Strona 4 z 6

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 14:57
autor: czestermo
humin najwyższy czas zorganizować zlot nad morzem z elementem sportowym.
do was przyjezdza masa ludzi, może jak poznają smak adrenaliny to więcej ich się pojawi na innych "torach"

masz jeszcze miesiąc może jest tam kawałek czegoś do scigania ;-)

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 15:20
autor: humin
tak jasne, do tego kabaret, rewia, masaże, drag racing i konkursowa jazda na dwójce :P
Mikołaj nie oszukujmy się cokolwiek nie zrobisz to nie zmieni faktu że ludzie w takich imprezach nie chcą uczestniczyć nawet na zasadzie zabawy bo o rywalizacji to już w ogóle nie mówię - na zasadzie nie wygram - nie jadę.

Miejsce i pomysły mam ale nie mam ochoty robić czegoś by później samemu jeździć w kółko a na dodatek do tego dopłacić

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 15:29
autor: SAMMMPŻ Rado
dajcie spokój z tymi upalankami, 3 samochody jeżdżą cały sezon, reszta od wielkiego dzwonu i ciągle powroty do tematu, nie ma chętnych i tyle w temacie. Rywalizacja nie ma sensu z powodu finansów i pisałem rok temu że to jest realny powód dlaczego APMC zdechło, ale wtedy pisaliście że bredzę i nie znam się i głupoty i wogóle....a wyszło że jestem ponurym ale jednak prorokiem....zloty, piwko i świeże pieczywko...a upalanki zostawmy dorosłym z furą $$$ (Youngtimer, CLASSIC AUTO Cup i inne tego typu)

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 16:32
autor: Beny
a ja się Radku do końca nie zgodzę, bo choć finanse są ogromnie ważne, to jeśli skoncentrujemy się na jednej dobrej imprezie w roku, zaplanowanej już teraz, z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, to można nawet myśleć o wynajęciu toru kielce (np. przy wsparciu któregoś dealera), koszt takiej imprezy to +/- 10.000 zł więc przy 70 autach i wsparciu finansowym dealera można to zrobić "na zero" a duże wyprzedzenie czasowe pozwoli na odpowiednią frekwencję

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 16:39
autor: SAMMMPŻ Rado
no tak przy wsparciu kartelowego dealera wszystko się może udać :wink:

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 16:50
autor: AleXander
Beny pisze:a ja się Radku do końca nie zgodzę, bo choć finanse są ogromnie ważne, to jeśli skoncentrujemy się na jednej dobrej imprezie w roku, zaplanowanej już teraz, z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, to można nawet myśleć o wynajęciu toru kielce (np. przy wsparciu któregoś dealera), koszt takiej imprezy to +/- 10.000 zł więc przy 70 autach i wsparciu finansowym dealera można to zrobić "na zero" a duże wyprzedzenie czasowe pozwoli na odpowiednią frekwencję


Beny... to jak to jest, ze kolega zorganizował TrackDay na Torze Kielce... jadę tam w najbliższą sobotę, 200pln wpisowe i będzie 20-23auta? Coś mi się cyferki/liczby nie składają do 10.000 a z tego co wiem to sponsorów nie mamy na ten TrackDay :neutral:

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 17:06
autor: Beny
AleXander pisze:
Beny pisze:a ja się Radku do końca nie zgodzę, bo choć finanse są ogromnie ważne, to jeśli skoncentrujemy się na jednej dobrej imprezie w roku, zaplanowanej już teraz, z wielomiesięcznym wyprzedzeniem, to można nawet myśleć o wynajęciu toru kielce (np. przy wsparciu któregoś dealera), koszt takiej imprezy to +/- 10.000 zł więc przy 70 autach i wsparciu finansowym dealera można to zrobić "na zero" a duże wyprzedzenie czasowe pozwoli na odpowiednią frekwencję


Beny... to jak to jest, ze kolega zorganizował TrackDay na Torze Kielce... jadę tam w najbliższą sobotę, 200pln wpisowe i będzie 20-23auta? Coś mi się cyferki/liczby nie składają do 10.000 a z tego co wiem to sponsorów nie mamy na ten TrackDay :neutral:


nie wiem jak to jest, jakieś 1,5 roku temu rozmawiałem w Automobilklubie Kieleckim i wypożyczenie toru kosztuje określoną kwotę za godzinę, ilość godzin razem z obsługą i pomiarem czasu daje wartość jaką trzeba zapłacić - jak to wtedy liczyłem to można to zrobić za 6 - 7 tys, za kilkugodzinną imprezę (chyba 6h), ale jak chcesz dłużej się bawić to inaczej to kosztuje,

trzeba po prostu zadzwonić i zapytać jak to teraz wygląda

a mi po prostu chodzi o to żeby do takiej imprezy zachęcić dealera Mini, który wyłoży środki na rezerwację toru i przy dobrej frekwencji impreza typu Mini Track Day może wyjśc na zero a może nawet na fajne nagrody starczy, ale to trzeba juz teraz rozmawiać o przyszłym roku

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 21:12
autor: se7ven
SAMMMPŻ Rado pisze:a upalanki zostawmy dorosłym z furą $$$ (Youngtimer, CLASSIC AUTO Cup i inne tego typu)

