ale wahacz bedziesz mial konwencjonalny nadal

ty jedyne czego potrzebujesz to wzmocnienia dla nadkola zeby ci go nie wyrwalo - to nie jest tozsame z rozporka

No dobra, teraz mnie przekonales, aczkolwiek nadal nie rozumiem motywu stabilizatora w mini. Wg minispares to zwieksza sztywnosc budy i zmniejsza body roll...no ale czy to ma sens w przypadku kontrukcji zawieszenia jaka ma mini ?

Dzieki flapjck za rady, musialem sobie na schemacie porownac jak ilosc i umiejscowienie wahaczy wplywa na przenoszenie obciazen i teraz skminilem.

Pozdrawiam !

flapjck1 pisze:kurde stary zgodze sie z evo

ale w mini zawias pracuje inaczej i punktem jego podparcia jest wozek - tylko i wylacznie - wahacz jest wleczony i sily na niego dzialajace maje rekacje tylko i wylacznie z wozkiem

gorne mocowanie amorkow nie ma nic do rzeczy - to jest tylko kotwienie amortyzatora - jak tam sie nawet bedzie cos gibac to geometrii ci to nie zmieni


co innego w systemie typu mcpherson - tam odchylka na gornym mocowaniu powoduje zmiane geometrii

Flap ma rację. Rozpórka tylnych kielichów ma sens tylko w niektórych autach - co innego przednia, gdzie zazwyczaj są McPhersony, albo wielowahacze.
W Mini rozpórka z tyłu ma znaczenie wizualne + wzmocnienie klatki. Nie licząc samozachwytu właściciela samochodu

Andrews_poz pisze:aczkolwiek nadal nie rozumiem motywu stabilizatora w mini. Wg minispares to zwieksza sztywnosc budy i zmniejsza body roll...no ale czy to ma sens w przypadku kontrukcji zawieszenia jaka ma mini ?
Pozdrawiam !

Owszem ma sens - auto ma mniejszą tendencję do zarzucania tyłem. Ale w przypadku zastosowania belki i coiloverów stabilizator trzeba dorobić. Ja mam z Seicento ale jest za sztywny w przyszłym roku będzie inny

No teraz rozumiem

Czyli nie kupowac regulowanego z minispares bo nie przypasi (stabilizator)
takiego - http://minispares.com/Product.aspx?ty=p ... JUSTABLE...

albo takiego - http://minispares.com/Product.aspx?ty=p ... KIT%2012...

??

Z innej beczki, bo z tylu mi zostalo tylko wyjecie wozka -
1. odkrecilem sruby w bagazniku
2. odkrecilem amortyzatory
3. zlokalizowalem sruby przedniego montazu
4. zrobilo sie ciemno
5. jak sie zabrac do demontazu ukladu hamulcowego z tylu (linka recznego i hudraulika) ?
6. Cos jeszcze musze zdjac przed wyjeciem wozka ?

Andrews_poz pisze:No teraz rozumiem

Czyli nie kupowac regulowanego z minispares bo nie przypasi (stabilizator)
takiego - http://minispares.com/Product.aspx?ty=p ... JUSTABLE...

albo takiego - http://minispares.com/Product.aspx?ty=p ... KIT%2012...

??

Z innej beczki, bo z tylu mi zostalo tylko wyjecie wozka -
1. odkrecilem sruby w bagazniku
2. odkrecilem amortyzatory
3. zlokalizowalem sruby przedniego montazu
4. zrobilo sie ciemno
5. jak sie zabrac do demontazu ukladu hamulcowego z tylu (linka recznego i hudraulika) ?
6. Cos jeszcze musze zdjac przed wyjeciem wozka ?

Ad1: ok
Ad2: prawidłowo
Ad3. bardzo dobrze, wypada je jeszcze odkręcić na sam koniec
Ad4. no cóż, takie życie
Ad5. Linkę odczep od dźwigni ręcznego i wywal ja ze środka, wywleczesz ją razem z wózkiem, hydraulikę popuszczasz na trójniku przy tylnej ramie, klucz niestety nie pamiętam jaki (przewód hamulcowy idący pod podwoziem ładnie zostaje na swoim miejscu, a reszta układu siedzi sobie grzecznie w ramie).
Ad6. Kabel od "+" aku powinien lecieć nad ramą, więc nie ma problemu, ale to sprawdź na wszelki wypadek, zostaje jeszcze odpięcie i zdemontowanie pompy paliwa- lewa strona, pozostałość po SPi i targasz ramę.

W sumie tyle

Bodajbyś żył wiecznie;) Haynes niby mowi to samo, bariery jezykowej nie mam, ale wole tak na forum czarno na bialym -to rozumiem, haynsa czasem nie.

Pozdrawiam !

