Strona 3 z 7

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 22 kwie 2010, 10:02
autor: Maciej
Tak z ciekawości jakie są koszta zrobienia takiego bloku, chodzi mi o samą jego obróbkę?
Maciek.

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 22 kwie 2010, 16:27
autor: markfive
Wszystko zależy od tego co chcesz z blokiem zrobić. W tym wypadku obróbki zlecone do specjalistycznego zakładu obejmowały rozwiercenie i honowanie bloku czyli dopasowanie do nowych tłoków, które należało dostarczyć wraz z blokiem bo bez tłoków wykonanie tej obróbki nie jest realne. Planowana była również powierzchnia bloku od strony głowicy. Dodatkową czynnością jest "wprasowanie" sworzni tłokowych w główki korbowodów przy montażu na korbowody nowych tłoków. Tego też raczej nie radzę "trenować" w warunkach garażowych.
Blok dostarczony został do obróbki po uprzednim dokładnym myciu po ciśnieniem, usunięciu złuszczajacej się starej farby i rdzy. Został też zagruntowany farbą unikor co widać na pierwszej ilustracji. Po wykonaniu obróbek i odebraniu go z warsztatu specjalistycznego blok był ponownie myty pod ciśnieniem. Tym razem usuniete zostały również zaślepki (broki kanałów wodnych) i pozostałe elementy takie jak zawór ciśnienia oleju i redukcja przyłącza przewodu olejowego. Przeczyszczone zostały dokładnie wszystkie kanały wodne, olejowe. Po myciu blok został osuszony i przedmuchany sprężonym powietrzem. Po tym został ponownie pomalowany już na ostateczny kolor. Zaślepki (broki kanałów wodnych) zostały wprasowane nowe. Widać to na ostatniej ilustracji.

W kwestii cen specjalistycznych obróbek warsztatowych proponuję zasięgnąć języka w najbliższym zakładzie, który takie usługi wykonuje. Ja współpracuję z jednym zakładem obróbki mechanicznej od co najmniej 20 lat, więc nie jestem traktowany jak klient z jednorazowym zleceniem :grin:

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 22 kwie 2010, 20:59
autor: marzenie
Ładny ten mój silniczek, widziałam wczoraj!

Chociaż teraz wygląd już na dalszym planie i nie mogę się doczekać kiedy go odpalę i zobaczę jak się będzie sprawował. Na początek tylko się trzeba będzie hamować, bo to docieranie...

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 22 kwie 2010, 21:44
autor: Mayon
nie wiem jakie są ceny w innych miejscowościach, ale jak dawałem swój blok do spasowania z tłokami na 2 wymiar naprawczy i honowanie to cena wynosiła 50 zł od "dziury" czyli 200 zł za obróbke bloku + 30 zł planowanie głowicy

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 22 kwie 2010, 23:13
autor: markfive
Ciąg dalszy montażu silnika. Znacznie więcej czasu jak sam montaż, zajmuje przygotowanie i doprowadzenie do porządku wszystkich elementów składowych pochodzących z demontażu silnika przed naprawą. Poza tym wiele nowych części (zamienników), po wyjęciu z pudełka wymaga jeszcze dopasowania i drobnych korekt wymiarowych. Przykłady w tym wypadku to jedna z panewek wałka rozrządu (środkowa) która była zbyt ciasna i niestety trzeba było doraźnie wymienić ja na inną nową z drugiego kompletu. Kolejny przykład to wymagające dodatkowej obróbki duże koło rozrządu. Po zamontowaniu "wprost" luz poosiowy wałka wynosił aż 0,55 mm co jest wartoscią nie do przyjęcia. Również przy okazji montażu X-pina wprowadziłem korektę satelitów dla zapewnienia lepszego smarowania. Dla mnie to żadna nowośc bo jest to już któryś z kolei silnik i zawsze sprawdzam dokładnie każdy element. W gorszej sytuacji są użytkownicy samodzielnie składajacy silniki nie majacy ani doświadczenia, ani wiedzy jak odróżnić element wykonany prawidłowo od elementu poza tolerancją wymiarową, czy nie do końca poprawnie wykonanego pod wzgledem konstrukcyjnym (elementy tuningowe, nieseryjne).

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 25 kwie 2010, 15:04
autor: markfive
Gotowy zespół napędowy odjechał w kierunku Krakowa :smile:

Specyfikacja: 1293 cc, CR 10:1, Kent 274, head stage 1, In 33.3 Ex 29, lightened cast duplex gear and chain, cross pin diff, FD 3,2.

