Gdzie kupowałeś te koła

Masz zamontowane dystanse z przodu

Oryginały miały dwa zestawy śrub pod dystanse i bez. Wtedy nie ma problemu z luzem. Dziwne, że otwory nie pasowały. U mnie weszły bez najmniejszego problemu.

Psztymucel pisze:Gdzie kupowałeś te koła

Masz zamontowane dystanse z przodu

Oryginały miały dwa zestawy śrub pod dystanse i bez. Wtedy nie ma problemu z luzem. Dziwne, że otwory nie pasowały. U mnie weszły bez najmniejszego problemu.

Dystans standardowy: tarcza/osłona bębna. Pozdr.!

Jeszcze jedna fotka tyłu Pozdr.!

OOO i to jest ten najpiękniejszy widok - jak dla mnie

Dokładnie tak. Wyrównaj fotkę (jestem pedantem i symetria mnie kręci ) i wrzuć do kalendarza

Twister pisze:Dokładnie tak. Wyrównaj fotkę (jestem pedantem i symetria mnie kręci ) i wrzuć do kalendarza

Do kalendarza się nie nada Te trytytki Pozdr.!

Luomo pisze:

Twister pisze:Dokładnie tak. Wyrównaj fotkę (jestem pedantem i symetria mnie kręci ) i wrzuć do kalendarza

Do kalendarza się nie nada Te trytytki Pozdr.!

Masz rację... wtopa... ŻAL.PL!

Trytytki sie wymiarze

końskie?

nieistotne

markfive pisze:W przyszłości dobrze byłoby zmienić aparat zapłonowy na bezstykowy z modułem.

Najlepiej zainwestować w np. taki

http://www.ebay.co.uk/itm/123-Ignition- ... 2c9834c172

se7ven pisze:

markfive pisze:W przyszłości dobrze byłoby zmienić aparat zapłonowy na bezstykowy z modułem.

Najlepiej zainwestować w np. taki

http://www.ebay.co.uk/itm/123-Ignition- ... 2c9834c172

Piotr masz absolutną rację , ale wytaczasz moim zdaniem zbyt mocne działa w tym przypadku. Samochód prawdopodobnie nie będzie służył do wyczynu. Mam na uwadze przede wszystkim koszty kolejnej "inwestycji" w aparat programowany ( około 300 funtów) w sytuacji gdy prawdopodobne jest jeszcze ujawnienie się koniecznych jeszcze do usunięcia innych usterek.
Skoro drążymy ten konkretny temat to miałem na myśli konwersje, które polegają na wyeliminowaniu kłopotliwych styków w seryjnym aparacie.
Na ilustracji przykład : Takie rozwiązania zapłonu stosuję do gaźnikowych odbudowywanych w moim garażu silników wyposażonych w "zwykłe" stykowe aparaty. Koszt modyfikacji i jednoczesnej renowacji aparatu aktualnie od 380 zł zależnie od stanu pozostałych elementów takich jak regulatory odśrodkowy i podciśnieniowy, kopułka i palec. W porównaniu do wcześniejszych wersji, na zewnątrz aparatu nie ma żadnych dodatkowych "modułów" Wymagane jest jedynie dobranie właściwej cewki.

Kupiłem taki moduł do Triumpha i niestety anglikom już dziękuję za "fuszerę" (padł po 1 godz. pracy).

@Piotr
Czy mógłbyś podać dokładny typ modułu? Jakiej firmy - Accuspark / Ultraspark / Aldon Ignitor ?, czy inny (chociaż podejrzewam, że wszystkie te moduły pochodzą od jednego producenta )
I najważniejsze z jaka cewką współpracował ten moduł - konkretnie oporność uzwojenia pierwotnego i napięcie zasilania cewki i modułu.
Dla mnie to ważne informacje ponieważ aktualnie zakupiłem kilka modułów do konwersji, a montowane poprzednie (2 lata temu) dotychczas pracują bez zarzutu.

Jak do tej pory wszelkie rekordy biły u mnie nowe kondensatory do zapłonów stykowych. Kilka działało do 2-3 minut pracy silnika i musiałem zamieniać je na stare wymontowane z kilkunastoletnich używanych aparatów Lucasa.

Miniak w listopadowej scenerii