gdybys jakos zobrazowal jak pryskaja Ci dysze - bylbym wdzieczny.. bo u mnie slabo pryskaja, ale z tego co pamietam to tak jest od zawsze..

dawid pisze:gdybys jakos zobrazowal jak pryskaja Ci dysze - bylbym wdzieczny.. bo u mnie slabo pryskaja, ale z tego co pamietam to tak jest od zawsze..

psikały lipnie;) nowe dysze psikają pewnie jak we wszystkich miniakach - prosty strumień ukierunkowany na szybę... z tą różnicą, że teraz psikają z delikatną, bardzo delikatną mgiełką, w bezwietrzny dzień... wg mnie jest zdecydowanie lepiej + oryginalne pióra = kurna w końcu wszystko widzę

no ja jestem wkurzony, kupiłem jakieś niby super nano pióra VALEO bez ramienia itd i 100x gorzej zbierają niż stare wycieraczki z ramkami.. nie dociskają wszędzie itd, więc lipa..

a dysze to drugi temat, mega kupa, psikają strumieniem pojedyńczym sikiem i musze piskać około 8-10 krótkich serii aby cała szyba była mokra (pojawia się wtedy mgiełka lekka).. dlatego chciałbym te dysze wymienić, ale nie wiem czy inne będą pasować.. czasem jeżdżę skodą i tam dysze są perfekt, jeden wcisk i cała szyba mokra

dawid pisze:no ja jestem wkurzony, kupiłem jakieś niby super nano pióra VALEO bez ramienia itd i 100x gorzej zbierają niż stare wycieraczki z ramkami.. nie dociskają wszędzie itd, więc lipa..

a dysze to drugi temat, mega kupa, psikają strumieniem pojedyńczym sikiem i musze piskać około 8-10 krótkich serii aby cała szyba była mokra (pojawia się wtedy mgiełka lekka).. dlatego chciałbym te dysze wymienić, ale nie wiem czy inne będą pasować.. czasem jeżdżę skodą i tam dysze są perfekt, jeden wcisk i cała szyba mokra

Dawid, u mnie wcześniej też dysze psikały pojedynczym strumieniem, ale strumień był delikatny więc niewiele tego trafiało na szybę - teraz psikają dokładnie tak jak oryginalne w C-klasie. Mocny strumień - jedno psiknięcie i załatwia sprawę. Poza tym - będą pasowały! Są troszkę większe od moich starych dysz, ale gdy odepniesz matę pod klapą i wypniesz przewody doprowadzające płyn od spryskiwaczy to wypchnięcie starych dysz i montaż nowych nie robi żadnego problemu. Poza tym otwór w masce jest trochę większy - więc wkładasz dysze i potem "nasuwasz" je na wystający brzeg blachy maski. Proste jak jeb.nie
Nie spodziewaj się mgiełki jak w innych autach - tu dysze nowe psikają tak jak w mercedesach... da się przeżyć

Sprawa piórek - o ironio oryginalne MINI wycieraczki sprzedawane przez ASO są produkowane przez .... no przez kogo? VALEO (tak pisze na ramce piórka) A są zupełnie inne od tych jakie znajdziesz na rynku...Więc nie trać czasu na szukanie ich w sklepach. Kup w ASO W ramkach są, ale działają idealnie - pasują idealnie. Z tyłu jest wkońcu, właściwy nacisk na szybę - bo ramka jest zdecydowanie większa niż w innych standardowych - zobacz, będziesz wiedział o co chodzi. Ja wymieniłem ramię, bo myślałem że może sprężyna jest do dupy. Ale myślę że w zupełności wystarczyłoby wymienić na oryginalne pióro tylnej szyby i tyle

Nie no, żeby jeszcze wycieraczki w ASO kupować to gruba przesada. Ja kupiłem Valeo, za komplet zapłaciłem bodajże 45 zł i jakoś nie narzekam. Z doświadczenia wiem, że już nie kupię innych niż Valeo lub Bosch. Poprzednio w Passacie 2003 miałem pióra bez metalowego ramienia i próbowałem "oszczędzić" kupując podróby i bardzo tego żałowałem.

