ustaw na 0,3 mm
cisnienie sprezania masz OK, motor rokuje

To czy ten wykonany pomiar jest miarodajny to ja bym się z tym nie zgodził.
Zrób pomiar na zimnym silniku i zapisz poszczególne wartości. Następnie wszczyknij do każdego cylindra 20 ml oleju i jezeli różnica na każdym cylindrze pomiędzy pomiarem na "sucho" i z olejem nie będzie większa niż 0,5 bara to wówczas można by domniemywać że motor jest ok, chociaż i tak przeprowadzony pomiar nie daje 100% pewności sprawności silnika.

lilek pisze:To czy ten wykonany pomiar jest miarodajny to ja bym się z tym nie zgodził.
Zrób pomiar na zimnym silniku i zapisz poszczególne wartości. Następnie wszczyknij do każdego cylindra 20 ml oleju i jezeli różnica na każdym cylindrze pomiędzy pomiarem na "sucho" i z olejem nie będzie większa niż 0,5 bara to wówczas można by domniemywać że motor jest ok, chociaż i tak przeprowadzony pomiar nie daje 100% pewności sprawności silnika.

W/g podanych wcześniej informacji pomiar wykonany był na rozgrzanym silniku. Silnik nie dymi.
Ponowny pomiar byłby konieczny gdyby silnik dymił lub wykazywał niższe lub nierówne ciśnienia na poszczególnych cylindrach.
Opis kontrolnego pomiaru jest właściwy, ale w tym przypadku osobiście nie widzę potrzeby wykonywania takiego pomiaru.
Po pewnym czasie znana będzie zapewne wielkość zużycia oleju na 1000 km przebiegu (pomijając ewentualne wycieki) i to będzie bardziej miarodajnym wskaźnikiem do oceny stanu silnika.

Wczoraj wybrałem się w dłuższą trasę i zaobserwowałem, że jednak musi być troszeczkę otwarty zawór ogrzewania, żeby wskaźnik pokazywał prawidłową temp.Przy zamkniętym zaworze wskazówka leży cały czas na dole.
Wycieków nie widać tylko trochę ciężko biegi wchodzą i nie wiem dla czego(raz wchodzą lekko raz ciężko czasami zgrzytnie przy wkładaniu wstecznego). Jak wcisnę kilka razy sprzęgło to jakby lżej wchodziły. Co może być tego powodem?

chyba masz zle termostat wlozony, cos mi sie wydaje

i sprzęgło zapowietrzone (canjmniej)

barkas01nw pisze:...musi być troszeczkę otwarty zawór ogrzewania, żeby wskaźnik pokazywał prawidłową temp.Przy zamkniętym zaworze wskazówka leży cały czas na dole.

Czy przestawiłeś trójnik z czujnikiem bliżej obudowy termostatu ?. Sprawdź też, czy tak jak sugeruje Flap termostat założony jest prawidłowo. Powinien być "na piętrze" , czyli między podstawą z wyjściem na centralkę a pokrywką górną obudowy termostatu, a nie "na parterze" czyli na samej głowicy jak w 998

barkas01nw pisze: ...trochę ciężko biegi wchodzą i nie wiem dla czego(raz wchodzą lekko raz ciężko czasami zgrzytnie przy wkładaniu wstecznego). Jak wcisnę kilka razy sprzęgło to jakby lżej wchodziły. Co może być tego powodem?

Pierwsza myśl to zapowietrzony układ sterowania sprzęgła. Zacznij od odpowietrzenia siłownika na obudowie sprzęgła.

Termostat jest na swoim miejscu. Siłownik też odpowietrzony.

Wobec tego kolejne dwie propozycje :
Co do wskazań temperatury - przekręć sam trójnik na przewodach tak by czujnik "leżał" poziomo. Być może sama końcówka czujnika w tej pozycji w jakiej jest, nie jest dostatecznie "zanurzona" w płynie, może być " w bańce powietrza" zbierającego się w tym miejscu w trójniku. Sprawdź też poziom płynu w chłodnicy. Na zasadzie naczyń połączonych sam czujnik (końcówka) musi znajdować się poniżej poziomu płynu
Jeżeli wszystkie te warunki są jednak spełnione to na przyszłość będzie wiadomo, że takie rozwiązanie nie jest do końca skuteczne. U mnie to działa bez zarzutu, ale ja nie mam w obiegu centralki ( stanowisko do testów silników po naprawie)
Co do sprzęgła - Trzeba by sprawdzić czy jednokrotne wciśnięcie pedału sprzęgła powoduje pełny ruch popychacza ( czyli wałka znajdującego się w obudowie sprzęgła ) Do tego trzeba by dwu osób. Jedna naciska druga obserwuje pod maską. Jeżeli kolejne wciśnięcia pedału powodują jednak zwiększenie tego skoku to przyczyn należy po kolei szukać w sterowaniu pompką, samej pompce, przewodach ( głównie elastyczny), siłowniku (przecieki), sprawdzić luzy na połączeniach dźwigni na obudowie.
Często występują też opory ruchu popychacza w obudowie sprzęgła z powodu brudu i korozji elementów. Bardzo rzadko, ale zdarza się, że są problemy z przesuwaniem się samej tarczy na wieloklinie. Ten problem może ustąpić sam gdy tarcza się "rozrusza"

A ta na krętka duza chyba na wałku służy do regulacji czego.W jakiej pozycji powinna być?

Już o tym bardziej szczegółowo kiedyś pisałem.
W skrócie : gdy łożysko oporowe dotyka kołpak docisku sprzęgła, pomiędzy obudową sprzęgła a kołnierzem nakrętki powinien być luz 6,5 mm. Taki luz ustawia się bezpośrednio po montażu nowej tarczy i docisku. W trakcie zużywania się okładzin tarczy sprzęgła luz ten się zwiększa.

Więcej szczegółów i ilustracji znajdziesz tu :http://www.mini.org.pl/viewtopic.php?f= ... 2o#p140236

Marek, robisz dużo i masz wielką wiedzę. Zrób temat pod tytułem ,,jak to się robi,,.... Bez wpisów pytań, taką instrukcję. Daj fotki i szczegółowe opisy, taką łopatologią. Wszystkim się przyda, a i dla potomnych zostanie..... Wszystko będzie w kupie . Tematy sprzęgło, zapłon.. Wiem roboty troszkę ale z czasem będzie encyklopedia wiedzy..

kur..a wystarczy kupic sobie manual haynesa albo przewertowac marka strone, ja wiem ze wszyscy szukaja szybkich rozwiazan, ale do pioruna minimum zaangazowania z wlasnej strony

Bo czytam w kółko to samo....
Instrukcja. Jak zatrzymać motocykl i za po pomocą dwóch zerdzi i szpulki kabla

podoba mi sie ta koncepcja z kablem