1991 Mini SPI British Open

Część forum poświęcona naszym Miniakom. Zanim założysz nowy post, zapoznaj sie z panującymi tu zasadami.

Moderator: flapjck1

Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8850
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: flapjck1 »

Uszczelniacze OK prowadnice nie

Brazowe sa tylko do wyczynu i nie uzywa sie ich z uszczelniaczami jakimikolwiek
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: markfive »

Jak wynika z dyskusji, głowica ma być regenerowana w specjalistycznym warsztacie. Proponuje więc wstrzymać się z zamawianiem i kupnem prowadnic czy uszczelniaczy. Po demontażu i weryfikacji będzie dopiero wiadomo co i w jakim stopniu jest zużyte. Jeżeli nie ma nadmiernego luzu pomiędzy trzonkami a prowadnicami wystarczy wymienić same uszczelniacze bez wybijania prowadnic. Wtedy uszczelniacze "Viton MPI" będą dobrym wyborem. Nie wiadomo w jakim stanie są zawory. Podane wcześniej wyniki pomiarów ciśnienia sprężania mogą wskazywać też na nieszczelność (np miejscowe wypalenie grzybków czy gniazd). Zawory można przeszlifować lub trzeba będzie wymienić jeżeli trzonki są nadmiernie wytarte. Gdyby konieczna okazała się wymiana prowadnic to moim zdaniem lepiej wtedy zlecić dorobienie nowych prowadnic z podtoczeniem dla typowych dostępnych uszczelniaczy ( Reinz, Corteco, Elring). Po każdej wymianie prowadnic konieczne jest wstępne centrowanie / obróbka gniazd. Ostateczne decyzje lepiej zostawić w gestii warsztatu wykonującego regenerację. :)
Awatar użytkownika
dyslaw
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 212
Rejestracja: 22 sie 2012, 18:00
Posiadane auto: 1992 MINI Honda
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: dyslaw »

markfive pisze:Jak wynika z dyskusji, głowica ma być regenerowana w specjalistycznym warsztacie. Proponuje więc wstrzymać się z zamawianiem i kupnem prowadnic czy uszczelniaczy. Po demontażu i weryfikacji będzie dopiero wiadomo co i w jakim stopniu jest zużyte. Jeżeli nie ma nadmiernego luzu pomiędzy trzonkami a prowadnicami wystarczy wymienić same uszczelniacze bez wybijania prowadnic. Wtedy uszczelniacze "Viton MPI" będą dobrym wyborem. Nie wiadomo w jakim stanie są zawory. Podane wcześniej wyniki pomiarów ciśnienia sprężania mogą wskazywać też na nieszczelność (np miejscowe wypalenie grzybków czy gniazd). Zawory można przeszlifować lub trzeba będzie wymienić jeżeli trzonki są nadmiernie wytarte. Gdyby konieczna okazała się wymiana prowadnic to moim zdaniem lepiej wtedy zlecić dorobienie nowych prowadnic z podtoczeniem dla typowych dostępnych uszczelniaczy ( Reinz, Corteco, Elring). Po każdej wymianie prowadnic konieczne jest wstępne centrowanie / obróbka gniazd. Ostateczne decyzje lepiej zostawić w gestii warsztatu wykonującego regenerację. :)
Taki mam plan.
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: Sadam »

Wg. mnie zrobienie w Polsce nie wyjdzie drożej niż kupienie nowych, a i tak będziesz musiał zostawić gdzieś głowicę do zainstalowania i frezowania gniazd. Poza tym do miniakowych uszczelniaczy nie mam już żadnego zaufania stąd sugestia by przerabiać pod VW. Tak to wygląda już w głowicy, jeszcze przed instalacją uszczelniaczy.
Załączniki
DSC_1366.jpg
DSC_1366.jpg (471.33 KiB) Przejrzano 375 razy
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
hillman
Wiarus
Wiarus
Posty: 514
Rejestracja: 13 lut 2013, 17:18
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: hillman »

E tam... robicie chlopu wode z mózgu... oddeje do roboty u Dziaka i idbiera zrobioną. .
Tam się troszeczkę znają. .. i nie taki sprawy robili. Ja czasami przy nich jestem malutki.. człowiek nie musi się znać. . Płaci i wymaga. ...
Wszystko robi na kolanie.
Osoba aspołeczna..
Bo tak pisząc znaczy że gówno o tym wiesz.
Jeśli chcesz tylko się wymądrzać albo mnie pouczać to wypad
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: markfive »

Tu jeszcze przykład dotyczący podobnego tematu regeneracji głowicy SPI - krótki opis i ilustracje
http://www.mini.org.pl/viewtopic.php?f= ... ca#p140013
Uszkodzone uszczelniacze pokazane na ilustracji, to były zamienniki dostępne aktualnie, te tańsze dołączane również do kompletów naprawczych wraz z uszczelkami silnika. Jak zachowują się te "lepsze Viton MPI" nie wiem. To można ocenić po demontażu głowicy po określonym przebiegu, więc na razie nie mogę powiedzieć czy są dobre czy złe :) . Najczęściej przy okazji regeneracji głowic robię również porting kanałów, tak że i tak wybijam prowadnice i później wstawiam dorabiane dostosowane do średnicy trzonków użytych zaworów.
Awatar użytkownika
markfive
Super użytkownik
Super użytkownik
Posty: 1441
Rejestracja: 08 sty 2010, 17:05
Posiadane auto:
Lokalizacja: Kielce
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: markfive »

hillman pisze:E tam... robicie chlopu wode z mózgu... oddeje do roboty u Dziaka i idbiera zrobioną. .
Tam się troszeczkę znają. .. i nie taki sprawy robili. Ja czasami przy nich jestem malutki.. człowiek nie musi się znać. . Płaci i wymaga. ...
Niby czym robimy "chłopu wodę z mózgu" pisząc np: "decyzje lepiej zostawić w gestii warsztatu wykonującego regenerację",? przecież Twoja wypowiedź to właśnie potwierdza :)
Cała reszta to tylko informacje dotyczące tematu podjętego przez autora - informacje które mogą się przydać również innym którzy zdecydują się wykonać część lub całość prac samodzielnie :)

