Strona 2 z 5
Re: WYBÓR
: 09 kwie 2010, 20:59
autor: Szolders
No cóż...akurat tak się składa, że więkrzość tych 7 biegowych jest montowanych w benzynach
a ja i tak bede popieral diesle
Re: WYBÓR
: 09 kwie 2010, 21:17
autor: Mayon
w motoryzacyjnej karierze mojej i ojca był jeden diesel i to byłpierwszy i ostatni
nigdy więcej !!!!
Re: WYBÓR
: 09 kwie 2010, 21:36
autor: Voyth
Powiem tak - jeśli jeździsz na krótkich dystansach, często zimny silnik od razu gaszony, to jakiego diesla byś nie wziął, przy ok. 100000 km do wymiany może być filtr cząstek stałych, a to kosztuje nawet i do 7000. Dlatego teraz w salonach częściej polecają benzynę, niż diesla. Jeśli Ci się to posypie, może jeszcze wejść w grę turbina (w TDI na które obecnie w VW wiele ludzi narzeka) to już koszty diesla będą o wiele większe niż benzyny i zakup nie zwróci się tak szybko.
Re: WYBÓR
: 09 kwie 2010, 22:06
autor: Mayon
w Polsce jest straszna mania na niemiecką motoryzację ( nie mówie że te auta są złe) ale np: jeśli coś się zepsuje w VW to wszyscy mówią, że miało prawo, w końcu przelechali tyle że szok więc luzik, natomiast jesli ta sama część po tym samym przebiegu co VW zepsuje się np: w fiacie to każdy ooooo fiat to szmelc i zaczynają swoje teorie o włoskich i francuskich samochodach
a wiem że baaardzo dużo osób narzekało na silniki Tdi, przykładem jest silnik 2.0 Tdi w nowym pasacie, (porażka !!! ) tylko nikt o tym nie mówi bo przecież to passat
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 11:37
autor: Szolders
Czy z biorących udział w dyskusji ktokolwiek ma/miał TDi ze mówi takie rzeczy?
Może i jestem młody, wiele nie widziałem, wiele nie wiem, ale pokażcie mi ile jest jeżdżących np. fiatów stilo jtd a ile aut z koncernu VAG z TDi które maja ponad 300 000km.
Podpowiem ze takich fiatow bedzie malutko
Moda na niemiecka motoryzacje? Wydaje mi sie że jezeli cos jest dobre to ludzie tego chca. Nie bez przyczyny te auta maja swoja renome, po prostu sa porzadnie wykonane.
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 11:40
autor: flapjck1
mlody co ty pierdolisz??
ogarnij sie zanim klepniesz takie bzdury
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 11:51
autor: Szolders
A co wg Ciebie jest bzdurą?
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 12:14
autor: LUPER
Ja słyszałem akurat że silniki JTD są bardzo dobre i to od osoby co naprawia samochody tdi z grupy VW.
Co do wadliwych 2,0 tdi z okresu 2003-2006 to mogę sporo napisać:
- sprzęgło/koło dwu-masowe
- pękające głowice
- a nie wspominając o turbinach, zaworach egr czy filtrach cząstek stałych
- a już o szwankującej elektryce to szkoda słów
Na szczęście jeszcze nie wszystkie te przykrości mnie spotkały, ale czytając forum VW to wszystko wcześniej czy później się zaczyna sprawdzać, kupując myślałem że ja takim pechowcem nie będę i że to tylko pojedyncze przypadki bo któż pisze o tym że wszystko ok. Mimo wszystko mam praktycznego Touran 2,0 TDI 2004r i czerpie przyjemność z jazdy nim.
PS Oczywiście i tak mini daję najwiekszą frajde z jazdy!
pozdrawiam
Marcin
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 12:41
autor: Szolders
Wszystkie silniki sie psuja i maja jakies wady, tego sie nie przeskoczy, ale wg mnie jesli chodzi o diesle to tdi klasuja sie najwyzej.
Takie jest moje zdanie i tyle na ten temat.
