Strona 41 z 65
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 22 sie 2009, 18:26
autor: Saint
wcale nie, kierowcy robią obrót na magazynach ASO
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 23 sie 2009, 20:41
autor: Rych
Hmmmm...
No to ja dzisiaj - godzinę temu - miałem niestety historię potwierdzającą stereotyp. Czarne BMW, ciemne szyby postanowiło "pobawić się" z Miniakiem jadąc na tylnym zderzaku przez pięć kilometrów, to znów zrównując sie ze mną. Gdy w końcu po raz kolejny zaczął wyprzedzać pokazałem łysolowi jego pustkę we łbie. Zajechał mi drogę i wyskoczył powiewając złotym łańcuchem. Ja w jednej ręce trzymałem juz rozłożony klucz do kół, a w drugiej komórkę z wybitym 997. Zanim zdążył cokolwiek rzygnąć powiedziałem mu - Chcesz się zabić?! Wypierdziel w drzewo! A mnie zostaw w spokoju....
Smutne to wszystko.....
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 24 sie 2009, 10:10
autor: Rych
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 24 sie 2009, 22:22
autor: AleXander
a takie coś po W-wie śmiga
TU
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 25 sie 2009, 08:00
autor: bartek
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 25 sie 2009, 09:21
autor: icemac
Dwa wygłodniałe wilki postanowiły coś upolować w zasypanej śniegiem puszczy.
Złapały trop łosia. Pogoń trwała kilka godzin, aż zagnały rogacza w pułapkę bez wyjścia.
- Dobra - powiedział ludzkim głosem (jak to Wigilię) zadyszany łoś
- Wygraliście. Zabijcie mnie ale mam ostatnią prośbę. Wczoraj moja stara zrobiła mi na tyłku tatuaż, powiedziała, że to niespodzianka i że odczyta mi to dopiero po kolacji wigilijnej. Jeśli mam przedtem umrzeć to powiedzcie mi co tam jest napisane ? i rogacz odwrócił się do nich tyłem wypinając zad.
Wilki schowały kły i podeszły zaciekawione do dupy łosia. W tym momencie rogacz wyprostował się i z ogromną siłą walnął tylnymi kopytami w dwa kosmate wilcze łby.
Obaj prześladowcy wylecieli w powietrze jak z wystrzeleni z katapulty. Po paru minutach jeden z nich poruszył się lekko, otworzył oko i patrząc na martwego kolegę wymamrotał:
- On to zawsze był głupi... Ale po jaką cholerę ja podchodziłem? Przecież ja czytać nie umiem.
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 25 sie 2009, 21:42
autor: Rych
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 25 sie 2009, 21:58
autor: AleXander
O co Ci Chłopcze biega?
MINI CONCEPT
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 27 sie 2009, 00:06
autor: bartek
co to?
nowa tigra?
auto dla lasek, fryzjerów i pedałów.
brzydkie jak jasna cholera.
proporcje jak w pallio weekend.
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 27 sie 2009, 00:21
autor: AleXander
Wchodzi kobieta do windy, a za nią wpada facet w kominiarce...
Przystawia jej nóż do szyi i krzyczy:
- Na kolana i miecz w dłoń...
Kobieta klęka przerażona i robi...
Po czym facet ściąga kominiarkę, okazuje się, że to jej mąż....
- I co k**wa... dało się...?
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 29 sie 2009, 14:16
autor: bartek
Pani poprosiła dzieci, żeby ułożyły zdania z nazwami ptaków. Zgłasza się Jaś i mówi:
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak.
- Dobrze, a z dwoma?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orła.
- Z trzema...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła i puścił pawia.
- Z czterema...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak, wyrżnął orła, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile z nosa wyszły.
- Z pięcioma...?
- Tata przyszedł do domu nawalony jak szpak i wyrżnął orla, po czym puścił pawia, aż mu dwa gile wyszły z nosa i poszedł znowu pić na sępa.
Samochodowe Fora
: 01 wrz 2009, 14:47
autor: SebaD
...
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 01 wrz 2009, 15:24
autor: mazak234
Uff -> przeczytaj pierwszy post w tym temacie, na pierwszej stronie
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 01 wrz 2009, 15:27
autor: SebaD
mazak234 pisze:Uff -> przeczytaj pierwszy post w tym temacie, na pierwszej stronie
Dzieki.
Wiedzialem ze mnie to spotka
Seba
Re: O czym rozmawia się na innych forach?
: 07 wrz 2009, 08:21
autor: icemac
Idzie sobie malutki, puszysty zajączek wzdłuż ruczaju. Patrzy a w trawce zieloniutkiej coś się błyszczy. Podchodzi szaraczek bliżej - złota rybka.
- Wpuść mnie do rzeczki, zajączku, bo umrę tu - prosi rybka.
- Nie, nie wpuszczę - droczy się zajączek.
- Wpuść, a spełnię twoje życzenie.
- Ok. - mówi zajączek i wpuszcza rybkę do wody.
- A życzenie? - pyta radośnie rybeczka
- Zdechnij cholero!!!