uszczelnienia puscily, jedyna rada to rozebrac podjechac do jakiegos kumatego skladu z fantami do hampli i podobierac ile sie da, ale kojarze ze tam jest jakas nietypowa gumka...

wiec moze byc slabo ;/

Daremny trud naprawiania. Nie tylko gumki się zużywają. Ten zawór trzeba wymienić na nowy ewentualnie używany sprawny nie cieknący.
Tymczasowo można przewody połączyć pomijając wymontowany zawór tak jak idą w pionie góra - dół przy pomocy redukcji / łaczników. Nie dam sobie głowy uciąć w tym momencie ale akurat te 4 końcówki mają prawdopodobnie typowy gwint metryczny M10x1.
Takie redukcje / łaczniki podobne do tego po lewej niżej ( chociaz ta redukcja ma akurat z jednej strony góra gwint metryczny a od dołu calowy) są do nabycia w sklepach motoryzacyjnych.
Po wykombinowaniu skądś nowego lepszego zaworu trzeba oczywiscie powrócic do stanu początkowego instalacji.

zgadza sie, gwinty m10x1

udało się? dotarłeś na paradę?

Czy się udało? Oczywiście. Mini sprawił się bez zarzutu. Korektor siły hamowania mam juz naprawiony - wymiłem uszczelnienia - jest OK.
Jeszcze raz dziękuję wszystkim za doping.
Temat można uznać za zakończony.

Może warto ten temat przenieść do galerii i tam niech dalej żyje?