Tu Bartek
właściciel pięknego Clubmana, a jakże, no i projektu graficznego koszulki.
Dwie rzeczy - Jeśli chodzi o tekst, to nie ma dla mnie problemu, mogę wpisać cokolwiek.
Uważam jednak, że kwestia niezrozumienia przez Szwajcarów ich przysłowia w języku
angielskim jest mało prawdopodobna. Naród to wyedukowany i obce języki zna, a i dla
obcokrajowców po angielsku będzie wygodniej, tym bardziej, że angielska wersja czyli
Words are dwarfs, deeds are giants jest chyba bardziej znana niż niemiecka.
Druga sprawa, to ser. W sumie to ciężko nie zauważyć, że to ser, nawet bez opisu.
Z resztą nie ma sensu wszystkiego podawać wiernie odwzorowanego, bo w końcu jakiś
wysiłek intelektualny nam sie należy
teraz takie czasy, że już myśleć nie trzeba
i ser musi być serem na 100% tak jak w sklepie na półce hehe.
Dobra, koniec żartów. Jeżeli ustalicie, że zmieniamy tekst, to zmienię bez problemu.
Ser zostawiamy jak jest i gra gitara