Aniu, bo inni też znaleźli ich w necie
Zarezerwowałbym miejsce ale żadnego nie znam, a oferty w necie są mało poglądowe, z doświadczenia wiem, że jak zarezerwujemy coś w ciemno, to na bank okaże się ze obok było taniej i ładniej:)

No ja mam niestety inne doświadczenie i nie zamierzam jeździć od drzwi do drzwi w poszukiwaniu noclegu, no może gdybym był z Krakowa zawsze można by było wrócić do domu

Możliwe że i ja przyjadę, Tomek się wyłąmał a ja za bardzo nie mam czym chyba że na prędce zreanimuje podrdzewiałą szachownicę

To jak dla Was nie znajdzie się pokój, ja oddaje Wam swój i śpię w miniaku, ok?
Ale tak na serio, czy naprawdę mamy ciśnienie żeby coś zarezerwować?

minimaniak pisze:gdybym był z Krakowa zawsze można by było wrócić do domu

Nie bój nic... Jak będzie sytuacja kryzysowa to się dla Was znajdzie spanko w Krakowie

A tak na poważnie to myślę, że na wszelki wypadek można wziąć namioty... W sytuacji podbramkowej rozkładamy namiot ...voilà... i mamy nocleg.

W Poroninie mamy nocleg - znana Litworówka - kto się pisze Tylko musimy to ekspresem potwierdzić

Skoro polecacie:) Ale pokoje dla wszystkich z widokiem na Tatry ma się rozumieć?

A jeśli chodzi o drugi nocleg to jest miejsce dla wszystkich tu: www.muczne.org
Też rezerwować?

My (2 osoby) piszemy się zarówno na Litworówkę jak i Muczne.

........"Baco ale macie piękny widok z okna!!!!!" (mówi turysta)
(Baca odpowiada)...........a no pikny panocu pikny ino żeby nie te góry!!!!

No to jak Szanowna Wycieczko się umawiamy? 17:30 przy McDonald's w Mogilanach?

Udało się Wam zarezerwować noclegi? Tak mnie właśnie olśniło, że mamy zaprzyjaźnioną rodzinę w Poroninie. Co prawda nie mają pensjonatu ale może mogliby podać jakiś namiar (jeśli potrzeba).

A jak tam reszta tylko 2 Mini z Krakowa Co prawda mi wypadł w sobotę wyjazd w przeciwną stronę ale jutro rano będę negocjował

Ja i Zippo będziemy o 17:30 czekać w Mcdonaldzie.

Też będziemy w McDonaldzie o 17:30.

Adam, negocjuj. Negocjuj!!!

Co z resztą z listy?

Szanse wyjazdu zmalały do 0........
Miłej zabawy Wam życzę, pogodę macie zamówioną...
Pozdrawiam i mam nadzieję, że następnym razem się uda.

Co z resztą towarzystwa, które zgłaszało się na wyjazd?

Póki co wygląda na to, że jesteśmy jedynym Mini, które miałoby jechać… Kitek, Luper, Konrad, co z Wami?