Re: III Rajd Ikarusa - 10/11.09.11 Trójmiasto
: 11 wrz 2011, 13:36
Nareszcie chwila wytchnienia. Na samym wstępie dziękuje mojej wspaniałej ekipie organizatorskiej (w kolejnosci alfabetycznej 
): Adze, Anicie Dorocie i Magdzie za świetną współpracę, zaangażowanie oraz mnóstwo pomysłów. Podziękowania należą sie również naszym licznym sponsorom i partnerom : ZKM Gdańsk, ZTM Gdańsk, Pizzerii PRL, Yellow Catering, Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, sklepowi metalowemu Dźwignia, firmie Komat, Kultowemu Ikarusowi oraz Maćkowi Kopisiowi. Dziękuję wszystkim uczestnikom za tak liczne przybycie. Pojawiły się nie tylko załogi lokalne, ale także auta z Torunia, Warszawy czy Bielska Białej. Łącznie było ich 67. Jak widać, nasz rajd zyskuje sobie coraz szerszą rzeszę miłośników. Były załogi startujące po raz pierwszy, byly też takie, dla których był to już trzeci Rajd Ikarusa. Najważniejsze, ze wszyscy potrafią się razem dobrze bawić! Najstarszym pojazdem na rajddzie był Ford Anglia z 1958 roku, wlasność Irka i Ani Stacherskich. Na starcie zameldowało się też wiele innych ciekawych pojazdów. Wystarczy wspomnieć chociażby Cadillaca z 1965 roku, Liczną reprezentację Syren, kilka Wartburgów... Nie sposób wymienić wszystkich, bo każde auto jest na swój sposób ciekawe. Bardzo licznie zaszczyciły nas swoją obecnością Miniaki. Klimat tych "pudełeczek" jest niesamowity. Co do mety, to ja z Anitą organizowaliśmy "metę lotną" dla "troszke" spóźnionej żeńskiej załogi Mini, meta mieściła się na ul. Rajskiej chwilę po 6.00 
Trochę nas obronię. Co do dziur przede wszystkim. Slyszeliśmy komentarze na ich temat, że za wiele, że nie dla zabytków... Ale jak sami wiecie, najciekawsze miejsca są mało uczęszczane, a co za tym idzie, drogi są tam drugiej, trzeciej a nawet czwartej kategorii. Tego przeskoczyć się nie da. Więc albo trochę wertepów, ale za to ciekawych widoków, albo krótki rajd głównymi ulicami. Dodatkowo wielu niespodzianek przysporzyły nam remonty. No cóż, Euro się zbliża. Staraliśmy się wszystkie ominąć, ale niestety nie było takiej możliwości.
Na koniec jak zawsze chciałbym poprosić Was, drodzy uczestnicy III Rajdu Ikarusa, o nadsyłanie na nasz adres mejlowy rajd.ikarusa@gmail.com uwag dotyczących imprezy. Postaramy się do nich ustosunkować i poprawić za rok to, co Wam się nie podobało.
Dzięki! Do zobaczenia za rok!
): Adze, Anicie Dorocie i Magdzie za świetną współpracę, zaangażowanie oraz mnóstwo pomysłów. Podziękowania należą sie również naszym licznym sponsorom i partnerom : ZKM Gdańsk, ZTM Gdańsk, Pizzerii PRL, Yellow Catering, Polskiej Filharmonii Bałtyckiej, sklepowi metalowemu Dźwignia, firmie Komat, Kultowemu Ikarusowi oraz Maćkowi Kopisiowi. Dziękuję wszystkim uczestnikom za tak liczne przybycie. Pojawiły się nie tylko załogi lokalne, ale także auta z Torunia, Warszawy czy Bielska Białej. Łącznie było ich 67. Jak widać, nasz rajd zyskuje sobie coraz szerszą rzeszę miłośników. Były załogi startujące po raz pierwszy, byly też takie, dla których był to już trzeci Rajd Ikarusa. Najważniejsze, ze wszyscy potrafią się razem dobrze bawić! Najstarszym pojazdem na rajddzie był Ford Anglia z 1958 roku, wlasność Irka i Ani Stacherskich. Na starcie zameldowało się też wiele innych ciekawych pojazdów. Wystarczy wspomnieć chociażby Cadillaca z 1965 roku, Liczną reprezentację Syren, kilka Wartburgów... Nie sposób wymienić wszystkich, bo każde auto jest na swój sposób ciekawe. Bardzo licznie zaszczyciły nas swoją obecnością Miniaki. Klimat tych "pudełeczek" jest niesamowity. Co do mety, to ja z Anitą organizowaliśmy "metę lotną" dla "troszke" spóźnionej żeńskiej załogi Mini, meta mieściła się na ul. Rajskiej chwilę po 6.00
Trochę nas obronię. Co do dziur przede wszystkim. Slyszeliśmy komentarze na ich temat, że za wiele, że nie dla zabytków... Ale jak sami wiecie, najciekawsze miejsca są mało uczęszczane, a co za tym idzie, drogi są tam drugiej, trzeciej a nawet czwartej kategorii. Tego przeskoczyć się nie da. Więc albo trochę wertepów, ale za to ciekawych widoków, albo krótki rajd głównymi ulicami. Dodatkowo wielu niespodzianek przysporzyły nam remonty. No cóż, Euro się zbliża. Staraliśmy się wszystkie ominąć, ale niestety nie było takiej możliwości.
Na koniec jak zawsze chciałbym poprosić Was, drodzy uczestnicy III Rajdu Ikarusa, o nadsyłanie na nasz adres mejlowy rajd.ikarusa@gmail.com uwag dotyczących imprezy. Postaramy się do nich ustosunkować i poprawić za rok to, co Wam się nie podobało.
Dzięki! Do zobaczenia za rok!
Jago jak Wy to zrobiłyście? 
super impreza!
