Strona 11 z 14
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 22 lip 2009, 13:55
autor: icemac
lamerson1985 pisze:mój dziś poprostu dostał pic
został zatankowany pod korek, a co, niech sie cieszy
jakaś promocja na stacji była
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 22 lip 2009, 15:05
autor: Saint
odebrałem poskładane tłoki z korbami, teraz tylko umyć blok i składamy. Tak Dziecinko !!
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 12 sie 2009, 17:18
autor: gadzio
Wymienilem olej,przewody wn,przeczyscilem wszystkie styki,odpalilem po 4 miesiacach(zlapal od razu
) zrobilem pare rundek po okolicy,rozebralem wnetrze i oodstawilem do tapicera
w poniedzialek odbior
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 20 sie 2009, 18:57
autor: kurnaflak
Zerwałam linkę od gazu. Nienawidzę złoma.
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 20 sie 2009, 19:17
autor: Bochen
lżejsza nóżka pomoże
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 20 sie 2009, 20:24
autor: domino1985
Odebrałem go po 3 tygodniowym pobycie u lakiernika
po czym cieszyłem oczy patrząc jaki jest błyszczący
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 20 sie 2009, 22:52
autor: Julian
Wyciągnąłem silnik , rozmontowałem , wyciągnąłem wałek ... hmm no i jeszcze kilka rzeczy
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 22 sie 2009, 21:32
autor: domino1985
Założyłem szyby, maskę, lewe drzwi i uzbroiłem lewe drzwi, zauważyłem że ktoś mi zawinął śrubki od drzwi prawych
Później wsiadłem i przyzwyczajałem się do zamkniętego Miniaka bo dawno już taki nie był
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 23 sie 2009, 01:58
autor: Radek
zdobyłem 10 punkcików dla mojego MINI..
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 23 sie 2009, 10:38
autor: bartek
pojechałem dzisiaj małym na XII ogólnopolski zlot bmw i pokazałem mu beemki.
żadnego kuzyna ze stajni MINI nie było.
powiedziałem mu tez ze jak będzie niegrzeczny to go sprzedam jakiejś łysej pale która będzie nim startować w konkursach palenia gumy.
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 23 sie 2009, 17:45
autor: Konrad K_2
bartek pisze:powiedziałem mu tez ze jak będzie niegrzeczny to go sprzedam jakiejś łysej pale która będzie nim startować w konkursach palenia gumy.
jedz na hamownie, pewnie z 10 koni zyskał
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 23 sie 2009, 17:52
autor: bartek
ze 20 myślę...
co smutne to widziałem tylko 3 auta którym się przyjrzałem:
M3 z klatką
nowe M5
2002.
jak na tyle aut to trochę mało...
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 23 sie 2009, 17:57
autor: Wujek_sknerus
bo to impreza (poza wyjątkami) dla różowych lasek i łysych (względnie nażelowanych) kolesi jarających się "m-powerami" z silnikami 1,8 często starszymi niż moje Mini
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 31 sie 2009, 11:06
autor: Rych
Nie dzisiaj, ale wczoraj wymieniłem alternator. Miniak w końcu się nie dusi, a wręcz popierdula jak czarna strzała....
Jednak z Miniakiem jest jak z piękną kobietą - zadbasz, zainwestujesz to pojeździsz....
Re: Co zrobiłem dziś dla mojego mini..??
: 31 sie 2009, 21:59
autor: Sadam
oj trochę tego będzie...
od zeszłej środy:
rozizolowałem i od nowa zaizolowałem całą wiązkę elektryczną sprawdzając i czyszcząc wszystkie kabelki, usuwając dziwne patenty, robiąc solidne złączki a nie skrętki, wymieniając kabelki lub wplatając nowe
w tym przygotowałem instalację lamp (krótkie, długie, przeciwmgielne przednie) z wykorzystaniem przekaźników, których to fabrycznie u mnie nie ma ani grama
przeciwmgielnych nie było, więc trzymając się oryginalnych części wstawiłem włącznika po lewej od stacyjki tak jak kiedyś montowane były włączniki od tylnych przeciwmgielnych (u mnie jest już na środku)
zamontowałem 4 halogeny (2xspot, 2xfog) - tutaj stwierdziłem, że angielska robota to straszne partactwo - przymocowanie halogenów na podstawkach z dodatkową poprzeczką kończy się tym, że całe ustrojstwo makabrycznie drży i się buja podczas jazdy - wyjście - dodatkowy wspornik, który usztywni całość od góry, bo tak to działa to bardzo słabo
poprowadziłem nowy kawałek instalacji z przeznaczeniem na podłączenie radia i gniazdka zapalniczki (tak by nie wpinać się w skrzynkę bezpieczników pod maską tylko podłączyć wszystko niezależnie) oraz nowe kabelki do głośników w tylnej półce
kupiłem zestaw głośników na przód - czekają na montaż
w międzyczasie wstawiłem nową iglicę do gaźnika i zestroiłem gaźnik i zapłon, nie było okazji za dużo pojeździć, ale subiektywnie jest dużo lepiej, ewentualnie będą małe poprawki...
reasumując:
miniak wygląda lepiej, jeździ lepiej, świeci lepiej i lada dzień będzie lepiej grał