To ja powiem tak. Jestem od rana do jakiejś 19 i serdecznie zapraszam.
Tyko proszę się określić kto będzie.
tel na wszelki wypadek 504 479 699

Problem jest w tym ze ty o 19 się zwijasz, a ja wcześniej niż o 18 nie będę w stanie wyjechać z domu.

Ja będę, zależny mi, żeby zobaczyć innego klasyka, a zwłaszcza klasyka w trakcie remontu, bo mój nieuchronnie zbliża się do całkowitego rozebrania i łatania.
Myślę, że pojawię się ok. 16-17. Poproszę o dokładne info, gdzie w Konstantynowie mam się stawić.

No i lipa. Sama nie pojadę.

no to przekładamy na za tydzień 29 sobota lub 30 niedziela.

co się odwlecze to nie uciecze

i jak się mają Łódzkie miniaki?

Mój ma się bosko! Przynajmniej chwilowo, więc ja mogę teraz zawsze i wszędzie:-)

kurnaflak pisze:Mój ma się bosko! Przynajmniej chwilowo, więc ja mogę teraz zawsze i wszędzie:-)

to może wyręczę humina

http://www.forum.mini.org.pl/viewtopic.php?t=5308

moj ma urwany wydech. nigdzie nie pojedzie.

moj ma urwany wydech. nigdzie nie pojedzie.

Od czego POWER TAPE??? na tym wszystko się trzyma

m.

do wydechu nie polecam bo się od temperatury topi klej i potem odczyszczenie elementów z tego syfu to jest masakra...

ale fakt trzyma dobrze

power tape na kolektor hmmm [;

przy okazji przypomniało mi się, że skoro na dole może nie być mocowania, to jeszcze na górze może nie być tulejek w stabilizatorze i wtedy przy redukcji jak silnikiem szarpnęło to się rura wyrwała

Cholera... To co w końcu z tym spotkaniem? Są chętni czy nie? I uważam że najlepszym miejscem na spotkanie będzie jakieś miejsce publiczne. Spotkanie dziś albo jutro bo powoli kończą się już te ładne pogody...

no to dzisiaj pogody raczej nie ma.