Re: Moje Mini z nietypowym wnętrzem!
: 27 lis 2012, 20:50
Drewno i wnętrze własna aranżacja.
Wnętrze seria obite czerwoną skórą.
Deska drewniana (czereśnia) ręcznie robiona.
Zegary są oryginalne Mini - kremowe wsadzone w chromowane tuby.
Przełączniki też seria tyle że srebrne (satyna) dlatego radio też zostało dobrane srebrne. Moze faktycznie troche się gryzie ale po sztukatorskiej walce z zamontowaniem wole na nie patrzeć niż zmieniać na inne.
Kolor głęboka czerń, lakier Volvo najczarniejszy jaki udało się dobrać bez żadnej perły i metaliku. Dwie warstwy lakieru bezbarwnego dają niesamowity efekt pogłębiający kolor.
Nad autem pracował Adam Pawłowski, wszytko robił sam - starsi koledzy na pewno pamiętają Adama, ja odkupiłem Mini kilka lat temu. Kierownice ostatnio oddałem Adamowi do renowacji, bo jednak drewno wykazywało oznaki zużycia. Kolejna bedzie deska ale to dopiero na lato. Generalnie auto nie zmieniło swojego wyglądu z wyjątkiem klasycznych dla Mini ognisk korozji.
Pozdrawiam!
Krzysztof.
Wnętrze seria obite czerwoną skórą.
Deska drewniana (czereśnia) ręcznie robiona.
Zegary są oryginalne Mini - kremowe wsadzone w chromowane tuby.
Przełączniki też seria tyle że srebrne (satyna) dlatego radio też zostało dobrane srebrne. Moze faktycznie troche się gryzie ale po sztukatorskiej walce z zamontowaniem wole na nie patrzeć niż zmieniać na inne.
Kolor głęboka czerń, lakier Volvo najczarniejszy jaki udało się dobrać bez żadnej perły i metaliku. Dwie warstwy lakieru bezbarwnego dają niesamowity efekt pogłębiający kolor.
Nad autem pracował Adam Pawłowski, wszytko robił sam - starsi koledzy na pewno pamiętają Adama, ja odkupiłem Mini kilka lat temu. Kierownice ostatnio oddałem Adamowi do renowacji, bo jednak drewno wykazywało oznaki zużycia. Kolejna bedzie deska ale to dopiero na lato. Generalnie auto nie zmieniło swojego wyglądu z wyjątkiem klasycznych dla Mini ognisk korozji.
Pozdrawiam!
Krzysztof.