Beny Ty wiesz że jak będziesz w trójmieście to pisze sie na jazdę próbną oczywiście jako pasazer, ale nie odpuszcze CI :)

nie ma problemu, o ile pojawię się zielonym, bo jakieś 2 miesiące temu obiecałem, że wstawię mk1 na wystawę Classic Moto Show http://www.classicmotoshow.pl/, ale może postaram się o inny samochód na wystawę, a wtedy nad morzem pojawię się swioim mini.

Można liczyć na foty w większym rozmiarze?

IMG_0539.JPG
IMG_6405.jpg
IMG_6507.jpg
IMG_6487.jpg
IMG_6491.jpg

Wręcz idealne na tapetkę

wpadaj nad wodę zielonym, na wystawę daj im jakiś kartonowy stand
samochód robi robotę, ładnie złożony

g00dMan pisze:Można liczyć na foty w większym rozmiarze?

IMG_0539.JPG
IMG_6405.jpg
IMG_6507.jpg
IMG_6487.jpg
IMG_6491.jpg

Wręcz idealne na tapetkę

Jak tylko będę w posiadaniu większych rozdzielczości to podeślę

Samochód bajka, chyba już lepiej być nie może. Najlepszy w Polsce ???

Dzięki za dobre słowo

Beny, napiszesz kilka słów o koncepcji auta (w sensie pomysłu od podstaw na budowę), i specyfikacji...jestem ciekaw szczerze mówiąc jak to się rodziło

SAMMMPŻ Rado pisze:Beny, napiszesz kilka słów o koncepcji auta (w sensie pomysłu od podstaw na budowę), i specyfikacji...jestem ciekaw szczerze mówiąc jak to się rodziło

Radziu,
projekt mk1 miałem w głowie już jakieś 3-4 lata temu (mini mam od 7 lat i jakoś po 3 latach posiadania zapragnąłem mk1-ki).
Nabyłem nawet stosowny egzemplarz mk1 na południu Polski i samochód czekał na lepsze czasy (wiesz że odbudowa takiego auta musi kosztować), ponieważ w międzyczasie miałem inne duże wydatki (nie było szans na rozpoczęcie i dokończenie odbudowy), sprzedałem mk1 koledze z klubu, a sam postanowiłem, że kiedyś jeszcze kupię coś innego.
Wiedziałem, że w garażu Artura Miernika od jakiegoś czasu z dużym wsparciem Markfive była powolutku ratowana buda mk1 i jakoś 2 lata temu została przez Artka pomalowana na kolor zielony (który zasugerowałem mu w luźnej rozmowie, nawet nie myśląc o tym że ją kupię), kiedy zobaczyłem pomalowany samochód zacząłem myśleć nad tym autem i ustaliliśmy że robimy tą budę dla mnie.
Początkowa koncepcja, którą miałem to MK1 w specyfikacji Coooper Monte Carlo, czerwiec z białym dachem i wygląd maksymalnie zbliżony do historycznych rajdówek z połowy lat 60-tych.
Dla zielonego MK1 pierwszą koncepcją było przełożenie silnika litrowego i części zawieszenia z mojej "wyścigówki" a na budę miałem już klienta (wiesz Radziu - koszty).
Drugą koncepcją było oddanie całej "wyścigówki" w rozliczeniu, a Artur zaczął składać MK1 ze swoich części i z tego co dokupiłem (cała galanteria MK1 + masa innych części), efektem takiej koncepcji był silnik 1300, który Artur zaproponował do założenia do MK1 (dane silnika w postach powyżej)
Ogólna koncepcja jak to Morris Mini w stylizacji Morris Cooper MK1 w klasycznych kolorach, z czarnym wnętrzem, sprawnym zawieszeniem (Hi Lo, regulowane wahacze itp), auto wymaga jeszcze dopracowania detali wnętrza, nad czym muszę popracować w tym roku.

hmmm...sprawę kosztów przemilczę , znam temat z autopsji..
fajnie wyszedł finalnie, ja też ewoluowałem z koncepcją ale tak bywa przy tak długo rozłożonym w czasie projekcie...efekt finalny twojej MK I - kozak

w zeszłym roku nie wyjechałem na drogi (inny mały projekt trochę mnie zajął), ale w tym roku powrót na asfalt, czekam tylko na trochę czasu żeby odebrać auto z miejsca zimowania.
Z nowości:
nagrzewnica w starym stylu i takież fotele tyle, ze obszyte skórą
poprawione drzwi z oryginalnym wypukłym pasem, dokupione aluminiowe "talerze"
wydlużone przełożenie z 3:44, na trochę dłuższe

Też się zastanawiałem nad opcja bez zagłówków, ale wizja strzału w tył była zbyt przerażająca Cobry wywaliłeś bo były niewygodne, czy wykorzystałeś je do innego projektu? Pytam bo sam mam Cobry i trochę zastanawia mnie czy brak możliwości regulacji pochylenia oparcia jest mocno uciążliwy Pozdr.!

Opcja bez zagłówkow jest bo to oryginalne fotele a co do foteli cobra, niektórzy sobie chwalą ze wygodne ale ja akurat nie potrafiłem znaleźć dla siebie dobrej pozycji i non stop z poduszką za plecami jeździłem, opcja alternatywna to kubły, które zostały po rajdówce ...

Beny, z nowości jeszcze widzę wymienna kierownicę jak się na drewnie ręce zapocą

Hej. Stare Cobry zostawiasz sobie ? pytam bo szukam czegoś takiego ?