Poza tym większość ludzi prowadzących od lat warsztaty i uważających się za "wyrocznię" raczej nie toleruje jakichkolwiek sugestii ze strony klienta zlecającego robotę więc i tak tylko od nich zależy jak i w jaki sposób praca zostanie wykonana. :)
Awatar użytkownika
hillman
Wiarus
Wiarus
Posty: 514
Rejestracja: 13 lut 2013, 17:18
Posiadane auto:
Lokalizacja: lublin

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: hillman »

:wink: Ta głowica to jest jedna z najprostszych do zrobienia, czyli totalna łopatalogia. ( sorki). U nas na wschodzie nie takie rzeczy się robi :roll:
A ten warsztat tak się składa, wie co robi........ No chyba ze sobie życzymy, dolotowe przylgnie rznięte na trzy stopnie , czy krótkie i cienkie prowadnice...
Wszystko robi na kolanie.
Osoba aspołeczna..
Bo tak pisząc znaczy że gówno o tym wiesz.
Jeśli chcesz tylko się wymądrzać albo mnie pouczać to wypad
Awatar użytkownika
dyslaw
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 212
Rejestracja: 22 sie 2012, 18:00
Posiadane auto: 1992 MINI Honda
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: dyslaw »

Dziękuję Panowie za dyskusję i rady. Zdejmę głowicę, zawiozę do Dziaka - niech doradzą a przede wszystkim wycenią. Jak zażyczą sobie jakieś duże pieniądze to będę kombinował sam.
Awatar użytkownika
dyslaw
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 212
Rejestracja: 22 sie 2012, 18:00
Posiadane auto: 1992 MINI Honda
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: dyslaw »

Dzisiaj zabrałem się za usuwanie wygłuszenia na podłodze. Najpierw użyłem elektrycznego skrobaka - szło lepiej niż szpachelką. Następnie użyłem metody udarowej, używając młotka. Rewelacyjna metoda, cała podłoga zrobiona w 40 minut. Czeka mnie poprawienie podłogi po poprzednich blacharzach. Załatanie dziury, prawy tył przy korku.
Załączniki
20160307_125959-1.jpg
20160307_125959-1.jpg (432.26 KiB) Przejrzano 319 razy
20160307_130016-1.jpg
20160307_130016-1.jpg (503.11 KiB) Przejrzano 319 razy
20160307_133311-1.jpg
20160307_133311-1.jpg (423.94 KiB) Przejrzano 319 razy
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: Sadam »

Zdrowa! to co masz to duperele.

Elektryczny skrobak czyli ?
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
dyslaw
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 212
Rejestracja: 22 sie 2012, 18:00
Posiadane auto: 1992 MINI Honda
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: dyslaw »

Sadam pisze: Elektryczny skrobak czyli ?
Taki multitool z wymiennymi końcówkami.
Załączniki
010644.jpg
010644.jpg (27.33 KiB) Przejrzano 270 razy
Awatar użytkownika
Sadam
Maniak
Maniak
Posty: 2671
Rejestracja: 19 kwie 2005, 10:22
Posiadane auto:
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: Sadam »

tyk myślałem, przymierzam się do zakupu już długi czas ale nigdy nie miałem w rękach, żeby zobaczyć co to to warte jest :)
www.minicentrum.pl - Sklep internetowy
Mini Custom '92 HIF 44, LCB, 1300 big valve head, AP4T vented brakes
Mini Racer 96' 75,5KM/6798rpm 102Nm/3758rpm na remont nadszedł czas :(
Awatar użytkownika
dyslaw
Swój Człowiek
Swój Człowiek
Posty: 212
Rejestracja: 22 sie 2012, 18:00
Posiadane auto: 1992 MINI Honda
Lokalizacja: Lublin
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: dyslaw »

Sadam pisze:tyk myślałem, przymierzam się do zakupu już długi czas ale nigdy nie miałem w rękach, żeby zobaczyć co to to warte jest :)
Ten brudniejszy pasek na podłodze był robiony tym narzędziem, skrobak daje rade. pozostałych akcesoriów jeszcze nie sprawdzałem. Kupiłem w Juli za 199zł, jest regulacja obrotów, 3 letnia gwarancja.
Awatar użytkownika
flapjck1
Maniak
Maniak
Posty: 8850
Rejestracja: 12 lis 2004, 00:45
Posiadane auto: GTM Coupe, Kawasaki Green Racecar
Lokalizacja: Urzut /mazowieckie/
Kontakt:

Re: 1991 Mini SPI British Open

Post autor: flapjck1 »

ja tym narzedziem odcinalem przynitowana ( alunitami ) listwe i zdechlo :) - ale oddac mu trzeba sprawiedliwie ze je zameczylem
Zawodowy Szyderca 2 Filip W z Wladyslawowa to nieslowny kretacz i wyludzacz, nie polecam robienia z nim interesow
ODPOWIEDZ