PiterGehry pisze:Dawid, u mnie wcześniej też dysze psikały pojedynczym strumieniem, ale strumień był delikatny więc niewiele tego trafiało na szybę - teraz psikają dokładnie tak jak oryginalne w C-klasie. Mocny strumień - jedno psiknięcie i załatwia sprawę. Nie spodziewaj się mgiełki jak w innych autach - tu dysze nowe psikają tak jak w mercedesach... da się przeżyć

do jakiej C-klasy to porównujesz? jeżdżę trochę C klasą zeszłoroczną i tam spryskiwacze są rewelacyjne - jedno naciśnięcie i calutka szyba mokra dzięki "mgiełce". zupełnie co innego niż w MINI (tu i tu są fabryczne spryskiwacze) nie rozumiem też tego "Poza tym - będą pasowały" - te które sobie zamontowałeś to spryskiwacze od MC MKII?

PiterGehry pisze:(tak pisze na ramce piórka)

jest napisane. przepraszam, musiałem

eclipse pisze:

PiterGehry pisze:Dawid, u mnie wcześniej też dysze psikały pojedynczym strumieniem, ale strumień był delikatny więc niewiele tego trafiało na szybę - teraz psikają dokładnie tak jak oryginalne w C-klasie. Mocny strumień - jedno psiknięcie i załatwia sprawę. Nie spodziewaj się mgiełki jak w innych autach - tu dysze nowe psikają tak jak w mercedesach... da się przeżyć

do jakiej C-klasy to porównujesz? jeżdżę trochę C klasą zeszłoroczną i tam spryskiwacze są rewelacyjne - jedno naciśnięcie i calutka szyba mokra dzięki "mgiełce". zupełnie co innego niż w MINI (tu i tu są fabryczne spryskiwacze) nie rozumiem też tego "Poza tym - będą pasowały" - te które sobie zamontowałeś to spryskiwacze od MC MKII?

PiterGehry pisze:(tak pisze na ramce piórka)

jest napisane. przepraszam, musiałem

Ad1. C-klasa 5 letnia.
Ad2. spryskiwacze do MC R50 z katalogu realoem.com. Być może rozmiar został w czasie jakoś ujednolicony.
Ad3. Dziękuję - poprawić zawsze warto

jeśli chcecie mgiełkę to co za problem kupić dysze od jakiegoś nowszego francuza?? dobrać podobnych kształtów i po problemie.

speedfight pisze:jeśli chcecie mgiełkę to co za problem kupić dysze od jakiegoś nowszego francuza?? dobrać podobnych kształtów i po problemie.

...dysze francuskie do mini to obciach...MOŻE CI CHODZIŁO o francuskę, a to co innego!

oj nie przesadzaj ze po pierwsze widzisz jakąś znaczącą różnice w kształcie spryskiwaczy a po drugie nie mów ze aż tak bardzo będzie cię to bolało i będziesz zwracał wielką uwagę na to że masz spryskiwacze od francuskiego auta. Ja zaproponowałem i według mnie to najtańsze rozwiązanie...

Chyba że ktoś lubi bardzo pluć to samemu sobie może tą mgiełkę robić:D

Darek Kostrubal pisze:

dawid pisze:.. bo u mnie slabo pryskaja................

Fiu... Fiu... daj mi adres to Koledze wysle za darmoche zastam dysz, podgrzewane, orginal...
Bo mi sie serce ugieło jak czytam posty

pisz na

kostrubala@op.pl

Darek

mamy świętego mikołaja na forum

To ja też poproszę

Problem drgań samochodu podczas przyśpieszania - rozwiązałem A trzeba rozwiązać - bo proces się pogłębia.
Dla stojących przed podobną operacją kilka wskazówek.
Kwestia niewyważonych kół, amortyzatorów etc etc. od początku była wyjaśniona - było pewne że winnę ponosi półoś.

