Strona 5 z 6
Re: Moje pierwsze Mini
: 24 lut 2013, 12:00
autor: markfive
Kisame pisze:...Sprawdziłem i obrotomierz jest podłączony do cewki, a jednak nadal nie działa. Czym to może być spowodowane? ...
Obrotomierz podłączony jest trzema przewodami:
1. Plus czyli zasilanie 12 V po włączeniu zapłonu.
2. Minus czyli masa, połączenie stałe
3. Licznik impulsów z cewki czyli przewód podłączony do zacisku cewki od strony przerywacza ( oznaczenie RUP na cewkach Ducelliera).
Jeżeli przy takim połączeniu nie działa, to znaczy że jest uszkodzony sam obrotomierz lub jest przerwa w instalacji.
Re: Moje pierwsze Mini
: 25 lut 2013, 18:53
autor: Kisame
A można wiedzieć jak sprawdzić obrotomierz na krótko?
Re: Moje pierwsze Mini
: 25 lut 2013, 20:37
autor: markfive
Nie potrafię odpowiedziec na tak zadane pytanie. Co znaczy na krótko ?
Obrotomierz działa gdy jest podłączony tak jak opisałem i wtedy gdy silnik pracuje. Wskazówka obrotomierza nie będzie wychylać się gdy np: zacisk impulsowy zewrzesz z masą. Obrotomierz nie działa na zasadzie takiej jak wskaźnik temperatury silnika czy poziomu paliwa więc żadne zwieranie na krótko go nie rusza
Można natomiast go uszkodzić ( układ elektroniczny) podłączając odwrotnie bieguny zasilania.
Re: Moje pierwsze Mini
: 26 lut 2013, 13:21
autor: Konrad K_2
Kisame pisze:A można wiedzieć jak sprawdzić obrotomierz na krótko?
mozna - podłączając te 3 kable o których pisze markfive - to jest robota na 7 minut
Re: Moje pierwsze Mini
: 26 lut 2013, 19:03
autor: Kisame
Okej, dzięki wam za odpowiedź
Teraz gdy już prawie wszystko jest już zrobione został temat smarowania zawieszenia. Poprzedni właściciel tak mi o tym gadał, ale gdy patrzałem na te smarowniczki to chyba smaru nie widziały od dawna
Dodatkowo jest problem, że np. z tyłu smar nie chce wchodzić. Myślałem, że to wina smarowniczki, ale po wymianie, smar nadal wychodzi na boki nie z tej strony z której powinien. Wygląda na to, że musze rozkręcić te śruby przy tylnej piaście i wyczyścić?
Re: Moje pierwsze Mini
: 26 lut 2013, 19:24
autor: markfive
Pytanie. Czy były wymieniane osie, tulejki i łożyska tylnych wahaczy a jeżeli tak to kiedy ?. Czyli podstawowa sprawa - regeneracja tylnego zawieszenia.
Jeżeli było to robione dawno albo wcale i do tego ośki nie były regularnie smarowane to teraz samo smarowanie niewiele pomoże.
Z tylnymi wahaczami jest tak, że jeżeli wewnętrzna osłona osi ( plastikowa tuba pomiędzy tulejką a łożyskiem igiełkowym) jest popękana lub jej wcale nie ma, bo ktoś uznał że to element zbędny, to zanim smar wydostanie się z drugiej strony mocowania osi trzeba napełnić nim całą wolną przestrzeń wewnatrz odlewu wahacza a więc około kilograma smaru trzeba wtłoczyć
Re: Moje pierwsze Mini
: 14 mar 2013, 10:35
autor: Kisame
No, w końcu problem smarowania też został rozwiązany. Trzeba było wymienić smarowniczki.
Aktualnie mam problem z ogrzewaniem. Z tego co rozumiem ten tłoczek, który jest podobny do tego od ssania, z narysowanym płomieniem jest od ogrzewania? Kiedy go przyciskam ciągle odskakuje.
Teraz się zastanawiam również nad montażem centralnego zamka w samochodzie. Może ktoś montował z was i w ogóle orientuje się czy to wykonalne w mini
?
Re: Moje pierwsze Mini
: 14 mar 2013, 10:49
autor: mikiV8
Centralny zamek miał w swoim Miniaku TRIP - na pewno udzieli Ci rad i wskazówek jeśli go poprosisz
A co do cięgna ogrzewania, to to się ciągnie, nie przyciska
Re: Moje pierwsze Mini
: 14 mar 2013, 11:27
autor: markfive
Kisame pisze:...Myślałem, że to wina smarowniczki, ale po wymianie, smar nadal wychodzi na boki nie z tej strony z której powinien.
