Ostatnio też myłem myjkorękawicą i rzeczywiście fajna sprawa

zimonK pisze:Mam małe pytanie odnośnie pianownic. Dla osób, które nie wiedzą do końca jak to wygląda: http://www.youtube.com/watch?v=nq6t8w-v-kU . Czy to jest oddzielne urządzenie, czy zwykła przystawka do Karchera? Wiecie może, gdzie można taką kupić i jakie są przeciwskazania przy użyciu? Będę wdzięczny za odpowiedź

ja mam takiego zwykłego taniego karchera i do niego taki pojemniczek na aktywna piane - zakłada sie to zamiast lancy na wysokie ciśnienie, kosztuje to kilkadziesiat zł a bardzo fajnie rozporowadza piane na samochodzie

http://www.youtube.com/watch?v=W68yjOp776U

Takie filmiki mogę oglądać godzinami:)

Rewelacja Pamiętam, jak wstawiłeś to 3-dniowe mycie wc50, też świetne:D

Ja czyszczę tylko Meguiars

Właśnie ciekawe jest to, że na autach w stanach to się nie znają, ale kosmetyków to mają zatrzęsienie. Haha ale jak coś już z fabryki wychodzi beznadziejne to nawet najlepszy wosk nie pomoże

Racja, samochodów, to nie umieją robić może dekady temu doszli do wniosku, że skoro już mają beznadziejne samochody, to zrobią tak, żeby chociaż ładnie wyglądały

zimonK pisze:Racja, samochodów, to nie umieją robić może dekady temu doszli do wniosku, że skoro już mają beznadziejne samochody, to zrobią tak, żeby chociaż ładnie wyglądały

A wg Ciebie kto umie?
Co to znaczy beznadziejne?

se7ven pisze:Co to znaczy beznadziejne?

Jak coś ma kierownice od traktora, wyciąga z 6 litrów moc dobrego odkurzacza, a klamki są jak do stodoły - to uważam za beznadziejne

minigjj pisze:

se7ven pisze:Co to znaczy beznadziejne?

Jak coś ma kierownice od traktora, wyciąga z 6 litrów moc dobrego odkurzacza, a klamki są jak do stodoły - to uważam za beznadziejne

ta.... bo niemieckie najlepsze

bo sa w tedeiku i sa niesamowicie tanie w utrzymaniu

minigjj pisze:

se7ven pisze:Co to znaczy beznadziejne?

Jak coś ma kierownice od traktora, wyciąga z 6 litrów moc dobrego odkurzacza, a klamki są jak do stodoły - to uważam za beznadziejne

czasem lepiej przejechać się fajnym odkurzaczem niż beznadziejną ostrzynką a tak na powaznie na Twojego posta zostaje tylko to

mentalnośc jest taka, że jesli po jakimś przebiegu np: w VWeju coś się sypnie to ludzie mówią eee miało prawo w końcu tyle przejechał, jak po tym samym przebiegu dokładnie to samo by sypnęło się w fiace, to była by gadka zobacz jakie gówno tak mało przejechał i padło :) chore !

http://video.google.com/videoplay?docid ... 5420129625

I koniec tematu

Do opon oraz uszczelek i plastikow polecam nie zadne czernidla czy plaki a najlepiej kupic sobie z autolandu spray uszczelka tylko po spsikaniu nie wycierac go niech sobie wchlonie sam. Co do amego lakieru to tylko mycie reczne ale zamiast wosku daje z Sonaxa politure w takim czerwonym opakowaniu. Kosztuje cos kolo 20 zeta a samochod potem wyglada jak po polerce tylko troche sie trzeba napocic zeby wyszlo ok bo trzeba spolerowac potem sciereczka bardzo delikatna z mikrofibry najlepie. Co do sciereczek z mikrofibry macie zestaw za 8 zeta z jana niezbednego. Felgi na lato mam czarne lakierowane wiec je normalnie myje i tez politura przejezdzam.

Jesli chodzi zas o kokpit to do skory uzywam sciereczek do kokpitu z autolandu zeby je nasylikonowac albo poprostu sciereczek do skor tez z autolandu. A reszte przemywam woda i czasami jakis srodek matowy do kokpitow i standardowo wisi zapach Areon Sport Lux - pachnie nowoscia w aucie caly czas. Do plastikow tez uzywam sciereczek do kokpitu z autolandu.

Do chromowanych listw macie paste zeby lekko spolerowac i nablyszczcyc chromy z firmy k2 i to caly rytual

Polecam http://forum.kosmetykaaut.pl/

Tylko trzeba uważać bo to uzależnia i nie jest to tani nałóg

ja kilka dni temu miałem rentgena zrobionego przez dziewczynę na eBayu i