1) Zakup prawej półosi (tej dłuższej) u dilera bmw, razem z dwoma simeringami to koszt rzędu 2300 PLN - przy czym obowiązkowo przy zakupie należy zwrócić dillerowi starą półoś. Wiąże się to z koniecznością wybebeszenia samochodu, przed zakupami.
Produkt posiada dwuletnią gwarancję, ale... obowiązuje ona tylko razem z fakturą na montaż półosi wystawioną przez Twojego mechanika - czyli jeśli naprawiasz sam, lub dasz Panu Zbyszkowi po sąsiedzku do montażu półoś, i nie będziesz miał na ten montaż faktury - Twója półoś nie ma gwarancji

2) Nie wiem czy każdy zdaje sobie z tego sprawę - ale demontaż półosi jest równoznaczy z wymianą oleju w skrzyni biegów - ja zastosowałem TOTAL TRANSMISSION BV 75W8O. koszt około 60 PLN.

3) Ponieważ moja Miniówka, miała również problem z lewą piastą koła, wymieniłem ją, na zamiennik - cena z salonu bmw była szokująca... A za część która pasuje idealnie (przód,lewa strona FAG 713 6493 5O) trzeba liczyć się z kosztem około 350 PLN.

4) Wymiana osłony przegubu zewnętrznego - gumy to w salonie wydatek rzędu 200 PLN. Szkoda kasy (idealnie pasuje - lewa strona,GKN 3O3 284 TOYOTA). cena niewielka...

5) Montaż, w salonie to pewnie masakryczna cena - mnie z powodzeniem zrobił to zaprzyjaźniony mechanik - za wymianę w/w części i termostatu wraz z obudową wziął 300 PLN.

Całość napraw zrobiła spory koszt Nie udało mi się kupić półosi nigdzie poza dilerem bmw. Ale naprawiłem i jest bosko.......zero drgań - przyjemność z jazdy 100%.

Mam nadzieję, że komuś pomogłem:)
Pozdrawiam
Piter

Mam jeszcze kilka pytań.
Może ktoś będzie ode mnie mądrzejszy - bo nie udało mi się samemu dojść do tego co i jak....

Pierwsze pytanie: Pod lusterkiem w R50 jest taka mała wajcha - nie mam pojęcie czemu ma niby służyć. Przełączenie jej przestawia lusterko minimalnie w dół... Ma to jakiś cel?

Pytanie drugie: na prawym słupku mam jakiś odbiornik. Nie znalazłem w instrukcji informacji, co to jest? Czy to odbiornik sygnału alarmu z instalacji założonej przez poprzedniego właściciela?

Pytanie trzecie Czy ktoś wie, gdzie można do R50 z 2001 można kupić "słoneczka" z podświetleniem w rozsądnej cenie i gałkę skrzyni biegów do R50 z pięciobiegową skrzynią ?

Pozdrawiam serdecznie
Piotrek

ta wajcha na lusterku służy do tego że gdy jedziesz autem a ktoś za tobą i dodatkowo cię oślepia światłami to przestawiasz to i wtedy lusterko ustawia się pod innym kontem i widzisz wszystko trochę ciemniej lecz nic cie już nie oślepia... Sprawdź będziesz wiedział o co kaman.
Tylko nie chwal się tym przypadkiem przed kimś bo to maja chyba wszystkie auta:) nawet te najtańsze:P wiec byś się z lekka ośmieszył.


co do drugiego zdjęcia to nie wiem może być od alarmu.

a co do słoneczek to musisz chyba szukać na allegro a tak w ogóle to dziwi mnie to ze nie masz tego podświetlania. u mnie w dwóch MINI jest tak ze po zasłonięciu słoneczka i otworzeniu klapki lusterka zaświeca się.