Kolejny ruch, to montaż do auta, uzupełnienie osprzętu który jest konieczny do uruchomienia i jazda.

Powodzenia !

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 25 kwie 2010, 20:49
autor: oliwer21
A że tak spytam z ciekawości ile taka niewątplia przyjemość kosztuje?

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 25 kwie 2010, 21:13
autor: markfive
Ta "przyjemność" składa się z trzech pozycji:

1. Robocizna związana z demontażem i montażem całego zespołu napędowego - ewentualnie również wymontowanie i zamontowanie silnika do samochodu.
2. Koszt specjalistycznych obróbek warsztatowych takich jak rozwiercenie lub tulejowanie bloku i dopasowanie tłoków, planowanie powierzchni bloku, planowanie powierzchni głowicy, frezowanie lub szlifowanie gniazd zaworowych, zaworów, wyciskanie i wciskanie prowadnic, wyciskanie i wciskanie sworzni tłokowych, szlifowanie czopów wału korbowego pod panewki główne i korbowodowe.
3. Koszt wszystkich części, które podlegają wymianie w silniku, skrzyni biegów, sprzęgle i przekładni głównej plus komplet uszczelek płaskich i simeringów.

Nie ma dwu identycznie zużytych zespołów napędowych a lista części podstawowych nie zawsze jest ostateczną listą części.

Nie ma więc ustalonej stałej ryczałtowej ceny remontu silnika. Każdy temat jest indywidualny. Najbliżej masz warsztat Michała monstera sądzę, że bedzie On w stanie udzielić Ci informacji co do orientacyjnych kosztów remontu konkretnego silnika.

Jeżeli na serio podejmiesz kiedyś decyzję o naprawie swojego silnika w moim garażu, masz możliwość kontaktu na priv lub mail.

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 26 kwie 2010, 09:53
autor: Michal
Oliwer21
No racja niewątpliwie ceny takich usług to indywidualna sprawa, ale nie zapominaj że w trakcie jedzenia apetyt rośnie :mrgreen: i pomysły co zrobić z silnikiem , w trakcie remontu można dać się ponieść a wtedy na końcu pozostaje tylko płacz, ale jak się wsiądzie potem do auta to zapomina się o kosztach , jak to mówią w reklamie a za resztę zapłacisz kartą ...

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 26 kwie 2010, 21:34
autor: marzenie
Jakoś tak wczoraj brakło czasu, żeby napisać, że silnik dojechał w całości do Krakowa i do mnie wczoraj w południe.
Niestety czekam jeszcze na auto i na razie próba techniczna musi chwilę poczekać, niestety...

A co do kosztów takiego silniczka, no cóż... Faktycznie apetyt rośnie w miarę jedzenia i można się trochę rozpędzić - u mnie miał być wymieniony tylko dyfer, a jak się skończyło :) Ale bardzo cieszę się nowym silnikiem, który liczę, że będzie śmigał. Mam nadzieję, że jeszcze parę dni i się przekonam!

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 03 cze 2010, 20:38
autor: kurnaflak
Piękny, tylko się dziwię, czemu jeszcze w Krakowie go nie widziałam i czemu się nie spotkałyśmy na jakiejś minikawie:-) Pozdrawiam!

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 03 cze 2010, 22:25
autor: marzenie
A dziękuję, ale on coś wstydliwy jest i na razie chowa się za bramą garażu...

Mam nadzieję, że na dniach uda się go uruchomić i wtedy minikawa chętnie!

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 03 lip 2010, 22:42
autor: marzenie
Czas pokazać światu moje piękne autko. Wreszcie jeździ!

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 03 lip 2010, 23:03
autor: marzenie
Pięknie wygląda, ale kiedy przesiadłam się do niego po zrobieniu kilkuset kilometrów "granatkiem" okazało się, że mimo niewątpliwych zewnętrznych podobieństw :) jazda tymi dwoma autami to całkowicie inna bajka. I coś nie mogę się do niego przekonać. To chyba wina złych nastawów geometrii, bo zbyt rozbieżne przednie koła ciągle toczą ze sobą (no i ze mną) walkę.

Re: Mini Cooper 1,3i 1993 Kraków

: 04 lip 2010, 11:07
autor: TRIP
śliczny ;P
czemu zrezygnowałaś z rejestracji na masce,względy estetyczne czy policja się przyczepiła?