Jesteś dzieckiem, czy to jest w przenośni? :shock:

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 21:19
autor: SAMMMPŻ Rado
forever young, mam tatę oczywiście = jestem dzieckiem bez przenośni

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 07 sie 2012, 22:45
autor: doktorF
W Ułęży będę na Classicauto cup 25.
Mysle ze Michal ma racje oprocz rywalizacji fajnie jest spotkac sie w gronie fanow mini. Wielka szkoda ze MRW nie bedzie w tym roku.
Pomysl zeby wprowadzic jakas nutke sportu na polwyspie jest niezly i mysle ze sporo osob by sie zglosilo. Ja sie pisze, takze Humin jak cos to bedziemy jezdzic we dwoch...:)))

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 08 sie 2012, 00:08
autor: humin
dentysta69 pisze:Pomysl zeby wprowadzic jakas nutke sportu na polwyspie jest niezly ...

zlot trójmiejski jest w tym roku na mierzei wiślanej a nie na półwyspie
a pomysł moim zdaniem nie trafiony - do nas się przyjeżdża na chill out a nie spinanie pośladów

MRW

: 08 sie 2012, 08:30
autor: m.t.design
Samo sedno
Zloty IIImiejskie to zupełnie inna bajka i nie oczekuję od niego żadnego ścigania, tylko totalny wypoczynek, jak przekształci się w imprezę sportową pewnie przestanę tam jeździć.
A MRW jest zawieszone....
być może za rok sytuacja się zmieni i wszystko wróci do normy.
Jesli za rok będą chętni i sponsor sie dorzuci to MRW robimy tam gdzie zawsze TOR RADOM !!!!

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 08 sie 2012, 11:09
autor: Beny
może warto zalożyć już teraz temat o imprezie wyścigowej w 2013?
mozna omówić pomysły, pkażą się chętni, ustalimy jaki termin byłby najlepszy?

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 08 sie 2012, 18:09
autor: doktorF
Skoro nie ma MRW to moz kilka osob zdecyduje sie na Classicauto w Ulezy???

Re: Mini Racing Weekend 2012

: 08 sie 2012, 19:22
autor: macko
Panowie,

MRW to przecież przede wszystkim ściganie się, a zlot tylko towarzyszył imprezie i nie ma co mówić, że jest czy było inaczej :!: :?: W tym roku praktycznie nie ma chętnych do ścigania więc wiadomo było, że MRW może nie obrodzić. Smutne, ale prawdziwe i nie ma co się złościć na innych.

Zloty były chyba już 2 (IMM i Myślenice - jeżeli dobrze pamiętam), a zaraz będzie 3 nad morzem. Skoro byli uczestnicy to były także i chęci. Trudno wymagać od wszystkich, żeby obligatoryjnie spotykali się na każdym organizowanym mini spotkaniu.

Moim zdaniem ten marazm jest wynikiem kilku rzeczy. Po pierwsze STARZEJEMY SIĘ :D Sorry, ale mamy coraz więcej zobowiązań na głowie, rodziny, dzieci, dom, praca (niektórzy kredyty ;D) i trudno jest z równym zaangażowaniem jak 5 czy 10 lat temu zapieprzać przez pół polski na weekend aby się powygłupiać. Koszty też wzrosły (zarówno ścigania jak i dojazdu czy organizacji) a mnożąc to przez kilka imprez w roku okazuje się, że można na całkiem zajebiste wakacje pojechać! :lol: oczywiście MINI jest najważniejsze, ale...

Kiedyś były 3 eliminacje APMC i zlot majowy.

A teraz:

4 eliminacje APMC
+ 2 dodatkowe eliminacje YTP
+ 4 x ClassicAuto CUP

+ IMM
+ Zlot MKP
+ Może na MORZE

+ Wysokie Myto
+ Wyjazdy za wschodnią granicę

(nie piszę o innych zlotach, spotkaniach track dayach bo po co drażnić siebie i Was)

KOCHANI!!! JA BARDZO BYM CHCIAŁ W TYM WSZYSTKIM UCZESTNICZYĆ - ale powiedzcie mi jak??? Skąd na to brać wszystko kasę, łączyć to z obowiązkami i zobowiązaniami?
Nie wspomnę, że dzieje się to wszystko od maja do września - TO TYLKO 5 miesięcy!!! Oczywiście nie wspominam o tym, że samochód przecież też należy przygotować, części eksploatacyjne kupować (bo o TUNINGU samochodu już zapomniałem).

Mamy z jednej strony urodzaj imprez, z drugiej takie możliwości czasowo/finansowe że nie sposób być wszędzie!

Żeby nie było, że tak tylko sobie pier..ole to się chwilę zastanawiałem nad tym co by można było zmienić i jak przyciągać ludzi. Moim zdaniem sposobem na to, żeby było nas więcej na imprezach to:
A) zacząć konkurować kosztami (KONIECZNI SPONSORZY - tylko kto ich znajdzie???)
B) otworzyć się na imprezy łączone z innymi klubami

wtedy można mówić o wynajmowaniu torów i tworzeniu planów...

pozdrawiam
macko