Kisame pisze:...No, w końcu problem smarowania też został rozwiązany. Trzeba było wymienić smarowniczki
Kisame pisze:...Aktualnie mam problem z ogrzewaniem. Z tego co rozumiem ten tłoczek, który jest podobny do tego od ssania, z narysowanym płomieniem jest od ogrzewania? Kiedy go przyciskam ciągle odskakuje
Cięgło zaworu ogrzewania, czyli jak to nazwałeś "tłoczek" w mini z Twojego rocznika działa tak, że gdy jest wciśniete do oporu to jest pełny przepływ i max grzanie. Gdy jest wyciągnięte to zamyka przepływ i obieg centralki. Blokowanie w dowolnej pozycji poprzez przekręcenie gałki lekko w prawo o 1/4 obr. ( wtedy samo nie wpada / nie otwiera samoczynnie przepływu ani nie odskakuje do pozycji zamkniecia). Aby wcisnąć albo bardziej wysunąć gałkę, trzeba odblokować przekręcając 1/4 obr w lewo. Nie wolno wyciągać ani wciskać gałki w pozycji zablokowanej.
Jeżeli blokada nie działa, to popsuto ją własnie w ten sposób
Re: Moje pierwsze Mini
: 14 mar 2013, 11:32
autor: spitt
Centralny zamek był zamontowany w samochodzie który kupiłem od użytkownika forum. Podczas prac blacharsko-lakierniczych zostały przez któregoś z wykonawców zdemontowane siłowniki.
Ponieważ i tak nie zamierzałem korzystać z dobrodziejstw "central lock'a" chętnie sprzedam siłowniki i piloty sterujące centralnym zamkiem
Re: Moje pierwsze Mini
: 15 mar 2013, 09:08
autor: Kisame
Ah, o tym przekręceniu nie wiedziałem! Przyciskałem i zaraz to odbijało. Póki co auto jest na poprawce flagi, a ja rozpaczliwie szukam garażu do kupna. Niestety podaż jest bardzo mała w moim rejonie.
Co do centralki to będzie można omówić szczegóły na privie. Aktualnie robię wywiad na ten temat. Jak go będę robił to raczej dopiero w kwietniu.
P.S Jakie macie obroty w swoim mini po odłączeniu ssania? Ja mam ok. 1000 obr. Czy to nie jest trochę za dużo?
Re: Moje pierwsze Mini
: 15 mar 2013, 09:13
autor: flapjck1
jest. powinno byl 650-800
Re: Moje pierwsze Mini
: 15 mar 2013, 20:21
autor: Kisame
Czyli jak rozumiem mam wyregulować gaźnik tak jak jest podane w tym temacie?
http://forum.mini.org.pl/viewtopic.php? ... ght=obroty
Re: Moje pierwsze Mini
: 29 mar 2013, 23:23
autor: Kisame
Pora na parę newsów z frontu odbudowy Mini
Auto było na poprawkach lakierniczych bo gdzieniegdzie miał jakieś odpryski i ogólnie flagę trzeba było poprawić. Teraz flaga jest w końcu poprawiona.
Przy okazji gdy już się szykowałem do odjazdu spotkała mnie "miła niespodzianka" Coś się stało z linką gazu...Pedał gazu się zablokował. Dobrze, że wtedy gdy grzałem silnik. Jak już się przyciśnie to nie odskakuje. Zajrzałem pod maskę, a tam widzę, że od tej linki, która się składa z takich splotów prętów metalowych odeszło pare z nich i według mnie przez to się blokuje. Ogólnie to chyba w takim wypadku czeka mnie wymiana linki zapewne. Ogólnie nieciekawie...Musiałem dzwonić po lawetę i wracać innym samochodem niż zamierzałem. Na po świętach czeka mnie wymiana tego cholerstwa. A tak już chciałem zacząć jeździć. Tak czy siak nasza kochana zima to uniemożliwia
Re: Moje pierwsze Mini
: 09 kwie 2013, 13:56
autor: Kisame
W przerwie między naprawą linki gazu wrzucę w końcu zdjęcie jak auto wygląda, bo póki co treść króluje w moim temacie