Strona 3 z 3

Re: Problem z wycieraczkami

: 27 sty 2012, 14:18
autor: flapjck1
moze ci czyms piora posmarowal?
z drugiej strony teraz jak jest sol na ulicy to sie jednak troche caly ten towar maze po szybie

regulacji nie ma, wymienia sie piora

Re: Problem z wycieraczkami

: 27 sty 2012, 17:16
autor: pajor
Bardzo dziwny przypadek. Skoro podszedł do Ciebie obcy człowiek i powiedział ze masz w słabym stanie wycieraczki. Albo coś podmienil albo zrobił. Odtlusc porządnie szybę a jezelidalej bedzie to samo to gumy do wymiany.

Re: Problem z wycieraczkami

: 30 sty 2012, 11:33
autor: Hubo84
Dzięki, nosze się własnie z takim zamiarem.

Re: Problem z wycieraczkami

: 30 sty 2012, 12:10
autor: pajor
Hubo84 pisze:Dzięki, nosze się własnie z takim zamiarem.


No przyda sie na odwilze ktore nie wiadomo kiedy nastana :sad: :sad:

Re: Problem z wycieraczkami

: 30 sty 2012, 12:39
autor: se7ven
Hubo84 pisze:Ja też mam problem z wycieraczkami, dość dziwny mówiąc prawdę, mianowicie "pióra" mam jeszcze nie starte, wycieraczki chodzą chyba prawidłowo, ale po przejściu wycieraczki mam dziwny efekt zamazanej szyby, tak jakby rozmazywało wodę, a jej nie zbierało :???:
, moje autko ma dopiero 2 lata, wcześniej jeździło na Florydzie :D więc go spławiłem ale w garażu obejrzałem je dokładnie czy nic nie zepsuł, wyglądały ok . :cool:

W piórach wycieraczek nie ma bieżnika :mrgreen: Gumy mogą wyglądać na dobre a nie będą odpowiednio zbierać. Jak zaczynają mazać to pióra do wymiany. Częstotliwość w moich autach 2x w roku bo nie ma nic gorszego w nocy jak zamazana szyba.

Re: Problem z wycieraczkami

: 30 sty 2012, 15:04
autor: Sadam
se7ven pisze:
Hubo84 pisze:Ja też mam problem z wycieraczkami, dość dziwny mówiąc prawdę, mianowicie "pióra" mam jeszcze nie starte, wycieraczki chodzą chyba prawidłowo, ale po przejściu wycieraczki mam dziwny efekt zamazanej szyby, tak jakby rozmazywało wodę, a jej nie zbierało :???:
, moje autko ma dopiero 2 lata, wcześniej jeździło na Florydzie :D więc go spławiłem ale w garażu obejrzałem je dokładnie czy nic nie zepsuł, wyglądały ok . :cool:

W piórach wycieraczek nie ma bieżnika :mrgreen: Gumy mogą wyglądać na dobre a nie będą odpowiednio zbierać. Jak zaczynają mazać to pióra do wymiany. Częstotliwość w moich autach 2x w roku bo nie ma nic gorszego w nocy jak zamazana szyba.


może kolega już ma bieżnik w piórach i stąd problem :mrgreen:

Re: Problem z wycieraczkami

: 30 sty 2012, 15:15
autor: MaciekStepien
polecam wycieraczki płaskie (bezprzegubowe, bez stelaża itp...), bosch takie produkuje są droższe ale trwalsze i ładniej zbierają.
Kupisz w każdym sklepie z częściami

Re: Problem z wycieraczkami

: 04 lut 2012, 17:20
autor: mariusz
live4adrenaline pisze:Witam....

jestem jak narazie szczesliwym posiadaczem miniacza z 10/2006 r z tym, ze zakupilem go ze swiadomym problemem. Otoz...

wycieraczki nie dzialaja poprawnie w zadnym z wybieranych trybow...i po paru sekundach dzialania zatrzymuja sie w pozycji srodkowej....nie mozna ich potem zaden sposob doprowadzic do stanu poczatkowego.... po dwoch wlaczeniach i wylaczeniach silnika ponownie sie wlaczaja z tym, ze jest problem z ich zatrzymaniem..takze jedynym sposobem doprowadzenia ich do pozycji startowej jest wylaczenie silnika w momencie gdy sa schowane...

nie wiem jak to w ogole " ugrysc" a w aso troche beda za to wolac..

czy mieliscie juz takie problemy ??

wydaje mi sie, ze cos nie gra ze sterownikami...ale to tylko moje podejrzenia.


bede wdzieczny za info

pozdr


PS.

niedlugo zamieszcze fotki nowej zdobyczy :D

Re: Problem z wycieraczkami

: 05 wrz 2012, 21:54
autor: wanios
Cytat:
Żona zgłasza mi (Miniak to jej auto), że nie działa tylna wycieraczka. Sprawdziłem i nie jest to takie banalne - wycieraczka się rusza o jakieś 5 cm i zostaje, ale słychać że silnik pracuje, tylko jakby nie miał mocy - jak popcham ręką to wycieraczka wykonuje pełny ruch, ale przy nastepnym znowu zatrzymuje się po 5 cm i tak w kółko. Czasami zatrzymuje się w innych miejsach, wystarczy że przytrzymasz na chwilę ręką. Wydaje sie, jakby ten silniczek nagle stracił połowę mocy
Żona mówi, że cos podobnego działo się juz kiedyś, ale zapomniała powiedzieć a później samo się naprawiło

koniec cytata.

Rozebrałem kiedyś mechanizm i okazała się, że kółko zębate (ślimacznica) napędu wycieraczki jest plastikowe i kilka zębów było zniszczonych, dlatego zatrzymywał się w jednym położeniu. Niestety samego koła zębatego nie sposób dokupić, jedynie cały mechanizm wycieraczki, ale pomogło. Do dziś śmiga jak należy a żona mniej szaleje :)