Nie jest do dupy, tylko potrzebuje adaptera OA, zresztą tak jak ten TP i jak słusznie powiedziałeś nie łamie wężyka ciśnienia

Wężyk ciśnienie przy odrobinie pracy zrób z cienkiej rurki miedzianej. Nic się nie łamie, nie starzeje.. wyginasz jak chcesz. Tak było dawniej, robisz raz i zapominasz do końca życia.
Darek,

Taki...

miedzianka fajna ale to temat na inne czasy ...
teraz trzeba coś na biegu założyć ... ten kruciec OA to chyba mam bo w bloku jest gwint wewnętrzny a ja nakręcałem końcówkę wężyka na wystający z bloku ... więc tylko trójnik i czujnik potrzebny ... jeszcze wieczorem zerknę bo nie pamiętam jak tam jest

krótki filmik ze zlotu ... zaciągnęli mnie na jakąś prezentację ... ...
https://www.youtube.com/watch?v=84buSMimKxk

Oj... pozdrawiam

Wlaczylem dzwiek jak rzadko kiedy, czemu ja to zrobilem???


Zawsze uwazalem ze miniaki na takie imprezy nie pasuja

następny film zrobię na rock'owo Tomku ... i masz rację... mimo wielu ludzi zachwyconych mini źle się tam czułem ... nawet gdy staliśmy w miejscu dla klasyków ... Jeden z plusów to poznanie innego, świeżego właściciela mini z okolicy ...

fotki z imprezy ...

halogeny w kolorze są super

Konrad K_2 pisze:halogeny w kolorze są super

chciałem okleić je na żółto ... ale nie podołałem ...

jeszcze wygrzebane w sieci ...

sam i z kumplem ...

tak dla pewności zrobiłem pomiary ciśnienia na innym nowym zegarze z normą prl-owską ... silnik rozgrzany na wolnych nieco ponad 2 , po dodaniu gazu idzie na 4 ... wszystko chodzi płynnie ... więc stary wskaźnik trzeba będzie reanimować ... dodam też kontrolkę .

w drodze na Skorzęcin ... i juz na miejscu ... fajnie ,że nie sam