Witam, zdaje się, że i u mnie pompa wspomagania dała o sobie znać..jednak o przypadku jaki mnie dotknął nie znalazłem nigdzie żadnej wzmianki. Było o pompach głośno pracujących, nie pracujących wcale i pracujących nawet po wyłączeniu samochodu, u mnie natomiast pompa pracuje cichutko, wspomaganie działa, ale przychodzą momenty (bardzo nieregularne – czasami w korku, czasami na trasie...), że pompa wspomagania się odstawia. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy, może ktoś z szanownych forumowiczów spotkał się z taką sytuacja?
(mini cooper 2003r)

pozdrawiam

U mnie był identyczny problem... Na poczatku zanikała, poźniej był bardzo głośny dzwięk, a poźniej cisza i koniec Pompy. Najlepiej jak jedziesz sobie szybko i nagle sie wyłącza

bsor pisze:Witam, zdaje się, że i u mnie pompa wspomagania dała o sobie znać..jednak o przypadku jaki mnie dotknął nie znalazłem nigdzie żadnej wzmianki. Było o pompach głośno pracujących, nie pracujących wcale i pracujących nawet po wyłączeniu samochodu, u mnie natomiast pompa pracuje cichutko, wspomaganie działa, ale przychodzą momenty (bardzo nieregularne – czasami w korku, czasami na trasie...), że pompa wspomagania się odstawia. Po wyłączeniu silnika i ponownym uruchomieniu wszystko wraca do normy, może ktoś z szanownych forumowiczów spotkał się z taką sytuacja?
(mini cooper 2003r)

pozdrawiam

Moja pompa miała podobne objawy - przewody zasilające pompę nie kontaktowały jak należy [po oczyszczeniu i właściwym połączeniu] - wszystko 'gra' - jest to jedna z możliwych przyczyn, że pompa się 'odstawia'...jak to określiłeś.

dzięki za odpowiedzi, od czyszczenia styków jutro spróbuje, chcę poczekać z wymianą pompy bo obecna jeszcze daje radę, tylko te wyłączenia co ok. 50 km...no nic pożyjemy zobaczymy:)

Mam glosne wspomaganie.
Sciagnalem strzykawka troszke plynu wspomagania, ma kolor herbaty
Czy nie powinien byc zielony ????

Albo jest zanieczyszczony, albo ktoś kiedyś wymienił bądź uzupełnił ten olej ATFem zwykłym. Niestety z doświadczenia wiem, że wymiana oleju nie wyciszy już wyjącej pompy :/

Tak, tez na poczatku myslalem ze zwykly atf bedzie dobry, ale przeczytalem na korku wlewu płynu parametry i kupilam odpowiedni (koszt okolo 50zł)
Czy podpowiesz mi ile potrzeba plynu na wymiane, czy warto to zrobic i czy opanuje to sam czy konieczny bedzie podnosnik.
Pozdrawiam

Nigdy nie robilismy tego bez podnośnika, ale da radę pewnie na leżącego na jakimś lewarku. Szczerze odradzam. Odżałuj te 50 zł i pojedź do jakiegoś warsztatu.


Litr wystarczy. Wspomaganie nadal będzie wysło ale na pewno dłużej pociągnie na prawidłowym oleju.

Witam,kupiłem Mini Coopera 2003rok. Co mnie nie pokoi to wsp.kierownicy działa b.dobrze ale słyszę przy skręcaniu kół jakieś jęki takie jak by pompa ale to dzwięk melexa elektrycznego. Czytałem że ten model tak ma i niektóre pracują głośniej a niektóre ciszej. Nie wiem czy mam się tym martwić. Dzisiaj spotkałem kolegę co też miał mini ale diesla. I mu pracowało bardzo ciężko wspomaganie i okazał się wąż zagięty wymienił go i dał wspomaganie do czyszczenia i wymiany oleju koszt ok 300-400zł . I po tej naprawie działało wsp bez żadnych jęków ,mówi że wszystko ucichło. Lecz niestety nie wie on jak póżniej się to spisywało bo auto sprzedał(handlarz samochodów). Ja mam obawy tego czyszczenia.boje się żę ten nowy olej wypłucze pompę i magiel i będą wycieki.Co o tym sądzicie

Dopóki działa poprawnie samym dźwiękiem się nie przejmuj. Jak pojawią się inne niepokojące objawy to wtedy się tym zajmij.

Jezdzilem prawie 3 lata z melexową pompą i zachciało mi sie wymienic by miec w końcu cichą.Kupilem na alegro za 700 pln regenerowaną i dupa. Wyje dalej. Sprzedający powiedział że pompa byla sprawdzana pod obciążeniem i byla cicha. Powidzial zebym odpuścił krzyżak bo pewnie on daje opór i dlatego wyje. Wie ktoś coś na ten temat czy to prawda, czy tak może być.

Kolego rozwiązałeś problem z krzyzakiem? Gdzie on jest i czy sporo to roboty?