Przewód plusowy tak nie jest montowany, pierwsze co zrobisz to go przetrzesz
przewód jest w dosyć mocnej rurce a ona przypięta klamrami do nadwozia . Wywaliłem fabryczne blaszane osłonki bo tam tylko zgnilizna ... do podłogi wspawane są gwinty i do nich przykręcane klamry . Całość sporo wyżej niż poziom wydechu.
Przewód plusowy tak nie jest montowany, pierwsze co zrobisz to go przetrzesz
przewód jest w dosyć mocnej rurce a ona przypięta klamrami do nadwozia . Wywaliłem fabryczne blaszane osłonki bo tam tylko zgnilizna ... do podłogi wspawane są gwinty i do nich przykręcane klamry . Całość sporo wyżej niż poziom wydechu.
monsterk pisze:
Przewód plusowy tak nie jest montowany, pierwsze co zrobisz to go przetrzesz
przewód jest w dosyć mocnej rurce a ona przypięta klamrami do nadwozia . Wywaliłem fabryczne blaszane osłonki bo tam tylko zgnilizna ... do podłogi wspawane są gwinty i do nich przykręcane klamry . Całość sporo wyżej niż poziom wydechu.
W sumie od stania nic sie nie przetrze
Ty... gwiazdor tvn'u ... !!! bardzo śmieszne ...
...w przyszłym tygodniu jadę na przegląd ...
Gibki Staruszek pisze:
przewód jest w dosyć mocnej rurce a ona przypięta klamrami do nadwozia . Wywaliłem fabryczne blaszane osłonki bo tam tylko zgnilizna ... do podłogi wspawane są gwinty i do nich przykręcane klamry . Całość sporo wyżej niż poziom wydechu.
W sumie od stania nic sie nie przetrze
Ty... gwiazdor tvn'u ... !!! bardzo śmieszne ...
...w przyszłym tygodniu jadę na przegląd ...
To uważaj na taki naprowadzacz kanałowy na stacjach diagnostycznych, albo jak wpadnie na rolki. Miej gaśnice w ręku
Ty... gwiazdor tvn'u ... !!! bardzo śmieszne ...
...w przyszłym tygodniu jadę na przegląd ...
To uważaj na taki naprowadzacz kanałowy na stacjach diagnostycznych, albo jak wpadnie na rolki. Miej gaśnice w ręku
Przy czerwonym mini ustawiałem obok diagnostyki zbieżność ... potem diagnosta (co prawda znajomy) nie kazał wjeżdżać na rolki tyko zerknął na spód z kanału ... prawdę mówiąc nie oglądał silnika i numerów nadwozia ... klakson sprawdził może historia się powtórzy ...? magia mini działa
Gibki Staruszek pisze:pamiętając ostatnie męki z klinem zrobiłem taki dynks... testowałem na sucho i wchodzi fajnie a rolka pod spodem ładnie dociska z góry...
Gibki Staruszek pisze:pamiętając ostatnie męki z klinem zrobiłem taki dynks... testowałem na sucho i wchodzi fajnie a rolka pod spodem ładnie dociska z góry...
Gibki, jak się sprawdzi, chętnie pożyczę
ni huhu... nie oddam jej nikomu !!! zawsze chciałem mieć takie coś !!!
Konrad K_2 pisze:A ja kupiłem ostatnio bezklinowa uszczelkę
do twojego pasuje brak chromu ... widziałem tez jak ludzie wsadzali zwykły czarny kabel
Za mało napryskałeś tego mydła, zdecydowanie łatwiej ślizga się na smar silikonowy , zawsze go używam i przy mniej wymyślnym narzędziu idzie trochę lepiej, ale i tak
lilek pisze:Za mało napryskałeś tego mydła, zdecydowanie łatwiej ślizga się na smar silikonowy , zawsze go używam i przy mniej wymyślnym narzędziu idzie trochę lepiej, ale i tak
no mało miałem tego płynu ... ale wyszło
Smar silikonowy i wszystkie plaki itp .nie ma prawa bytu u mnie i w całej okolicy ... to dziadostwo potrafi zniszczyć lakierowanie auta.
dziś jeździłem po osiedlu ... nic nie odpadło i nie wybuchło hamulce trochę drewniane , ciężko się kręci (mała kierownica) i troche się dławi przy dodawaniu gazu ... i faktycznie w fotel nie wgniata ...