Łożysk jeszcze nie mam, na razie sekcja skończona. Aż tak bardzo źle z tymi co przysyłają z Anglii? Choinka właśnie nie ma żadnych śladów, tak samo wewnętrzna część zębatki 4 biegu/wałka wpustowego czy atakującego czy jak tam go chcecie nazwać

Od strony dużego łożyska oś choinki też była ok. Wygląda to tak jakby właśnie małe łożyska były jakieś felerne i zeżarły ośkę/wałek główny.

zabrałem się za drzwi ... na fotkach "piękna" łatka i co pod nią ... ciekawe ile biorą za" blacharkę" w Niemczech generalnie nie jest źle ... standardowo dolna część ramy do naprawy i nowe poszycia ...

podłoga w epoksydzie

skończysz go do zlotu w sierpniu?

bardzo bym chciał ... ale tyle ostatnio mam na głowie ,że mało czasu zostaje na mini ... zobaczymy ... jestem dobrej myśli ...

Gibki Staruszek pisze:bardzo bym chciał ... ale tyle ostatnio mam na głowie ,że mało czasu zostaje na mini ... zobaczymy ... jestem dobrej myśli ...

3mam kciuki
jak nie zdążysz - też sie nic nie stanie - ważne abyś dotarł

BeMoL pisze:

Gibki Staruszek pisze:bardzo bym chciał ... ale tyle ostatnio mam na głowie ,że mało czasu zostaje na mini ... zobaczymy ... jestem dobrej myśli ...

3mam kciuki
jak nie zdążysz - też sie nic nie stanie - ważne abyś dotarł

Choćby rowerem ... to dojadę

doły ramy drzwi naprawione i w epoksydzie ... nowe poszycia też w epoksydzie i wytłumione ... gotowe do założenia

Odginales cale poszycie?

flapjck1 pisze:Odginales cale poszycie?

poszycia są nowe ... stare pojechały na złom ...

Juz cie podejrzewalem o sztuke dla sztuki

poszycie przyklejone i pospawane na górze

ranty zaklepane na mokrym podkładzie epoksydowym ... potem boki obmalowane .

poszycia doczyszczone z badziewia i położony epoksyd

po długim przestoju znowu zabrałem się za małego ... polakierowałem środek , bagażnik i pod maską