Wracając do tematu dolotu czy wogóle jest sens zmieniać na coś takiego jak pisze 137jastr? Ktoś coś takiego montował?

bob.dsk pisze:Wracając do tematu dolotu czy wogóle jest sens zmieniać na coś takiego jak pisze 137jastr? Ktoś coś takiego montował?

zawsze ma to sens, tyle ze z moich informacji wynika ze na początek warto wymienić Intercooler, odizolować turbinę, następnie zmienić dolot i wydech, na koniec wystroić

No właśnie też już rozmawiałem na ten temat i tak jak mówisz najpierw intercooler a pozniej reszta;)

Ma sens. W oryginale jeśli mowa o S, otwór w masce bardziej pełni funkcję ozdobną niż obniżającą temperaturę zasysanego powietrza w czasie jazdy.
W moim S zastosowałem dolot powietrza K&N 69-2004 TTK -
http://www.knfilters.com/search/product ... 69-2004TTK
Dzięki temu w filtr idzie zimniejsze powietrze z otworu maskowego. Pęd powyżej 40-50km/h powoduje, że powietrze, nie jest w stanie się podgrzać od silnika. W oryginale, poprzez zagięcia na rurze wlotowej przy lampie, silnik bardziej zasysa powietrze niż jest ono wpychane.
W Cooperze można ustawić w zegarach temperaturę zasysaną. Jest to test 7.1. Jeśli nie dacie rady ustawić, postaram się wytłumaczyć jak to zrobić.

Postaram się zrobić zdjęcia jak to wygląda u mnie i zamieszczę w tym temacie - jak mi się uda;)

a ICek wyrabia z taką dawką powietrza ?

A dlaczego miałby nie wyrabiać??
To, że założymy większy IC nie oznacza, że bardzo poprawimy chłodzenie powietrza do turbo. Lepszym rozwiązaniem jest zastosowanie kierownic, które skupiają powietrze do uderzania w jego środek.
Powietrze to takie lenie i ułatwiacze sobie życia jak ludzie. Trzeba je zmusić, żeby jak największa jego ilość wpadała na intercooler.

Polecam lekturę Corky’ego Bella "Maximum Boost" - bardzo fajnie to opisuje i obrazuje.

SpaCar pisze:A dlaczego miałby nie wyrabiać??

wiesz tak mnie kiedyś uczyli na termie o takim pojęciu jak objętość, wydajność, zwężki zamieniające ciśnienie na prędkość przepływu itd
Dzięki za namiar na lekturę, z chęcią poczytam.

My rozmawiamy o Cooperze S w którym podnosimy moc o 20-40ps czy o Cooperze S do którego wkładamy garretta gt28rs lub 35, zmieniamy wtryski , na turbo 20psi i jesteśmy bliscy 350-370ps?
Masz rację, że im większa objętość tym lepsza wydajność. Ale w przypadku chłodnic musimy pamiętać o dopływie powietrza. Zwężki zmieniające ciśnienie na prędkość przepływy w tym przypadku nie mają miejsca - chyba że zmieniamy rury IC. Ale jak nawet dasz rurę 3" to i tak ograniczają Cie króćce intercoolera - mają chyba 2,25" lub 1,75" - przepraszam, nie pamiętam. Jak myślisz, co to spowoduje - lepszą czy gorszą reakcję na gaz?
Można w nowych rurach jedynie złagodzić zagięcia -ale poprawa będzie minimalna.

Ja w sumie się na tym nie znam -więc przepraszam, że chce coś dodać od siebie.

http://www.youtube.com/watch?v=XS3sbYJH ... re=related

Udało mi się znaleźć filmik z tunelu aerodynamicznego. Widać jak zachowuje się powietrze, omija napotkane przeszkody. Widać, że mimo skierowania strumienia na kratkę wlotu powietrza, ono i tak chce je ominąć.
Tak samo dzieje się w czasie jazdy. Dlatego lepszym rozwiązaniem są kierownice, które łapią powietrze i kierują na IC.

Poniżej link do obrazka znalezionego w sieci:

http://www.google.pl/imgres?q=Corky%E2% ... x=77&ty=62

SpaCar pisze:Ja w sumie się na tym nie znam -więc przepraszam, że chce coś dodać od siebie.

Ja tak samo, porostu spytałem i tyle. Aby nie było ponownie kłótni odmeldowuje się

zoy pisze:

SpaCar pisze:Ja w sumie się na tym nie znam -więc przepraszam, że chce coś dodać od siebie.

Ja tak samo, porostu spytałem i tyle. Aby nie było ponownie kłótni odmeldowuje się

hehe, ja teraz zanim wejdę na forum zażywam środki uspokajające, kilka głębokich wdechów i przystępuje do czytania;)