylną szybą od Trabanta. Było to możliwe po wspawaniu niewielkiego paska blachy wzdłuż dolnej krawędzi szyby.

Oto następne patenty niegdyś stosowane w MINI. Dwurzędowy łańcuszek rozrządu także od
SKODY ale po dodaniu 2-ch ogniwek.Jednorzędowy zaś od DACI lub RENO tyle,że po odięciu 2-ch ogniwek.

I jeszcze jeden przykład.Dawniej nawet wkład filtra olejowego do MK1 był niedostępny, Dawcą takiego znowu była wspominana już SKODA.Należało tylko wydłużyć obudowę i mocującą śrubę. Ach ta SKODA!!!!

Wiecie może czy istnieje jakiś zamiennik do włącznika świateł?

Nie spotkałem takiego zamiennika,który miałby ręce i nogi a do tego jeszcze pasował do MINI.
Tym n ie mniej otwór montażowy w MINI jest typowy i jeśli tylko na pewien czas chciałbyś tą dziurę zapchać to zapewne coś się znajdzie. N.p. w sprzęcie AGD będzie to kosztowało zmianę gniazdka na kablu. Więc chyba nie warto.

PS. Właśnie dzisiaj w sklepie motoryzacyjnym widziałem przełącznik 2-u pozycyjny z podświetlanym klawiszem o podobnych wymiarach(nie mierzyłem) wystarczy w miejsce złącza na kablu zacisnąć damskie konektory i odpowiednio połączyć.

Niedawno miałem problem z włącznikiem (przepalił się) i potrzebowałem chwilowego zamiennika zanim zdobyłem oryginał. Nie mogłem nic wymyślić, także dzięki za rade następnym razem będe wiedział w jakim kierunku poszukiwać. pozdrawiam

I jeszcze jeden przykład o którym zapomniałem wspomnieć. To uszczelki drzwi od malucha.
Jak ulał pasują po uprzednim skróceniu w miejsce miniakowych.Mają też jeszcze jedno zastosowanie jako uszczelka bocznych szyb.