Strona 2 z 2

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 21 mar 2011, 22:03
autor: krzysiek160311
Dziekuje wszystkim za pomoc. Mini juz na chodzie wina lezy w wskazniku paliwa. Jeszcze raz dziekuje za pomoc.

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 21 mar 2011, 22:41
autor: Killer1629
wskaźnik paliwa ma taki wpływ na silnik?? czy chodzi o to, że pokazywał, ze jest paliwo a nie było? czy jeszcze coś innego?

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 21 mar 2011, 22:45
autor: flapjck1
klasycznie

pokazywal ze jest a nie bylo ;)

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 22 mar 2011, 18:25
autor: krzysiek160311
Dokladnie tak pokazal ze jest a nie bylo. Troche spanikowalem ale mam samochod od niedawna wiec jakos tak. Teraz czas nalac do pelna i mam nadzieje ze sie naprawi. Chyba ze ktos juz mial cos podobnego?

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 22 mar 2011, 19:20
autor: jrock7
Mialem podobnie, plywak w zbiorniku rozpadl sie na 2 czesci i nie chcial wskazywac na rezerwe, ciagle bylo na minimum - czasami auto zaczelo glosno halasowac, chyba katalizator dostawal opary benzyny i potem dlawilo sie az do zgasniecia - dziwne, ze mozna po tym normalnie odpalic auto i przejechac kilkaset metrow az do kolejnego zatrzymania... ale nauczony doswiadczeniem po przejechaniu ok 450 kilometrow - tankowalem na nowo.

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 20 mar 2012, 18:57
autor: Killer1629
Widząc, że temat poszedł w stronę pływaka... dzisiaj moje MINI mnie zawiodło... (dobrze, że zgasło zanim zdążyłem otworzyć bramę przed domem :) ) klasycznie... pokazywało, ze paliwo jest... a nie było, a komputer pokazywał jakieś 50km możliwości jechania.

1) Ciężko jest wymienić taki pływak? czy to napewno wina pływaka?
2) Czy pływak ma wpływ na komputer?
3) Po co MINI ONE D ma dwie komory baku?

Oczywiście MINI się zapowietrzył, ale poradziłem sobie z tym.

Re: Pomocy Samochód zgasł i nie chce zapalic

: 08 gru 2013, 09:52
autor: kaco_d
odgrzewam temat i mam podobny problem jak z ostatniego postu.
Jestem świeżo po wymianie filtra paliwa - który unieruchomił mi miniaka na kilka dni :)
ale wszystko już ogarnięte, natomiast
wczoraj mini zdechło - pokazywał że jeszcze ok 90km do przejechania - problem…brak paliwa, pomoc na autostradzie przyjechała, wlałem 2 litry - mini odżyło:)
ale
zatankowałem 30l paliwa przejechałem 190km i tu rezerwa (kreski znikały w oczach) :/ tylko trasa, prędkość dziadkowa jakieś 110km/h
czy jest szansa, że przy wymianie filtra pływak krzywo wisi albo zahacza o coś?
pływak jest 1 po lewej stronie czy też po prawej gdzie pompa? albo są 2 bo coś teraz mi się kojarzy.
czy ktoś miał podobne przygody?