?adna kobieta nie odmówi tańca kiedy mężczyzna nosi gustowną koszulkę MKP )) to jeden z plusów bycia Klubowiczem, heh

Sobotni poranek zaskoczył śniegiem, .... a wieczorem był prosiaczek

BUZIAKI DLA PROSIACZKA

prosiaczek rewelacja!! a ten pocaunek tez byl smaczny i niezapomniany
za rok w tym samym miejscu heh dzieki BENY!!

oj dzialo sie dzialo
Od góry do dołu szystko było super!!
ja jestem ciagle w drodze powrotnej do domu .Planowo klamkę pocałuje w poniedzialek ok godz 22.

Kto wie, może będzie TV

Witam wszystkich
Jeszcze raz wielkie podziękowania za wspaniałą imprezę.

Michał Iza i Michałek

PS. Mam kilka fotek jak chcecie to dajcie info gdzie i jak je przesłać

Beny Kraków pisze:?adna kobieta nie odmówi tańca kiedy mężczyzna nosi gustowną koszulkę MKP )) to jeden z plusów bycia Klubowiczem, heh

hmmm... cos w tym jest czy to dziala w druga strone tez?

a przy okazji bardzo Wam wszystkim dziekujemy za wspaniala zabawe. do zobaczenia

Właśnie - my również chcielibyśmy podziękować wszystkim zlotowiczom za fajną organizację i przemiłe towarzystwo! Na następny zlot postaramy się przyturlać już na własnych czterech mini-kółkach
Pozdrawiamy serdecznie!
m&g

mam tylko jeden komentarz.....tak było fajnie

?ubu dubu, łubu dubu, niech nam żyje wiceprezes naszego klubu!!! Niech żyje nam!!!

Witajcie!
Chciałbym powiedzieć że spędziłem bardzo udany weekend na zlocie w Rabce!!
Myślę, że dobra zabawa to zasługa wszystkich, którzy byli na zlocie (zarówno tych o spokojnym charakterze jak i tych bardziej szalonych oj było wesoło!).
To my wszyscy stworzyliśmy świetną atmosferę w ciągu dnia i w ciągu nocy a to co działo się ostatnimi czasy na forum nie maiło żadnego wpływu na to, że świetnie się razem bawimy i milo spędzamy czas. A O TO PRZECIEZ CHODZI W KLUBIE.
W kwestii technicznej chciałbym podziękowac Jackowi, który jako pierwszy na forum zaproponował zrobienie zlotu w Rabce i wykorzystał swoje osobiste relacje aby dograć wszystkie atrakcje zlotu (kulig, prosiak, wybór hotelu itp.) i dzięki temu zaoszczędzilismy sporo czasu na przygotowanie zlotu i trochę mniej to wszystko was kosztowało!!
Chyba jeszcze przez czas jakiś będziemy wspominać ........ przewodnika z muzeum PKP, imprezy w hotelu do 4 nad ranem, niespodziewanego gościa z kosmosu na walnym , całą musztardę na twarzy ... przejazd przez Rabkę, kulig, prosiaczka, rzeczowe i profesjonalne przeprowadzenie WALNEGO przez Małgosię, bo bez niej to byśmy tego przez całe dwa dni nie zrobili.
Cieszę się że mam za sobą swój pierwszy zlot mini na którym byłem!!!
pozdrawiam

Wielkie dzięki dla organizatorów i dla wszystkich którzy dotarli zdrówka

Zajefajnie było Dziękujemy wszystkim za super zabawę, w szczególności Benemu, że zmobilizował nas do wzięcia udziału w imprezce No to teraz zbieramy na nowego Miniaka
Mamy trochę zdjęć jakby ktoś miał ochotę zobaczyć to niech pisze na maila lub gg

najmlodszy uczestnik zlotowy - Kuba ,rowniez dziekuje za mile spotkanie organizatorom i zlotowiczom.
Jest dozgonnie wdzieczny za to, ze wspolbiesiadnicy nie zdemaskowali go przed reszta, jako miotajacego pustymi butelkami przez drzwi balkonowe o 4 nad ranem


Kuba
parentsi

Beny Kraków pisze: całą musztardę na twarzy ...

Szkoda, że nie TYLKO na twarzy Z praniem nie mogę się odrobić Mikołaj chyba Ci część podrzucimy

Umieściłem kilka zdjęć z Rabki, są do oglądnięcia TUTAJ
nie jest to zrobione zbyt profesjonalnie, ale zdjęcia można sobie pooglądać. Jeżeli są chętni na płytę cd z lepszej jakości zdjęciami proszę o emil. Niestety nie będę ich drukował.