Saint pisze:

Andrews_poz pisze:No teraz rozumiem

Czyli nie kupowac regulowanego z minispares bo nie przypasi (stabilizator)
takiego - http://minispares.com/Product.aspx?ty=p ... JUSTABLE...

albo takiego - http://minispares.com/Product.aspx?ty=p ... KIT%2012...

??

Z innej beczki, bo z tylu mi zostalo tylko wyjecie wozka -
1. odkrecilem sruby w bagazniku
2. odkrecilem amortyzatory
3. zlokalizowalem sruby przedniego montazu
4. zrobilo sie ciemno
5. jak sie zabrac do demontazu ukladu hamulcowego z tylu (linka recznego i hudraulika) ?
6. Cos jeszcze musze zdjac przed wyjeciem wozka ?

Ad1: ok
Ad2: prawidłowo
Ad3. bardzo dobrze, wypada je jeszcze odkręcić na sam koniec
Ad4. no cóż, takie życie
Ad5. Linkę odczep od dźwigni ręcznego i wywal ja ze środka, wywleczesz ją razem z wózkiem, hydraulikę popuszczasz na trójniku przy tylnej ramie, klucz niestety nie pamiętam jaki (przewód hamulcowy idący pod podwoziem ładnie zostaje na swoim miejscu, a reszta układu siedzi sobie grzecznie w ramie).
Ad6. Kabel od "+" aku powinien lecieć nad ramą, więc nie ma problemu, ale to sprawdź na wszelki wypadek, zostaje jeszcze odpięcie i zdemontowanie pompy paliwa- lewa strona, pozostałość po SPi i targasz ramę.

W sumie tyle

Kabel od aku idzie niestety pod ramą, a nie tak jak paliwowy i hamulcowy

trzeba go odpiąć od rozrusznika i wytargać z przedniej ramy i na całej długości auta ze szpary na podłodze, albo uciąć w bagażniku i wywalić na dół odczepiając jeszcze od wózka pod spodem

a klucz od przewodu hamulcowego to 11, jak dobrze przyrdzewiało to się odkręci razem z całym przewodem, który się uwali...

Saint pisze: Ad6. Kabel od "+" aku powinien lecieć nad ramą, więc nie ma problemu, ale to sprawdź na wszelki wypadek, zostaje jeszcze odpięcie i zdemontowanie pompy paliwa- lewa strona, pozostałość po SPi i targasz ramę.
W sumie tyle

Kabel jest nad ramą, nic nie trzeba obcinać bo końcówka przechodzi przez otwór w bagażniku.
Pompa paliwa w SPI i MPI jest w zbiorniku, na wózku tylko filtr paliwa.

se7ven pisze:

Saint pisze: Ad6. Kabel od "+" aku powinien lecieć nad ramą, więc nie ma problemu, ale to sprawdź na wszelki wypadek, zostaje jeszcze odpięcie i zdemontowanie pompy paliwa- lewa strona, pozostałość po SPi i targasz ramę.
W sumie tyle

Kabel jest nad ramą, nic nie trzeba obcinać bo końcówka przechodzi przez otwór w bagażniku.
Pompa paliwa w SPI i MPI jest w zbiorniku, na wózku tylko filtr paliwa.

Musze zapamiętać w końcu żeby nie pisać postów jak się wstawie

se7ven pisze:

Saint pisze: Ad6. Kabel od "+" aku powinien lecieć nad ramą, więc nie ma problemu, ale to sprawdź na wszelki wypadek, zostaje jeszcze odpięcie i zdemontowanie pompy paliwa- lewa strona, pozostałość po SPi i targasz ramę.
W sumie tyle

Kabel jest nad ramą, nic nie trzeba obcinać bo końcówka przechodzi przez otwór w bagażniku.
Pompa paliwa w SPI i MPI jest w zbiorniku, na wózku tylko filtr paliwa.

ta od rozrusznika tak, ale klema z aku nie, więc jak ktoś chce na skróty to można przy klemie kabel uwalić i wypchnąć na dół

Filtr czy pompa, wiem o co chodzi, wiec nie ma problemu

BTW - gdzie jest pompa w gaznikowcu ?

nr 9 na schemacie (od strony grodzi)
http://www.minimania.com/web/CatPage/1- ... spares=yes

a tak wyglądają
http://www.minimania.com/web/CatPage/6- ... atalog.cfm

zwykle na silniku

kiedys w niektorych ( do lat 60ych ) malych silnikach byla opcja elektrycznej pompy mocowanej w wozku tylnym, potem od tego odeszli w fabryce i bylo to dostepne tylko jako gadzet "tuningowy"

Dzieki Panowie.
Jakbym chcial przejsc na elektryka to rozumiem, ze to dosc skomplikowane jest ?

pzdr