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 13:04
autor: Sadam
flapjck1 pisze:i 7em biegow bo ten moment w zakresie 2300-4100
wystarczy DSG i jakimkolwiek benzyniakiem możesz podskakiwać
nie mówiąc o tym że porównując np. 3,0TDI i 3,2 benzyniak oba w A6 quattro oba z taką samą skrzynią automatyczną to benzyna się chowa, jak nie przegonisz powyżej 4krpm to nie pojedziesz a dieslem pojedziesz z każdych obrotów, a benzyna jest oczywiście o ładne kilkanaście koników mocniejsza i pewnie lżejsza
z innych doświadczeń - 2,0 tdi w Golfie i Passacie, oba z DSG - jeździ się świetnie
a co do usterkowości to na razie po 90kkm w ciągu 2,5 roku 3,0tdi bez najmniejszych przygód
mój typ A4 lub Accord
Re: WYBÓR
: 10 kwie 2010, 22:59
autor: Andrews_poz
Ja mialem okazje nakrecic prawie 100 tysi w avensisie 2,2 d4d 177 KM i o ile auto na dlugie trasy sluzbowe do Europy Zachodniej sprawdzalo sie rewelacyjnie, o tyle do jazdy na krotkie odcinki odechcialo mi sie diesla. Poza tym mam jeszcze jedno zdanie o nowoczesnych wysilonych ropniakach - zajebista awaryjnosc wzgledem diesli wczesniejszych. Cala idea tego silnika w pizdu przyslowiowe. Wsrod moich znajomych i rodziny dalszej i blizszej dosc popularne zawsze byly toyoty - wszystkie avensisy z tym silnikiem cos tam mialy nie tak. Mojemu padl komp po 60 tysiacach i jakas akcja z catem byla niedawno. Aha - mocne diesle tez duzo pala jak przycisniesz (relatywnie wiecej niz benzyna). No i nie mowie tu o v12 AUDI z Lemans, bo ten silnik ma tyle z naszymi samochodami wspolnego co bialy z czarnym.
Bierz cokolwiek z tych aut wedlug twoich preferencji - wszystkie te auta to sa dobre samochody i na pewno sa juz sprawdzone i dopracowane. Ale nie bierz tego w dieslu:)
Pzdr
Re: WYBÓR
: 11 kwie 2010, 11:44
autor: Beny
to ja napiszę z własnego doświadczenia:
Aniu,
1. to będzie Twoje auto służbowe więc nie będziesz za nie płacić
2. musi być silnik diesla więc tu nie masz wyboru i to nie jest żaden problem
3. KUP TO CO CI SIĘ NAJBARDZIEJ PODOBA bo zapewne pojeździsz tym autem kilka lat do spłaty leasingu i potem dostaniesz kolejne, powiedzmy że zrobisz nim 200 - 300 tys
jeżdżę w tej chwili służbową 5 letnią skodą octavią tour 1,9 TDI 110 KM, przebieg to 310 tys i silnik spokojnie wytrzymuje 15 tys między przeglądami bez dolewania oleju, jakieś bieżące naprawy się zadażały ostatnio ale przy tym przebiegu to nic dziwnego, auto bardzo mało awaryjne
a wracając do pytania: kup to w czym się najlepiej czujesz i co ci będzie potrzebne, jeśli powięszy wam się rodzina to SUPERB lub C5 będzie najlepszy, do szybkiej jazdy chyba AUDI
możesz wziąć pod uwagę że w superbie i c5 będziesz wyglądać jak w aucie taty, dziadka, wujka
Re: WYBÓR
: 11 kwie 2010, 20:04
autor: marzenie
Dla mnie jako kobiety najładniejsze jest oczywiście A4. Ale wiadomo nie wygląd najważniejszy, kiedy siedzisz w środku liczą się tylko odczucia z jazdy i na to trzeba zwrócić największa uwagę. A jeśli chodzi o jazdę to istnieje dla mnie tylko VW. To prawda, że z pozostałymi nie mam doświadczenia, ale VW jak do tej pory zadowalają mnie w 100% i dają olbrzymią przyjemność z jazdy. Więc ja w pełni popieram tylko A4 i nic więcej. I nie słuchaj tu o żadnych Avensisach, bo jazda tym to porażka i chyba moje najgorsze doświadczenie życiowe (chociaż była to benzyna 2,0 150KM).
Wybierz A4!
Re: WYBÓR
: 11 kwie 2010, 23:23
autor: Andrews_poz
Sluchaj sluchaj, bo jakby kolezanka przeczytala dokladnie to co napisalem to by mi racje przyznala
- sluchaj, bo wg mnie avensis w porownaniu do 'niemcow' to pod wzgledem jazdy jest porazka. Jak to sie mowi trudno trafic w czarne. Superbem zreszta tez, choc zalezy jak kto jezdzi. pzdr
Re: WYBÓR
: 12 kwie 2010, 12:41
autor: TomSky
Beny dobrze odpisał
jeśli nie masz faworyta to po prostu umów się na jazdy próbne wszystkimi modelami bo często jest tak że po nawet krótkiej jeździe czar pryska - sam to przerabiałem...
1. Accord - wg mnie najbardziej "rasowy" wygląd ale drogi w serwisowaniu co Ciebie nie dotyczy na szczęście
2-3. C5 chyba najwygodniejszy i najbardziej "gustowny" ale może zeczywiście troche tatusiowaty
2-3. A4 dla mnie zupełne przeciwieństwo C5 - więc co kto lubi
4. Superb - hmmm jakoś mam awersje do marki
podsumowywując zwycięzcą jest:
MAZDA 6