Strona 3 z 10
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 14 sty 2010, 10:56
autor: sezar
A może tak by biały daszek hmmmmm.....
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 14 sty 2010, 11:09
autor: macko
mając tak plastyczny materiał moglibyście się pokusić o ciekawsze wzorki
Laur Mini Cooper, albo przynajmniej szachownicę
m.
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 14 sty 2010, 13:00
autor: Rych
sezar pisze:Jej, to suczka
domino1985 pisze:aaaale słooodkaaaa ♥
Admin, a może tak temat -
Galeria naszych Suczek
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 14 sty 2010, 14:41
autor: AleXander
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 18 sty 2010, 23:31
autor: sezar
Silniczek, eh ...
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 18 sty 2010, 23:32
autor: sezar
Jakiś komentarz ??
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 18 sty 2010, 23:40
autor: Sadam
jasne! gdzieś ty jeździł?
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 18 sty 2010, 23:43
autor: drszajba
heh z początku sobie pomyślałem, że to efekt działania gołębi, ale trochę dużo tego. Na silnikach za bardzo się nie znam, także nic bardziej konstruktywnego już nie napiszę ;]
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 18 sty 2010, 23:46
autor: sezar
Sadam pisze:jasne! gdzieś ty jeździł?
hehe mała przeprawa w Gorczańskim Parku Narodowym. Kilka kilometrów polnymi drogami ostro pod górę.
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 19 sty 2010, 09:18
autor: monsterk
Nie wiem czy przypadkiem nie robiłem w zeszłym roku tego miniaka, może się mylę ale miał charakterystyczną tabliczkę nadwozia na przednim pasie
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 19 sty 2010, 13:20
autor: sezar
tak tak robiłeś, między innymi przednie zawieszenie gruchy, hi lowy
tylko o co chodzi w tej tabliczce ??
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 19 sty 2010, 16:11
autor: Julian
Czemu głowica niebieska ??
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 19 sty 2010, 16:43
autor: sezar
eh... był wymieniany blok silnika i głowica i... eh tak to otrzymałem od kolegi se7ven'a
, rzekłbym radosna twórczość kolegi
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 19 sty 2010, 17:23
autor: macko
niebieska czyli "cool"
Re: Mayfair 998 z 1991r. Sezar
: 11 lut 2010, 23:04
autor: sezar
Muszę powiedzieć, że jestem dumny z mojego szkraba. Przebyłem nim trasę jak poniżej i nawet jedną noc spędziłem w nim (dwa śpiwory, kominiarka,Lublin pod Olimpem, -7'C ). I mały się spisał oj się spisał. Polecam każdemu taką trasę. Wąskie ośnieżone, kręte drogi oj bajka bajka.