Hola hola, jeśli ktoś w Radomiu zmarzł w nocy to niech pierwszy rzuci paletą:) Komary też się nie odważyły atakować.

komarom ogolnie bylo zimno - przeciez podobno bylo tylko 3*C

ze my tego nie zauwazylismy???

dziad dojechał, hamulce ogarniete, trzymac kciuki by wytrzymal jutrzejsze upalanki

jestem po odprawie z Piotrem i Maddogiem (Bartek i Michal Cynka po odprawach pojechali do domow)
Beny i ekipa furiatow na ogladare w drodze
z przeciekow wiadomo ze jest zgloszone cos ponad 80 zalog takze sa jeszcze miejsca
takze dupa w troki i przyjezdzac na wyrwe - bez problemu mozna wystartowac
albo przyjechac w sobote przezyc podsumowanie sezonu

zapraszamy !

znów mi gula rośnie nie lubie Was...

za daleko mam w ten weekend...

niech rosnie !
i obys nie zapomnial w kolejnym sezonie

furiaci dojechali beny w drodze
ciagle czekamy

ps. z przeciekow wiadomo ze ktos tam sie wybral na naroze mini ale nie ma to jak YTP

z wiadomych przyczyn w przyszłym sezonie dopiero od drugiej połowy zaczynam się udzielać...

dajcie info natychmiast po upalankach

jazdy zakończone - strat w sprzęcie nie było
wszystkie auta przeżyły - jedynie maddog urwał wydech ale na ostatniej liczonej próbie więc nie poleci niedzielnego przejazdu a szkoda, bo zapowiada się ciekawy wyścig w klasie A-1000 - beny, vergaser, bartek z nowym silnikiem

co do czasów z dziś - mapki takie same jak na II rundzie
w klasie A-1600 Piotr wymiótł czasem ok. 5s lepszym w porównaniu do II rundy
ja dziadem zgubiłem 40s w porównaniu do IIr na sułtanie, ale dziad wytrzymał i to jest najważniesze; i podobnie Bartek tylko że lepszy czas o ok. 40s
także dobrze ustawione i silne auto jednak jest ważne.
August pojechał swoje choć deko gorzej niż rundę wcześniej ale pewnie obroni 2 miejsce w tej eliminacji.
Beny nie wie jak pojechał ale mi tu mówi że nie pozdrawa tych co nie przyjechali

więcej szczegółów po ogłoszeniu wyników czyli po 21 choć nie wiem czy dziś damy radę coś napisać

banemu mozemy powiedziec ze nie pozdrawiamy tych co nie przyjechali na pozostale eliminacje apmc

peace chlopaki - bawta sie dobrze

pewnie jak zwykle było na mega wypasie
porządnie mi tam bankietować - jutro finały...

Eee, sluchac plotek, nie odpuszczam, jade wyscig Wlasnie konczymy ognisko party. Domek pelen pucharow, z jednym mentalno-wirtualnym kurde...

Uczestnicy się rozjechali i teraz pędzą do domów. Zakończenie sezonu na pełnym wypasie. Do pudła zabrakło 1,5s, ale chłopaki zrobili robote i Miniaki tradycyjnie na czele, w klasie A-1000 Beny mistrzem ,w A-1600 Potr wygrywa, August trzeci, miedzy nich wcisnął się Ford Escort , pod nieboceność sułtana na pudle. W klasyfikacji rocznej , Beny wygrywa klase A-1000, Piotr wygrywa klase A-1600 , Humin z dziadem nie dali się i utrzymali drugą pozycje, August zgarnał najmniejszy dzbanek.
Część rozrywkowa także ciekawa choć o 12 w nocy mieliśmy problem aby kogoś spotkac i pogadać, toteż rozpaliliśmy ognisko i siedzieliśmy do hmm nawet nie wiem, ale wstać było cieżko:) Generalnie jak zwykle udana impreza i do Zobaczenia na wiosne!!!

Dotarłem o 18. Dziękuję za cały sezon w super towarzystwie! Do przyszłego roku:)

było miło ale się skończyło, czas się zabrać za szykowanie miniaka na następny sezon

Przejazd Bartka na początku próby 2 ładnie te proste zęby grają

Koniec sezonu zakończony sukcesami w sumie bez przygód i dużych awarii.
Nieudany 1 "rekreacyjny" przejazd w niedzielę.
Słabe hamulce (puściła pompa pomiędzy sekcjami już w sobotę).
Zadyszka silnika na starcie - do tej pory nie wiem co było przyczyną (chyba silnik poprosił- nie katuj mnie więcej).
"Augusta" trochę wystraszyłem z tym wejściem (przeprosiłem po przejeździe), "Chuder'a" nie było problemu objechać (miał pełny slick) bo nie ten tor jazdy obrał.
Czyli reasumując - start porażka dalej ostrożnie ale w miarę szybko.
2 przejazdu nie było - za słabe hamulce.

http://www.youtube.com/watch?v=lyjBQw5gsc8