pamietajcie ze pajak to stary drifter stad taki tor jazdy

humin pisze:pierwsze foty gościa z klubu fiesty ale mini Piotra się także załapało na sesję http://picasaweb.google.pl/piter.piotrk ... n24102009#

piotr ma chody na fiestaklubie

znany tam jest jako marcos bodajze

flapjck1 pisze:piotr ma chody na fiestaklubie
znany tam jest jako marcos bodajze

Owszem mam bo od początku XXI wieku posiadam MkII XR2 w "nieskundlonym" stanie, która to ma tzw. dożywocie.
Co do nicka to mam zupełnie inny

1

2

3

Andrews_poz pisze:Nie zebym sie madrowal, ale szalu to on nie robi z ta linia przejazdu....

Szału nie robi bo odbijał moje ataki , dwa okrążenia go cisnąłem

Nie wiem czym mozna jakikolwiek atak odbic korygujac nerwowo tor jazdy po luku z czestotliwoscia 1/ms i zabierajac sie za zakret jakies pol kilometra za wczesnie Taki tor to do driftu sie moze i nadaje, nie znam sie na tym, choc z fizyki wynika,ze cos w tym moze byc ale do sportu to chyba nie bardzo. Absolutnie nie chce byc ofensywny, taka tylko uwaga, bo bledy sa typowe i charakterystyczne dla kogos, kto nie wie czym sie je tor

Andrews_poz pisze:Nie wiem czym mozna jakikolwiek atak odbic korygujac nerwowo tor jazdy po luku z czestotliwoscia 1/ms i zabierajac sie za zakret jakies pol kilometra za wczesnie Taki tor to do driftu sie moze i nadaje, nie znam sie na tym, choc z fizyki wynika,ze cos w tym moze byc ale do sportu to chyba nie bardzo. Absolutnie nie chce byc ofensywny, taka tylko uwaga, bo bledy sa typowe i charakterystyczne dla kogos, kto nie wie czym sie je tor

no to słaby poziom całej imprezy w takim wypadku

Andrews_poz pisze:Nie wiem czym mozna jakikolwiek atak odbic korygujac nerwowo tor jazdy po luku z czestotliwoscia 1/ms i zabierajac sie za zakret jakies pol kilometra za wczesnie Taki tor to do driftu sie moze i nadaje, nie znam sie na tym, choc z fizyki wynika,ze cos w tym moze byc ale do sportu to chyba nie bardzo. Absolutnie nie chce byc ofensywny, taka tylko uwaga, bo bledy sa typowe i charakterystyczne dla kogos, kto nie wie czym sie je tor

Proponuje Tobie zaprezentowanie swoich umiejętności na torze , a póżniej branie się za ocenianie innych.
A może pod ukryciem byłeś na youngtimerze?
Albo poczekamy i pokażesz się w swoim miniaku na torze a nie jak go robisz do lansowania się po mieście!

Hmm...no offence, taka uwaga tylko.Nie kminie zdenerwowania. Nie mowie,ze niski poziom imprezy - niby skad ten wniosek ? Mocnym autem (relastywnie) nadrabia sie takei bledy jak mowilem i nie dziwie sie monster ze go nie mogles wyprzedzic - nie wiem skad ta agresja

Natomiast na torze chetnie sie pokaze, choc definicje lansu to ja chyba mam inna.

Są już dokładne wyniki http://www.youngtimerparty.pl/

Wygląda to całkiem nieźle

A tak nawiązując do waszej dyskusji to popieram monsterka, bo jak by na APMC lub na YTP pojawiło się tylu zawodników co komentujących „tory jazdy” to frekwencja była by rewelacyjna a tak to tylko jest bicie piany na forum – wielka szkoda .

Co tu dużo gadać - wyniki zrobione

Ale się porobiło

Śpieszę z wyjaśnieniem, to że Toyota jeździ w barwach spider garage to nie znaczy że jest moja, otóż nie jest i nigdy nią nie startowałem to był pierwszy raz.

Po drugie nie ma opcji zredukowania z 4 na 3 bez między gazu, synchronizator jest do śmietnika, i to spowodowało ogólną walkę z autem, hamowanie dużo dużo za wcześnie, do tego lecący przód który starałem się utrzymać na granicy przyczepności lub po prostu szukając przyczepności podczas całego zakrętu, no i nie oszukujmy się nie jestem kierowcą wyścigowym, nie mam żadnej licencji to dlaczego mam nie popełniać błędów??
Może jechałem słabym torem ale jechałem i w sumie się nieźle bawiłem.
Na prostej nie było szans z Michałem i jego miniakiem, jest szybszy i tyle.

Acha i rok produkcji toyoty to 1980, z tym silnikiem już w 1972r jeździły więc nie ma co porównywać do crxów

pozdrawiam
i do następnych zawodów.

Nie popelnia bledow ten kto nic nie robi. Przepraszam kazdego kto poczul sie w jakikolwiek sposob urazony moja wypowiedzia. Nie chcialem siac fermentu, po prostu zwrocilem na cos uwage i podzielilem sie ta informacja na forum. Z mojej strony to koniec dyskusji, nie przypuszczalem,ze wszystko powiedziane jest odbierane tak bardzo do siebie i musi sie spotkac z piana na ustach. W tym wszystkim najbardziej zainteresowany jest zdaje sie najlepiej usposobiony Pozdrawiam, pamietajcie jednak chlopaki,ze nie trzeba sie pojawiac "w przebraniu" na YTP zeby jezdzic po torze...Peace.

Pozdrawiam.